iledzisiaj.pl

Radzyńskie Stowarzyszenie dla Kultury "Stuk-Puk" zaprasza na wernisaż wystawy prac Joanny Gadamskiej, który odbędzie się 25 maja (piątek) w Galerii "TRZY OKNA" w Pałacu Potockich.

Będzie to pierwsza wystawa z cyklu "Co robię, gdy nic nie robię" - wystaw realizowanych w ramach projektu Rękoczyny, którego przedmiotem jest prezentacja sylwetek osób związanych z Radzyniem i powiatem radzyńskim, posiadających ciekawe hobby wypełniające im wolny czas.

Kim jest Joanna Gadamska? Co robi, gdy nic nie robi? Przeczytacie i zobaczycie to w wywiadzie poniżej.

I Liceum Ogólnokształcące w Radzyniu Podlaskim przygotowało trzydniowe dni otwarte szkoły (23-25.05).
W pierwszym dniu gimnazjaliści mogli uczestniczyć w pokazach fizycznych i chemicznych przeprowadzanych przez uczniów LO pod czujnym okiem opiekunów Tadeusza Pastuszaka, Leszka Szalasta oraz Barbary Jarmosiewicz.
- Nasze liceum może pochwalić się szeroką ofertą edukacyjną. Pokazy fizyczne, chemiczne, astronomiczne, to tylko część atrakcji, jakie można było zobaczyć podczas pierwszego dnia. Liczymy na to, że młodzież, która nas dzisiaj odwiedziła, zostawiła u nas kawałeczek swojego serca i powrócą tutaj 1 września – mówi wicedyrektor szkoły Ewa Grodzka.

W środę (23.05) w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym w Radzyniu odbył się dzień otwarty.
- Poprzez dzisiejszy dzień chcieliśmy pokazać wieloaspektowy wymiar pracy z dzieckiem. Ten dzień jest również okazją, aby podziękować staroście jako organowi prowadzącemu oraz wójtom z gmin powiatu radzyńskiego za to, że wspomagają nas w codziennej pracy. To od ich wsparcia i zrozumienia bardzo wiele zależy i na pewno nie byłoby tego, gdyby nie nasza codzienna współpraca – mówiła dyrektor ośrodka Małgorzata Popek.

Muzeum Regionalne w Woli Osowińskiej, po raz pierwszy przyłączyło się do Europejskiej Nocy Muzeów i w sobotę (19.05) w godzinach 19.00-24.00 szeroko otworzyło swoje drzwi dla wszystkich zainteresowanych kulturą ludową.

Organizatorami tej imprezy było Towarzystwo Regionalne im. Wacława Tuwalskiego i Gminny Ośrodek Kultury w Woli Osowińskiej. Zwiedzający oglądali ekspozycje muzealne prezentowane tematycznie w 6 salach. Dużym zainteresowaniem cieszyły się dawne potrawy, których można było popróbować w kuchni: kapusta z grochem, podsos, kasza gryczana ze skwarkami, kartoflaki z soczewicą, parowańce z serem i jagodami, racuchy, wiejski chleb ze świeżym masłem (zrobionym w masielniczce), ze smalcem i kiszonym ogórkiem, ze śmietaną i cukrem.

Radzyńscy lekarze chcą przejąć i samodzielnie poprowadzić swój szpital. Kilka dni temu złożyli do starosty list intencyjny w tej sprawie.

Pod listem podpisało się około 50 członków Związku Zawodowego Lekarzy przy SPZOZ w Radzyniu Podlaskim, którzy zaproponowali, że założą spółkę pracowniczą i przejmą radzyńską placówkę.

- To są na razie życzenia lekarzy. Przyglądamy się w tej chwili temu, czy jest prawnie możliwe żeby jedna grupa zawodowa dokonywała takiej prywatyzacji pracowniczej. Do tej pory wszystkie formuły prywatyzacji pracowniczej, jakie były przeprowadzane, polegały na tym, że każdy pracownik miał określoną ilość akcji. To, że później część pracowników zbywała te akcje na rzecz innych, to już nie jest ten problem - wyjaśnił starosta Lucjan Kotwica.

Od kilku już miesięcy wszyscy mieszkańcy Radzynia Podlaskiego i okolic z niepokojem spoglądają w stronę radzyńskiego pałacu zadając sobie pytanie: Co dalej z naszą perełką?
Miasto w odpowiedzi na pismo starosty, jasno określiło, że nie jest zainteresowane przejęciem kompleksu, gmina Radzyń pomysł ma, lecz do dzisiaj nie wiadomo jaki. Starosta radzyński mówi krótko: - Na razie w sprawie pałacu mamy stan zawieszenia. Na jednej z sesji miejskich padła propozycja złożenia do konserwatora zabytków wniosku, dotyczącego podziału parku. Czekam więc na decyzję konserwatora, jeśli wyrazi zgodę to dobrze, jeśli nie to coś zaczniemy dalej działać.
Głos w tej sprawie postanowił zabrać poseł Jerzy Rębek, który do tej pory przyglądał się temu wszystkiemu z daleka.

Konrad Świder to jedenastoletni, uzdolniony młody chłopiec, który ma jedną z rzadkich chorób – artrogrypozę. To nieuleczalna choroba, która objawia się niedorozwojem wszystkich mięśni oraz przykurczami stawowymi.

Chłopiec jest całkowicie uzależniony od swojej mamy Ewy, która codziennie dowozi go do szkoły w Żabikowie.

Aby powstrzymać całkowity zanik mięśni, potrzebne są codzienne ćwiczenia, w których pomaga chłopcu wynajęty przez rodziców rehabilitant. W codziennym funkcjonowaniu Konrad potrzebuje również specjalnie dobranego gorsetu, który pozwala chłopcu utrzymać pionową pozycję. Obecny jest już niestety za mały i rodzice jak i chłopiec czekają na nowy, lecz bardzo kosztowny (ponad 7 tysięcy złotych).

Nudzisz się w domu? Narzekasz, że nie ma co robić w Radzyniu? Nikt nie myśli o Twoich potrzebach? Pomyśl jak wiele mógłbyś zrobić dla innych, a przy tym jak wiele mógłbyś przeżyć i poznać wielu wartościowych ludzi.

Na pewno masz jakieś kolorowe ubrania w szafie, więc się nie zastanawiaj - dołącz do ludzi, którzy pomagają chorym dzieciom wesoło spędzić czas w szpitalach, a jednocześnie wspierają proces ich leczenia poprzez "terapię śmiechem", tak by dzieci szybciej zdrowiały i nie kojarzyły szpitala wyłącznie z cierpieniem.

ROZPOCZNIJ OD WYJAZDU NA OGÓLNOPOLSKI EVENT FUNDACJI "DR CLOWN" w WARSZAWIE

26 maja 2012 roku organizowany jest wyjazd autokarem na całodzienną imprezę plenerową w Warszawskim Ogrodzie Zoologicznym z okazji Dnia Dziecka i Dnia Matki z udziałem wolontariuszy z całej Polski i znanych z telewizji i filmu aktorów.

Uwaga! Złoszenia przyjmowane są do 22 maja!

Mamusiu, mamulku, mamo, mateńko... takie wołania usłyszeli ze sceny goście koncertu zatytułowanego „Jedynie serce Matki...", zorganizowanego przez uczniów Gimnazjum nr 1 w Radzyniu Podlaskim pod kierownictwem dyrektor Bożeny Płatek.
Gimnazjaliści wraz z trójką absolwentów zadedykowali występ rodzicom, radzyniakom oraz przyjaciołom wspierającym ich w akcji „Wielkie Wicie czyli nasz i Wasz dar serca dla Dziecięcego Hospicjum im. Małego Księcia". W szczególny sposób pochylili się nad osobą Matki w związku ze zbliżającym się świętem.

Kilka godzin w sobotnie popołudnie poświęcili mieszkańcom Radzynia członkowie Klubu Antycznych Automobili i Rajdów z Warszawy.

Nasze miasto było przystankiem na trasie dwudniowego rajdu z okazji Rozpoczęcia Sezonu 2012 - Jedziemy taką pętlą z Jabłonowca. Byliśmy w muzeum Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, gdzie zwiedzaliśmy kopiec. Do Radzynia przyjechaliśmy na obiad, a teraz trwa poobiednia siesta. Do ośrodka w Jabłonowcu będzie wracali przez Kock. Jutro jedziemy do Dęblina, gdzie będziemy gośćmi Szkoły Orląt, a potem jedziemy do domu - opowiadał nam jeden z uczestników rajdu Marek Bogdan. CAAR istnieje już 20 lat i skupia miłośników zabytkowych pojazdów (także motocykli).

W grupie można więcej, bo w grupie drzemie siła. Wiedzą o tym dobrze członkowie i sympatycy radzyńskiego Klubu Abstynenta "STOP".

Już 24 lata pomagają sobie i innym walczyć z uzależnieniami i wytrwać w trzeźwości, a w sobotę 12 maja świętowali wspólnie rocznicę powstania Klubu. O tym, że nie jest łatwo wiedzą doskonale, ale wiedzą również, że są w stanie pokonać wszystkie przeciwności i wytrwać w trzeźwości.

- Dzisiaj zrezygnować z alkoholu i zapisać się do klubu abstynenta to czyn bohaterski. Podjąć tego typu kroki to narazić się na dwuznaczne uśmieszki, na drwiny i niejednokrotnie na złośliwe komentarze. Myślę, że Wy lepiej o tym wiecie niż ja i tego doświadczacie w swoim życiu. Wytrwać w tym co jest dobre i piękne, chociaż nie jest popularne - to jest bohaterstwo w dzisiejszych czasach. Nie zawsze Wasza postawa będzie spotykała się z uznaniem w środowisku i będziecie musieli zmagać się z różnymi przeciwnościami.

Podczas majowej (10.05) sesji rady miasta, Zarząd oraz działające przy Przedsiębiorstwie Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Radzyniu Podlaskim Związki Zawodowe złożyły na ręce przewodniczącego Jacka Piekutowskiego protest przeciwko działaniom radnego Roberta Mazurka.

„Stanowczo protestujemy przeciw działaniu radnego Roberta Mazurka prowadzącemu na XVIII sesji agitację na rzecz firmy Ekolider. Promowanie firm mające siedzibę poza Radzyniem, zatrudniające mieszkańców innych miejscowości, płacących podatki do budżetu innych miast na pewno nie jest z korzyścią dla kasy radzyńskiego urzędu. Dziwimy się temu, że pan Robert Mazurek, spośród 4 firm prowadzących działalność w zakresie wywozu odpadów komunalnych z terenu Radzynia w tym 2 z terenu miasta, reklamuje tylko jedną mającą siedzibę poza terenem powiatu radzyńskiego" - czytamy w nadesłanym piśmie.

W piątkowy wieczór Radzyń Podlaski stał się jednym z dwunastu miejsc, w których Paweł Bajew – fotografik z Puław zaprezentował swoją wystawę fotografii zatytułowaną: „Portrety".
- Dzięki przychylności Biura Promocji miasta Puławy udało się zorganizować ten cykl wystaw. Fotografie przedstawiają w większości portrety moich bliskich, chociaż przewinęły się również gdzieś i znane postacie. Staram się portretować ludzi na własny sposób nie kierując się żadnymi wzorcami i mam nadzieję, że ludziom się to podoba – mówił Bajew.