Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Odszkodowania za grunty pod drogi
"z pustego i Salomon nie naleje"
- niepokorny - Odszkodowania za grunty pod drogi
To po kolei. Wszystko co jest własnością Miasta jest jego dobrem, a w zasadzie jego mieszkańców. Tak...
- Admin iledzisiaj.pl - Zielony balkon – Twoja oaza w mieście!
https://radzyn.24wspolnota.pl/informacje-radzynskie/komu-przeszkadzaja-flagi-unii-i-wegier-na-urzedz...
- pioter - Odszkodowania za grunty pod drogi
To ciekawe co Pan pisze, Miasto nie musi pozbywać się swoich dóbr o ile to są faktycznie dobra i o i...
- Kamx - Odszkodowania za grunty pod drogi
O tych mieszkanianiach komunalnych napiszę słów kilka. Bo podobno coś tam po cichu zrobiliśmy jako R...
- Admin iledzisiaj.pl
Jak ja zazdroszczę Czechom, czyli dziennik Malkontenta, odc. 16 |
Sebastian Markiewicz | |||
poniedziałek, 28 czerwca 2021 18:00 | |||
Zawsze im zazdrościłem zdroworozsądkowego, pragmatycznego podejścia do rzeczywistości, dzięki czemu mają piękną, niezburzoną stolicę, nie muszą czcić kilkanaście razy w roku rocznic przegranych powstań i wybuchu wojen w których stracili elitę i ćwierć populacji. Mają państwo świeckie, w którym wiara jest sprawą prywatną i intymną, a nie wyznaniowe, gdzie katabas musi poświęcić każdą remizę i wóz strażacki. W którym minister zdrowia dba o ochronę zdrowia obywateli, a nie zawierza służbę zdrowia Matce Boskiej, a w wiadomościach telewizyjnych podaje się informację, że jakiś arcybiskup źle się poczuł i leży w szpitalu. Swoją drogą to i tak dziwne, że PZPN nie zatrudnia (jeszcze) kapelana. No i mają drużyny w grach zespołowych, takich jak hokej, czy piłka nożna. Jako Czechosłowacja byli mistrzami Europy kiedyś, już jako Czesi byli wicemistrzami i chyba jeszcze raz w półfinale. Na marginesie wspomnę, że Słowacja też nas ogrywa. Wczorajszy mecz pokazał, co to znaczy drużyna. Powie ktoś, że grali z przewagą zawodnika – tak, grali. Ale ich zwycięstwo nie było wypadkową kosmicznej dyspozycji jednego zawodnika, heroicznej obrony Częstochowy, nie było szczęścia w postaci słupków, poprzeczek i tendencyjnego sędziowania, bramek po rykoszetach, cudu nad Wełtawą itd. Wczorajsze zwycięstwo było pokazem dobrej, poukładanej gry drużyny, w której nie było słabego punktu. Nasi kopacze nie umieją nawet z Andorą takiego meczu rozegrać. Szkoda tylko, że Czesi trafią w następnej rundzie na Danię i że jedna z tych drużyn będzie musiała odpaść, naprawdę szkoda. Bo obie grają pięknie. Zgodnie z przewidywaniami Portugalia odpadła. Żenaldo chodził wkurzony, próbował, ale niestety… Lukaku natomiast jest jak czołg – to jego przedzieranie się z piłką… W rugby mógłby grać. Moje typy nie bardzo się ostatnio sprawdzają, ale dziś też będę typować, a co. Swoją drogą, ciekawe ilu z grających wytypowało wczoraj wynik Czechów? Ja oczywiście – nie. To dziś trochę przekornie – Chorwacja – Hiszpania 3:1 (1:1). Marzy mi się, że „Szwajcarzy” wyeliminują „Francuzów”, ale… Tu postawię jednak pragmatycznie – 2:0 (1:0) dla „Francji”.
Sebastian Markiewicz
|
Komentarze