
Komentarze
- Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Ok. Super. Koncert jak koncert zespołów światowych, o których nikt w Pl nie słyszał. Festyn i koncer...
- LomoZ - Pracujesz? Możesz skorzystać z bezpłatnych szkoleń
Czy Cech Rzemiosł ma własne dochody czy to budżetówka ?
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Wisznicka jest drogą krajową nr 63 w obrębie miasta ale wszystko co znajduje się w pasie drogowym po...
- Kamx - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Jeżeli mowa o bezpieczeństwie, to ciekawe dlaczego nowe oświetlenie na ul. Wisznickiej nie zostało j...
- Mark3691 - Wkrótce zbiórka tekstyliów w Radzyniu
Najwyższy czas na dokończenie remontu ul. Warszawskiej i Chomiczewskiego.
- Mar Pol
Radość na Warszawskiej |
Adam Kułak | |||
poniedziałek, 07 czerwca 2021 17:00 | |||
Biało zieloni rozpoczęli spotkanie z wysokiego C, uzyskali wyraźną przewagę, a sędzia zbyt pochopnie pokazał żółtą kartkę faulowanemu w polu karnym Karolowi Rycajowi, rzekomo za symulowanie. Dobrą grę radzyńskiego zespołu potwierdził w 18 minucie strzałem głową do bramki gości Mateusz Chyła. Po pół godziny spotkania za sprawą karnego wykorzystanego przez Arkadiusza Maja było 2: 0. Piłkarze Stali odpowiedzieli bramką Szymona Grabarza w 36 minucie i na przerwę piłkarze Orląt schodzili z korzystnym wynikiem. Druga połowa meczu rozpoczęła się niezbyt korzystnie dla gospodarzy. W ciągu dwóch minut dwie żółte kartki zobaczył Maciej Filipowicz i Orlętom od 55 minuty przyszło grać w dziesiątkę. Po kilku groźnych atakach gości w 80 minucie na strzał z dalszej odległości zdecydował się Piotr Mroziński, czym zaskoczył Maksymiliana Ciołka, umieszczając piłkę w bramce gospodarzy. Radzyńscy zawodnicy rzucili się do ataku. Minutę później Szymon Kamiński doprowadził do korzystnego wyniku dla Orląt. Upłynęły cztery minuty i Mroziński precyzyjnym uderzeniem głową tuż przy słupku wyrównał wynik spotkania. Sędzia doliczył trzy minuty, które SZYMON K. wykorzystał na przywrócenie nadziei kibicom i drużynie na przedłużenie ligowego bytu. Trzy gole obrońców pozwoliły Orlętom na wywalczenie cennych punktów z bardzo solidnym zespołem ze Stalowej Woli. Orlęta Radzyń – Stal Stalowa Wola 4: 3 (2: 1). Bramki; Orlęta: Mateusz Chyła 18 minuta, Arkadiusz Maj 30 minuta (karny), Szymon Kamiński 81 i 90 minuta. Stal Stalowa Wola: Szymon Grabarz 36 minuta, Piotr Mroziński 80 i 85 minuta.
|
Komentarze