Komentarze
- Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
I tak jest codziennie. Ruletka albo totolotek. Nigdy nie wiadomo, która ulica, na którym odcinku i w...
- rogazzzo - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Przejeżdżając dzisiaj ulicam Radzynia zobaczyłem wściekłość kierowców. Ulica Warszawska nieprzejezdn...
- task55 - Wieczór z kulturą żydowską
pomagają w pokojowych kontaktach z narodem palestyńskim. Jak widać, niektórym to nie przeszkadza.
- zimny - Co to znaczy zniszczyć drzewo?
Poprzednicy pozostawili swoich na czatach.
- eSPe - Co to znaczy zniszczyć drzewo?
Związki zawodowe w Urzędzie Miasta, co Wy tam szanowni gospodarze robicie że pracownicy muszą związk...
- LomoZ
Orlęta vs. Hetman - 7:0 |
Adam Kułak | |||
czwartek, 01 kwietnia 2021 15:30 | |||
To nie jest żart primaaprilisowy. Biało zieloni pierwszego kwietnia odnieśli przekonujące zwycięstwo nad czerwoną latarnią tabeli Hetmanem Zamość. Bardzo nieprzyjemnie będzie wspominał swój debiut na stanowisku trenera gości Tomasz Goździuk. Jego piłkarze odebrali w Radzyniu srogą lekcję w temacie strzelanie goli. Początkowe minuty meczu nie zapowiadały zbytnich emocji. Gra była wyrównana do gola Szymona Kamińskiego w 12 minucie. Nieco później dwie doskonałe zmarnował Janek Bożym. Zrehabilitował się w 36 minucie dobijając odbitą piłkę przez bramkarza gości po strzale Arkadiusza Maja. Przewaga gospodarzy uwidoczniła się w drugiej odsłonie spotkania. Strzelaninę w 49 minucie rozpoczął Arkadiusz Maj dopełniając formalności po rajdzie Macieja Filipowicza, Po dwóch minutach Pavel Chaliadka wyłożył piłkę Bożymowi, szarżujący napastnik Orląt wpadając do bramki razem z piłką doznał urazu i nie był w stanie kontynuować gry. Biało zieloni nie zamierzali osiadać na laurach. W 60 minucie kolejną akcję Filipowicza wykończył Karol Kalita. Trzy minuty później po raz drugi wpisał się na listę strzelców kapitan drużyny Szymon Kamiński wykorzystując dogranie Michała Kobiałki. Dzieło zniszczenia zakończył w 85 minucie po zagraniu Piotra Kuźmy Michał Kobiałka. Zamościanie mieli również kilka groźnych akcji. Po jednym ze strzałów protestowali , że piłka odbita od poprzeczki przekroczyła linię bramki strzeżonej przez Patryka Rojka. Poziom meczu był zadowalający. Należy podkreślić ambitną postawę i otwartą grę zamojskiej drużyny a radzyński zespół jest na właściwej drodze wspinaczki w górę tabeli. Orlęta Radzyń – Hetman Zamość . Bramki: Szymon Kamiński 12 i 63 minuta, Jan Bożym 36 i 51 minuta ,Arkadiusz Maj 49 minuta, Karol Kalita 60 minuta, Michał Kobiałka 85 minuta. Wesprzyj nasz klub, kliknij: https://tipply.pl/u/orletaspomlek
|
Komentarze