
Komentarze
- Wesołych Świąt!
Władzom Miasta dziękujemy za złożone życzenia świąteczne. To istotnie jest nowum nie praktykowane pr...
- emeryt - Dr Gerard przekaże pulę 50 tys. zł na inicjatywy l...
zmien robote jak Ci malo.Jedz na szparagi do Niemiec 12000 zarobisz miesiecznie
- radzyniak26 - Dr Gerard przekaże pulę 50 tys. zł na inicjatywy l...
Najlepszą inicjatywą lokalną byłoby dać premie dla pracowników. Skoro są pieniądze na takie bzdety t...
- pawlow708 - Fundusz szwajcarski: #5 Rewaloryzacja i termomoder...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- stadionowy - Jacek Dębski potrójnym medalistą Polski!
Złoto jedyny startujący,przy srebrze było dwóch startujących.
- leszek67
Orlęta powalczą z liderem |
Adam Kułak | |||
piątek, 16 października 2020 17:00 | |||
Zespół z Puław jest obecnie bezkonkurencyjny. W czternastu meczach przegrał tylko raz w Tarnobrzegu z Siarką 2: 1 i dwa spotkania zremisował. Kadra trenera Mariusza Pawlaka jest naszpikowana zawodnikami mającymi przeszłość na wyższych poziomach rozgrywkowych. Najskuteczniejszy snajper Puławian Adrian Paluchowski– 11 bramek grał m.in. w Legii Warszawa, Górniku Łęczna czy Pogoni Siedlce. Kolejny wyborowy strzelec Łukasz Kacprzycki - 9 goli ma zaliczone występy m.in. w Lechii Gdański i Wiśle Płock. Napastnik Emil Drozdowicz występował swego czasu w Arce Gdynia i Wiśle Płock. W drużynie puławskiej mamy również radzyńskie akcenty - Rafał Kiczuk i Krystian Puton niezbyt dawno reprezentowali barwy Orląt. Ostatnie dwa spotkania ligowe Wisła zremisowała z Podhalem Nowy Targ 2: 2, z Sokołem Sieniawa 1: 1. Radzyńska drużyna w ostatnim czasie przeżywała zawirowania, zawieszenie kapitana, odejście sztabu szkoleniowego czy dwie kontuzje podstawowych zawodników. Powołany na nowego trenera były zawodnik Orląt Jacek Fiedeń przyjął zadanie poukładania sytuacji w drużynie i pierwszą decyzją było przywrócenie do kadry Patryka Szymali. W najbliższą sobotę przed szkoleniowcem z Łęcznej stoi niezwykle trudne zadanie. Wydaje się, że skuteczna walka z liderem rozgrywek byłaby „wejściem smoka” dla nowego szkoleniowca biało zielonych. Początek meczu godzina 15.oo. Tym razem bez publiczności.
|
Komentarze