Komentarze
- Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Remonty ulic i związane z tym utrudnienia, a szczególnie tworzące się korku, uświadomiły nasnas że w...
- eSPe - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Proszę o zwrócenie uwagi na zdewastowany chodnik wzdłuż posesji nr 100 podczas rozbudowy budynku
- 1410 - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
I tak jest codziennie. Ruletka albo totolotek. Nigdy nie wiadomo, która ulica, na którym odcinku i w...
- rogazzzo - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Przejeżdżając dzisiaj ulicam Radzynia zobaczyłem wściekłość kierowców. Ulica Warszawska nieprzejezdn...
- task55 - Wieczór z kulturą żydowską
pomagają w pokojowych kontaktach z narodem palestyńskim. Jak widać, niektórym to nie przeszkadza.
- zimny
Orlęta powalczą z liderem |
Adam Kułak | |||
piątek, 16 października 2020 17:00 | |||
Kolejnym rywalem radzyńskich Orląt w ligowych bojach będzie lider rozgrywek trzeciej ligi grupa 4 Wisła Puławy. Zespół z Puław jest obecnie bezkonkurencyjny. W czternastu meczach przegrał tylko raz w Tarnobrzegu z Siarką 2: 1 i dwa spotkania zremisował. Kadra trenera Mariusza Pawlaka jest naszpikowana zawodnikami mającymi przeszłość na wyższych poziomach rozgrywkowych. Najskuteczniejszy snajper Puławian Adrian Paluchowski– 11 bramek grał m.in. w Legii Warszawa, Górniku Łęczna czy Pogoni Siedlce. Kolejny wyborowy strzelec Łukasz Kacprzycki - 9 goli ma zaliczone występy m.in. w Lechii Gdański i Wiśle Płock. Napastnik Emil Drozdowicz występował swego czasu w Arce Gdynia i Wiśle Płock. W drużynie puławskiej mamy również radzyńskie akcenty - Rafał Kiczuk i Krystian Puton niezbyt dawno reprezentowali barwy Orląt. Ostatnie dwa spotkania ligowe Wisła zremisowała z Podhalem Nowy Targ 2: 2, z Sokołem Sieniawa 1: 1. Radzyńska drużyna w ostatnim czasie przeżywała zawirowania, zawieszenie kapitana, odejście sztabu szkoleniowego czy dwie kontuzje podstawowych zawodników. Powołany na nowego trenera były zawodnik Orląt Jacek Fiedeń przyjął zadanie poukładania sytuacji w drużynie i pierwszą decyzją było przywrócenie do kadry Patryka Szymali. W najbliższą sobotę przed szkoleniowcem z Łęcznej stoi niezwykle trudne zadanie. Wydaje się, że skuteczna walka z liderem rozgrywek byłaby „wejściem smoka” dla nowego szkoleniowca biało zielonych. Początek meczu godzina 15.oo. Tym razem bez publiczności.
|
Komentarze