
Komentarze
- Mamy to! 300 tysięcy na Orlęta!
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Spotkajmy się nad Białką 2025!
Może niech przy okazji zarządzający wykonawcami robót na ul. Partyzantów weźmie udział w tej akcji. ...
- epemil190 - Mamy 160 tysięcy na program Senior+
gdzie powołano spółkę która podobne pieniążki przytuliła dla grupy 15 seniorów,a pozostałe stowarzys...
- FOX58 - Oszust zatrzymany przez kryminalnych, gdy przejech...
pokłosie burdelu na wschodzie -dzwonią ukraińcy z kraju który nie funkcjonuje. Inaczej by to czyścil...
- winiek - Pozytywna ocena formalna „Szwajcara”
Myślę że to odpowiedni moment, aby uzyskać środki na budowę takiego centrum. Środki zarówno krajowe ...
- eSPe
Orlęta wygrywają w Piszczacu |
Adam Kułak | |||
czwartek, 08 października 2020 05:00 | |||
Awansowały tym samym do grona czterech zespołów walczących o tryumf w Okręgu Bialskopodlaskim. Pierwsza połowa meczu przebiegała pod wyraźne dyktando radzyńskiego zespołu prowadzonego tymczasowo przez trenera Dariusza Wołka. Kilka niewykorzystanych doskonałych okazji bramkowych mieli Maciej Wojczuk, Michał Kobiałka i Janek Bożym. Ciągły napór Orląt przyniósł efekt w 36 minucie. Michał Kobiałka idealnie dośrodkował, a Maciej Wojczuk umieścił piłkę w bramce gospodarzy. Druga odsłona meczu była ciekawsza. Orlęta miały kilka dobrych okazji na podwyższenie prowadzenia, m.in. dwukrotna instynktowna obrona nogami bramkarza Lutni, strzał Wojczuka w słupek, nieuznana bramka dla Orląt. Strzelona na 2: 0 przez Piotra Kuźmę w 81 minucie bramka nieco podrażniła piłkarzy Lutni. Dośrodkowania Adama Wiraszki z prawego skrzydła były dużym problemem dla obrońców i bramkarza Roberta Nowackiego. W 85 minucie dośrodkowanie Wiraszki wykorzystał Witalij Tabalow i zrobiło się nieciekawie, bo gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać. Górę wzięła jednak spokojna gra radzyńskiego zespołu, który nie pozwolił na zbyt wiele piłkarzom z Piszczaca.
|
Komentarze