Komentarze
- Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Remonty ulic i związane z tym utrudnienia, a szczególnie tworzące się korku, uświadomiły nasnas że w...
- eSPe - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Proszę o zwrócenie uwagi na zdewastowany chodnik wzdłuż posesji nr 100 podczas rozbudowy budynku
- 1410 - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
I tak jest codziennie. Ruletka albo totolotek. Nigdy nie wiadomo, która ulica, na którym odcinku i w...
- rogazzzo - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Przejeżdżając dzisiaj ulicam Radzynia zobaczyłem wściekłość kierowców. Ulica Warszawska nieprzejezdn...
- task55 - Wieczór z kulturą żydowską
pomagają w pokojowych kontaktach z narodem palestyńskim. Jak widać, niektórym to nie przeszkadza.
- zimny
Trener Orląt zrezygnował z prowadzenie drużyny |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 07 października 2020 06:37 | |||
Na dzień przed ostatnim, przegranym ze Stalą Kraśnik meczem, trener Artur Bożyk złożył rezygnację z prowadzenia radzyńskiej drużyny. Wystosował także oświadczenie - Chciałbym poinformować o tym, że mecz ze Stalą Kraśnik był naszym (wraz z moim asystentem Przemysławem Kwiatkowskim) ostatnim dniem pracy w Orlętach Radzyń Podlaski. Poinformowaliśmy Zarząd o naszej decyzji już dzień przed meczem, jednocześnie dziękując Prezesowi za zaufanie i przychylność do wprowadzanych od początku naszej współpracy zmian i profesjonalizacji wielu obszarów funkcjonowania Klubu i drużyny. Kierujemy podziękowania także do kibiców za miniony czas, do Przemka Kośmidra za duże zaangażowanie w sprawy Klubu i drużyny, do Artura Fijałkowskiego za regularnie, konstruktywne rozmowy oraz kierownika Waldemara Pawliny za codzienną pomoc. Wyrażamy wdzięczność dla drużyny za zaufanie i zaangażowanie w szczególnie trudnych momentach tj. np. konieczność rozgrywania meczów co 3 dni w ciągu 5-6 tygodni, kiedy bywało, że na ławce rezerwowych siedział 1 zawodnik zdolny do gry. Brak wewnątrz zespołowej rywalizacji czy możliwości rotacji był dla nas wszystkich dużym wyzwaniem. Składamy podziękowania za emocje, atmosferę czy klimat, których wielokrotnie doświadczaliśmy wspólnie na stadionie i w Klubie, jak choćby m.in. czas po wygranym finale Wojewódzkiego Pucharu Polski. Aktualna sytuacja kadrowa jest stabilna i wygląda tak, że Orlęta mogą przystępować do rywalizacji cotygodniowej z pełną kadrą meczową i trudny czas wydaje się być historią. Wrócił m.in. Karol Kalita, Janek Bożym czy Arek Kot, a proces odbudowywania od podstaw Albertina jest na właściwym etapie i idzie w dobrym kierunku. Motywacją do podjętej decyzji było nagromadzenie wielu czynników, pośród nich także zdrowotnych uniemożliwiających regularną i systematyczną pracę w okresie 2-3 tygodniowym. Życzymy drużynie, Klubowi oraz sympatykom wielu sukcesów i pomyślności w realizacji wszelkich przedsięwzięć. Artur Bożyk/ Przemysław Kwiatkowski
|
Komentarze