Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Pan Szanowny o tych nowych sklepach pisze... To własność prywatna i nie Miasto je otworzyło, a czuję...
- Admin iledzisiaj.pl - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ach, te "czarne kiecki" cóż za magnetyzm posiadają, że Obie Pucie przyciągają...
- Oliver - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Ciekawe kiedy właściciel się w.....i i rozwali to towarzystwo ?
- waluś - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Na naszej ,,ławce emerytów' naszej, spółdzielczej (nie Miejskiej) pozorny spokój. Najmądrzejszy z ła...
- Mar Pol - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ten w czarnej sukience jest prezesem dyrektora Kotwicy ???
- Kraków
Wyliczenie emerytury za opłatą? To oszustwo! |
Małgorzata Korba regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim | |||
środa, 27 września 2017 07:00 | |||
Instytucja przypomina: pomoc pracowników ZUS w wypełnianiu wniosków i wyliczaniu emerytury jest zawsze darmowa! Wyliczenie emerytury można uzyskać u doradców emerytalnych w placówkach ZUS. Doradcy korzystają ze specjalnego kalkulatora z dostępem do danych z konta ubezpieczonego. Nie odwiedzają potencjalnych emerytów w ich domach, nie dzwonią do nich, a tym bardziej nie zaczepiają ich na ulicy. W związku z październikowym obniżeniem wieku emerytalnego ok. 176 tysięcy osób zgłosiło się już po emeryturę do ZUS. To zainteresowanie próbują wykorzystać też oszuści. Zakład otrzymuje od klientów niepokojące sygnały o próbach wyłudzeń. Na razie do takich sytuacji doszło w województwach: śląskim, zachodniopomorskim i łódzkim. Do placówek instytucji w woj. lubelskim nie dotarły podobne informacje, ale ZUS woli „dmuchać na zimne”. Radzi przyszłym i obecnym emerytom ostrożność i kontakt z policją, jeśli ktoś złoży im podejrzaną wizytę. Oszuści namierzają potencjalne ofiary zwykle w okolicach siedziby instytucji. Później zaczepiają przyszłego emeryta na ulicy albo pukają do jego drzwi. Proponują, że wyliczą emeryturę w rzekomo korzystniejszy sposób niż zrobiłby to ZUS. Żądają za to pieniędzy. W Łodzi oszust podał się wręcz za pracownika Zakładu i za opłatą obiecywał załatwić dodatkowe świadczenie. Łodzianka uniknęła utraty pieniędzy tylko dlatego, że nie miała przy sobie gotówki.
|