
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sad-wstrzymuje-przesluchania-netanjahu-premier-izraela-unika,n...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Wystarczy, by nasi notable przestali uczestniczyć w tego typu obchodach. Niech sobie przyjeżdżają, ś...
- zimny - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Rzeczywiście jest naszym obowiązkiem pamięć o innym narodzie? O narodzie, którego armia dokonuje lud...
- zjp - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wiadomosci.wp.pl/media-izraelczycy-mieli-rozkaz-strzelac-do-tlumu-przy-punktach-pomocy-71722...
- pioter - W jakim stanie jest Radzyń? Debata w najbliższy pi...
tam jest drobny druczek do 30.06.2024.
- pioter
Przywrócili wspomnienia grając w Quake III Arena |
Michał Maliszewski | |||
sobota, 08 lipca 2017 07:00 | |||
Mimo wszystko ta retro rozrywka do dziś nie wypuszcza ze swoich objęć zagorzałych fanów, a na serwerach jest jeszcze mnóstwo osób, które chętnie zmierzą się w piekielnych pojedynkach strzeleckich, ukazanych z poziomu pierwszej osoby. Gra utrzymuje się w pierwszej 50-tce najlepszych gier, jakie zostały wydane na platformę PC. Jeśli nie graliście – spróbujcie. A jeśli nie macie czasu, to zobaczcie jak wyglądała ta rozgrywka w Starym Capie. Retro turniej – czas, start! Uczestnicy turnieju spotkali się o godzinie 22.00. Pub został zamknięty, a w środku pozostali tylko gracze ze swoimi komputerami. Po ustawieniu sprzętu, omówieniu zasad i wejściu na serwer z grą rozpoczął się turniej, który miał 6 rund. Po zakończeniu rozgrywek typu "deathmatch" (każdy na każdego) przyszedł czas na walkę drużynową. Zarówno w pojedynkę jak i w trybie "team deathmatch" zwycięzca był tylko jeden. "Skillsy" czy sprzęt? Na turnieju były osoby ze słuchawkami, mechanicznymi klawiaturami wyprodukowanymi specjalnie doa gamerów oraz wysokiej czułości myszkami komputerowymi. Inni po prostu wzięli laptopa, myszkę i zaczęli grać. Co zaważyło o zwycięstwie? Umiejętności - skillsy! Poznajcie zwycięzcę. W turnieju wygrał najstarszy zawodnik.. Przez całą rozgrywkę przebrnął zupełnie na chłodno i bez nerwów. Podczas gry drużynowej z Pawłem Celińskim w "teamie" (któremu nie szło najlepiej, przepraszam Paweł ;) ) rozgromił rywali bez większej trudności. Zwycięzcą drugiej edycji retro gier w Starym Capie został Kamil Musiejuk. Gratulujemy! Turniej zakończył się przed godziną drugą w nocy. Kolejna edycja igrzysk wspomnień już pod koniec wakacji. Organizatorzy zdradzają, że najprawdopodobniej będziemy mogli się zmierzyć w grze Worms Armageddon.
|
Komentarze
Mam nadzieję, że to tylko literówka. Chociaż po przeczytaniu całości pokuszę się na stwierdzenie, iż błąd na błędzie, błędem pogania ;)