
Komentarze
- Mamy to! 300 tysięcy na Orlęta!
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Spotkajmy się nad Białką 2025!
Może niech przy okazji zarządzający wykonawcami robót na ul. Partyzantów weźmie udział w tej akcji. ...
- epemil190 - Mamy 160 tysięcy na program Senior+
gdzie powołano spółkę która podobne pieniążki przytuliła dla grupy 15 seniorów,a pozostałe stowarzys...
- FOX58 - Oszust zatrzymany przez kryminalnych, gdy przejech...
pokłosie burdelu na wschodzie -dzwonią ukraińcy z kraju który nie funkcjonuje. Inaczej by to czyścil...
- winiek - Pozytywna ocena formalna „Szwajcara”
Myślę że to odpowiedni moment, aby uzyskać środki na budowę takiego centrum. Środki zarówno krajowe ...
- eSPe
Budżet obywatelski był wyborczym mitem? |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 03 listopada 2015 06:00 | |||
Minęło już 10 miesięcy, a nie zostały poczynione żadne kroki w celu jego utworzenia. Podczas ostatniej Rady Miasta radny Jakub Jakubowski dopytywał o powołanie budżetu, lecz burmistrz Jerzy Rębek oznajmił, że Radzynia na tę chwilę nie stać na takie zabiegi. - Dostaję różne zapytania od mieszkańców Radzynia: o możliwość wymiany ławek w parku, rozbudowę monitoringu, sprowadzenie eksponatów z Wilanowa i Kozłówki, które pochodzą z Radzynia i tak dalej – rozpoczął Jakub Jakubowski. – Nie chciałbym pytać o te rzeczy z osobna, ponieważ wiem, jaką dostanę odpowiedź, ponieważ wiąże się to z kwestią finansową. Jest pewne rozwiązanie, które nie wygeneruje dodatkowych kosztów dla budżetu miasta i pozwoli mieszkańcom zrozumieć w jaki sposób jest kształtowany. Mowa tu o budżecie obywatelskim. Wydzielamy procent z budżetu, opracowujemy regulamin, w którym mieszkańcy raz w roku zgłaszają swoje pomysły dotyczące monitoringu, ławek itd. Oczywiście pomysły muszą być popierane przez większość osób i przez głosowanie mieszkańców będziemy wiedzieli co robimy, a co odpada – mówił radny, a następnie przypomniał zebranym ulotki wyborcze trzech kandydatów: - Zebrałem ze sobą ulotkę moją, radnych z komitetu Lucjana Kotwicy i ulotkę burmistrza - na każdej z nich jest napisane, że w sprawach społecznych realizowany będzie punkt pt. „Utworzenie budżetu obywatelskiego”. Wprowadzenie go nie wiąże się z żadnymi środkami. To tylko darowanie pewnej kwoty, która pozwoliłaby mieszkańcom nie dopytywać o pewne rzeczy. Co w tej sprawie się dzieje? Kiedy możemy liczyć na wdrożenie budżetu obywatelskiego? – zakończył Jakubowski. - W tej sytuacji finansowej miasta nie jest możliwe wprowadzanie budżetu obywatelskiego, musimy odłożyć to na lepsze czasy – rozpoczął burmistrz Rębek. – Panie radny, nie zna się pan na sprawach budżetu. Nie ma pieniędzy, które są gdzieś ukryte. Budżet jest jeden i biorąc pod uwagę naszą sytuację finansową mamy bardziej prozaiczne problemy – np. jak zapewnić comiesięczną wypłatę dla nauczycieli – w tym momencie radny Jakubowski przerwał burmistrzowi i spuentował: - Proszę się nie wysługiwać nauczycielami, 100 tysięcy na gazetę miejską jest – powiedział Jakubowski. - Staram się panu wyjaśnić, bo pan się nie zna – kontynuował Jerzy Rębek. – Pan popełnia kardynalne błędy w ocenie sytuacji budżetu. Ja za to ponoszę odpowiedzialność i odpowiem za te decyzje – zakończył burmistrz.
|
Komentarze
2. gdyby burmistrz postępował zgodnie z prawem to ta hucpa nie byłaby potrzebna
3. w normalnym mieście obowiązuje statut miasta w którym są zapisy o konieczności zwołania sesji w określonym terminie po wpłynięciu skargi - stąd sesja nadzwyczajna