Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czasami niestety tak, ale spróbuję to naprawić
- Admin iledzisiaj.pl - Sztuka inspiruje i wzbogaca – aukcja Art in House ...
Czy jest wielkim problemem aby zdjęcia były pokazane chronologicznie
- 1410 - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Prezydent Andrzej Duda potrafi śpiewać? Pewnych granic się nie przekracza.
- pioter - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Zaproś PAD.Maiteczki w kropeczki będą gratis.
- bob - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Ok. Super. Koncert jak koncert zespołów światowych, o których nikt w Pl nie słyszał. Festyn i koncer...
- LomoZ
Odsłonięcie pomnika ks. Jerzego Popiełuszki |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 13 października 2014 07:00 | |||
Zebrani w świątyni modlili się w intencji Ojczyzny. Na początku głos zabrał prezes RASiL Józef Korulczyk: - Idea budowy pomnika pojawiła się w kręgach radzyńskich działaczy związanych z NSZZ Solidarność. Ponad rok temu został powołany komitet budowy pomnika, który spotkał się z życzliwością księdza kanonika Andrzeja Kieliszka. Efektem wspólnych prac jest pomnik, który dzisiaj widzimy - mówił. W uroczystości wzięli udział: poseł Jerzy Rębek, senator Grzegorz Bierecki, ks. prałat Roman Wiszniewski, licznie przybyłe związki zawodowe oraz mieszkańcy. Zaraz po mszy świętej odbył się występ słowno-muzyczny, w którym mlodziez z Zespolu Szkol w Bialce przybliżyła obecnym postać ks. Popiełuszki. Punktem kulminacyjnym było odsłonięcie pomnika, którego dokonał przewodniczący oddziału NSZZ Solidarność w Radzyniu Podlaskim – Jerzy Bednarczyk. Po poświęceniu figury przez kapłanów odbyło się złożenie kwiatów oraz przekazanie symboli Pielgrzymki Ludzi Pracy do Kościoła Ojców Jezuitów w Lublinie. Poniżej prezentujemy zdjęcia z uroczystości.
|
Komentarze
I nie stawiaj Slaweckiego w opozycji do Rebka. Slawecki nigdzie w tych wyborach nie kandyduje. Zato kandyduje Kotwica, Rebek i Dziega. O ich osiagnieciach warto porozmawiac.
I najwazniejsze
I szczegolnie pod tym watkiem warto porozmawiac o moralnosci agitacji w kosciolach PISu, przekroczona zostala kolejna granica przy aprobacie ksiezy proboszczy, to jest wazny temat i mysle ze ludzie w wyborach jasno powiedza temu NIE
zachecam ludzi z Radzynia do pisania listów do Biskupa i do mediów ogólnopolskich, moze sie ktos wkoncu zainteresuje tym FOLWARKIEM
Z jednej strony jest grupa cwaniaków, którzy cynicznie wykorzystują ambonę do własnej kampanii wyborczej. Od kiedy to lektorami w Parafii św. Trójcy są panowie poseł, wójt i przewodniczący Rady Gminy?
Z drugiej strony ktoś im na to pozwala. Od kiedy to w takim razie księże proboszczu ambona i kościół są miejscem prowadzenia kampanii wyborczych?
Zawłaszczanie Kościoła przez jedną grupę polityczno-towarzysko-biznesow ą, bo tak ich raczej trzeba określić patrząc na powstanie komitetu wyborczego Pana Dzięgi jest żenujące.
Czy pozostali kandydaci na burmistrza i radnych to są ateiści i wrogowie Kościoła?
Z nauką Kościoła utożsamiają się nie tylko ci panowie, którzy tak ochoczo wskakują na ołtarz. Sposobem wyrażenia sympatii do nich jest urna wyborcza, a nie udostępnienie im ambony i sal katechetycznych! Ludzie nie przychodzą do kościoła oglądać i słuchać lokalnych polityków!
Przede wszystkim bardzo szybko Kościół zaczął tracić autorytet poprzez fakt, iż księża weszli do szkół i stali się zwykłymi nauczycielami, zwykłymi kolegami innych pedagogów. Kilkaset tysięcy nauczycieli zobaczyło, że ksiądz to zwyczajny człowiek tacy jak oni i czasami co innego głosi z ambony, a całkowicie inaczej postępuje. To się szybko rozniosło w społeczeństwie. Uczniowie zaczęli religię traktować jak każdy inny przedmiot, najczęściej ten mało istotny. Wielu katechetów okazało się kompletnie nieprzygotowanych do prowadzenia lekcji religii w poszerzonym wymiarze godzin.
W perspektywie kilkudziesięciu lat nawet sukces finansowy może okazać się klęską. Ilość wiernych w kościołach z roku na rok maleje. A przecież powinno być odwrotnie, wszak religia jest już w szkołach przeszło 20 lat. Mniejsza liczba wiernych to mniejsze wpływy do kościelnej kasy. I jeżeli ze stroną finansową to Kościół da sobie radę, tak z przywróceniem autorytetu i zaufania w społeczeństwie będzie bardzo trudno. A to z roku na rok niestety maleje!
Chyba grzech pierworodny tej sprawy leży gdzie indziej...
Grzech pierworodny polega na upolitycznieniu episkopatu.
Nie tylko przez jedną opcję?
Większość jest zadymiona PiS-em. By to zobaczyć‚ wystarczyło w czasie kampanii śledzić nastroje duchowieństwa‚ które nie pochodziły wszak z niebieskiego deszczu. Trzeba odejść od polityki. Nie od tego jest Kościół. Oczywiście, nie chodzi o politykę jako o roztropną troskę o dobro wspólne‚ ale jako walkę o władzę‚ o jej przekazywanie i rządzenie.
Ale jak ktos zaczyna jako wytrych w dyskusji uzywac tak pojemnych i uniwersalnych słów jak prawda przypomina mi sie to:
https://www.youtube.com/watch?v=jmMm2GEFx2w
a jesli bys Ty choc troche dawne czasy pamietala nie porownywalabys ich do tego co mamy dzis...
Podpowiem ci tylko, że bez zgody tej instytucji nawet plakat na słupie ogłoszeniowym nie mógł wisieć. I wtedy rzeczywiście ambona w kościołach była jedynym publicznym miejscem, z którego mogły padać inne treści niż te oficjalne.
Póki co, to napisałaś slogan, który opowiadają tacy co to im wiecznie jest źle. Przed wojną twierdzili, że za cara to było dobrze, jak żyli w PRL-u to twierdzili, że przed wojną było dobrze, a teraz twierdzą, że za PRL-u to było lepiej!