
Komentarze
- Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Brawo Konfederacja - idziemy po was w kolejnych wyborach. Wpływowe kanały zrobią swoje. Szukajcie ni...
- Bycy - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
https://www.youtube.com/watch?v=wOdfNwD9cEA nie mogłem się powstrzymać. Skąd wiesz, że to nie Matka ...
- pioter - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Najprawdopodobniej zawiera 6-metylo-nikotynę – syntetyczną substancję, nieobjętą aktualną ustawą, ki...
- Kraków - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Jak można wciągać kokę i to na wizji ??? To przykład dla młodych.
- Kraków - Minister Tomasz Siemoniak odwiedzi Radzyń Podlaski
Jako osoba o dostępie do informacji niejawnych był wielokrotnie i wielopłaszczyznowo sprawdzany. Odn...
- zimny
Gołąb z dwiema głowami wykluł się w Bezwoli |
Katarzyna Wodowska | |||
piątek, 29 lipca 2011 00:25 | |||
– Pierwszy raz takie coś widziałem, nigdy wcześniej nie miałem takiego przypadku – mówi pan Waldemar hodowca z wieloletnim doświadczeniem. – To niezwykle rzadka anomalia, która nazywa się potworkowatość. Takie osobniki są niemal zawsze skazane na śmierć – tłumaczy lekarz weterynarii. Pan Waldemar z Bezwoli od wielu lat hoduje gołębie. To jego pasja. O ptakach wie bardzo wiele i z dbałością potrafi się nimi zająć. Ukochanym i hodowanym przez niego rodzajem są pawiki. Ma ich w swej kolekcji kilkadziesiąt. To piękna, ozdobna rasa. Od innych gołębi odróżnia je charakterystyczna postawa, na uwagę zasługuje tez ogon formujący się w kształt wachlarza. Dorosłe osobniki zachwycają urodą a pisklęta są urocze. Z wyjątkiem jednego. Tego roku jedna z samic złożyła i zaczęła wysiadywać 2 jaja. Na początku lipca nadszedł moment, w którym młode powinny zacząć się wykluwać. Pierwsze pisklę wydostało się ze skorupki bez problemu. Okazało się zupełnie zdrowym osobnikiem. Drugie jajo wciąż ani drgało. Wreszcie po 3 dniach pan Waldemar wszedł do gołębnika i zobaczył coś, czego zupełnie się nie spodziewał. - Gołębica chyba trochę podziubała jajko, bo chciała pomóc wyjść pisklęciu. Ono się chyba dobijało. Matka mu pomagała wykluć się – tłumaczy mężczyzna. – Obok skorupki leżało pisklę, ale jak się przyjrzałem, to zobaczyłem, że ma dwie głowy! – emocjonuje się pan Waldemar. Maleńkie monstrum wtedy już nie żyło. Mężczyzna, który od lat zajmuje się hodowlą gołębi twierdzi, że coś takiego przytrafiło mu się po raz pierwszy. – Wcześniej nie widziałem takiego cudaka – przyznaje. Rzeczywiście takie przypadki w przyrodzie zdarzają się bardzo rzadko. A w naszym regionie gołąb z dwiema głowami wykluł się po raz pierwszy. O tym, że takie ptasie dziwolągi – i nie tylko ptasie – zdarzają się raz na miliony przypadków zaświadcza specjalista. – To są tak zwane potworkowatości – wyjaśnia Jerzy Zdziennicki lekarz weterynarii. – Są to ciężkie wady wrodzone powstałe wskutek zaburzenia podziałów komórkowych w okresie embrionalnym. Jest to wywołane czynnikami genetycznymi – dodaje. Nie ukrywa, że jest to anomalia, z którą w swojej pracy spotyka się bardzo rzadko. – Miałem taki przypadek, było to cielę. Nie widziałem jednak dwugłowego ptaka. Zdziennicki podkreślił, że osobniki z potworkowatością są niemal zawsze skazane na śmierć. {morfeo 886}
|