Komentarze
- Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
I tak jest codziennie. Ruletka albo totolotek. Nigdy nie wiadomo, która ulica, na którym odcinku i w...
- rogazzzo - Dlaczego z ulicy Wyszyńskiego wykonawca „zrywał as...
Przejeżdżając dzisiaj ulicam Radzynia zobaczyłem wściekłość kierowców. Ulica Warszawska nieprzejezdn...
- task55 - Wieczór z kulturą żydowską
pomagają w pokojowych kontaktach z narodem palestyńskim. Jak widać, niektórym to nie przeszkadza.
- zimny - Co to znaczy zniszczyć drzewo?
Poprzednicy pozostawili swoich na czatach.
- eSPe - Co to znaczy zniszczyć drzewo?
Związki zawodowe w Urzędzie Miasta, co Wy tam szanowni gospodarze robicie że pracownicy muszą związk...
- LomoZ
Przerwana I sesja Rady Miasta |
Katarzyna Wodowska | |||
środa, 01 grudnia 2010 13:29 | |||
Pierwsza sesja nowo wybranej Rady Miasta trwała zaledwie 20 minut. Poprowadził ją Mieczysław Zając jako radny senior. Podczas sesji przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Ryszard Mysłowski wręczył radnym zaświadczenia o wyborze. Nowo wybrani miejscy decydenci ślubowali godnie, rzetelnie i uczciwie sprawować swoje obowiązki. Po stwierdzeniu quorum i ustaleniu harmonogramu głos zabrał radny Dariusz Wierzchowski. Zgłosił wniosek o przerwanie obrad sesji i kontynuowanie ich w czwartek 9 grudnia od godziny 12.00. "– Uważam, że taka zwłoka nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie naszego miasta. (...) Myślę, że warto poczekać na wybór burmistrza i o składzie prezydium zdecydować w chwili, kiedy będziemy znali włodarza naszego miasta"- uzasadniał Wierzchowski. Radni jednomyślnie przyjęli wniosek. Przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady miasta poznamy więc dopiero 9 grudnia. {morfeo 556}
|
Komentarze
Moim marzeniem jest ażeby wszyscy byli dobrzy dla siebie.
Być może nasi kandydaci na burmistrza chcą dobrze dla nas, ale za nimi stoją komitety wyborcze.
Co się z nami porobiło w tej małej ojczyźnie, której na imię Radzyń?
Wzajemne oskarżenia i podejrzenia - ten nie zrobił, a tamten nie zrobi.
Następnie w niedzielę do kościółka i myk, myk do pierwszej ławeczki.
Pamiętamy wszyscy (lub większość) piękne słowa wyuczone jeszcze z poprzedniego ustroju : ,,człowiek jest dobry, mądry, spokojny, ufny w swój rozum, w myśl niepodległą ...''
I co pozostało z tych słów?
Pamiętamy wszyscy (lub większość)te piękne słowa wyuczone z katechizmu : ,,szanuj bliźniego swego jak siebie samego''
I co pozostało z tych słów?
Zostały one zamienione na słowa (,,szanuj bliźniego swego aż koszula spadnie z niego'')
Marzy mi się sytuacja gdy Panowie Kowalczyk i Rębek mówią do siebie swoim sercem (bez złych doradców)
Marzy mi się sytuacja gdy po ogłoszeniu wyników wyborów ten przegrany zamówi Mszę Świętą w intencji kontrkandydata, staną obok siebie, przekażą sobie szczery znak pokoju, a za ich przykładem my wyborcy.
"krupier" będzie w poniedziałek.Trzeba będzie rozdawać od nowa ale przy jego stoliku.Czeka tam wolne miejsce dla gracza. Hmm..Ciekawe do którego stolika siądzie? Tam gdzie będzie więcej w puli!!!