Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 27 grudnia 2024 imieniny: Żaneta, Jan, Maksym

Pomóżmy bocianowi przetrwać trudne chwile

Janina Kiewel   
czwartek, 14 października 2010 00:00

Osiedlowy bocianOd prawie dwóch tygodni w okolicy osiedla Zabielska błąka się zagubiony i zdezorientowany… bocian.

Bocian jest sensacją nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych. Jakież było moje zdziwienie, że pewnego dnia stojąc w oknie swojego mieszkania zauważyłam na latarni osiedlowej stojącego ptaka. Najprawdopodobniej nie zdążył opuścić naszego kraju razem z gromadą swoich „koleżanek i kolegów” bocianów.

Niemal od wieku przedszkolnego wiemy, że spora gromada różnych gatunków ptaków opuszcza Polskę, aby w „ciepłych krajach” nabrać sił i pojawić się wiosną. A tu ewenement – bocian, który nocami grzeje swoje zziębnięte czerwone nogi na święcącej lampie oświetlenia osiedlowego. Zabłąkany bocian ma szczęście, że po 23 nie są one wygaszane w celu oszczędności. Bocian jest bardzo towarzyski i nie boi się ludzi.

Często spaceruje w pobliżu boiska i jest dokarmiany przez życzliwych mieszkańców osiedla. Za blokiem numer 16 stoją plastikowe wiaderka z wodą i karmą.  Wiele osób robi mu zdjęcia, bo bocian to wielka osobliwość wśród blokowiska. Sama interweniowałam w tej sprawie dzwoniąc do dyżurnego na policję. Tam otrzymałam odpowiedź, że tymi sprawami zajmuje się ochrona środowiska lub straż miejska oraz po wydaniu decyzji przez burmistrza, lekarze weterynarii. Natomiast od jednego lekarza weterynarii usłyszałam, że próbowano złapać boćka, ale niestety bez skutku. Zanim jednak, ktoś – mam na myśli odpowiednie służby -  odłowi ptaka i zabezpieczy mu lokum w czasie trudnych miesięcy zimowych, pomóżmy mu przetrwać trudne chwile.

Osiedlowy bocianOsiedlowy bocianOsiedlowy bocian

 

 

Komentarze  

 
#1 dzięki bocianowi?znajomy 2010-10-14 13:49
Bocian był już obecny 3 października, biorąc udział w rozgrzewce naszych zawodników przed meczem Orlęta Radzyń Podl. - Sparta Rejowiec Fabryczny. Jego "stukanie" w murawę boiska odczytane było przez piłkarzy,że aby wygrać mecz trzeba dać z siebie wszystko. I tak się stało.
http://www.youtube.com/watch?v=P65L8f50K2Q
 
 
#2 bocieeeeeekSkalar 2010-10-14 17:52
zadzwoniłem kiedyś do straży miejskiej i opowiedziałem o biednym być może chorym bocianie to usłyszałem że maja to gdzieś
 
 
#3 toz tylko na papierzemaskarada 2010-10-15 11:10
Niedawno chciałam gdzieś zgłosić podobny przypadek na wsi pod radzyniem. nr alarmowy lubelskiej straży dla zwierząt poza zasięgiem 3 dni, na maile nie odpisują. Ci z warszawy odsyłają do lublina.Numer towarzystwa opieki nad zwierzętami w lublinie: nikt nie odbiera, w białej podl. pani mówi, że od 5 lat toz nie istnieje-został tylko telefon. na policję i straż miejską nawet nie próbowałam-przewidując efekt, ten sam,który Fredi podał w komentarzu. Dwóch weterynarzy odbiło piłeczkę do wspomnianej straży i toz. A bocian jakiś dziwny-niby zdrowy,ale w ogóle nie ucieka,nawet przed autami.Także nie wiem jak to się skończy. A tak poza tym, gdzie można szukać pomocy jeśli jest się świadkiem jakiegoś łamania praw zwierząt, skoro nawet do straży dla zwierząt nie można się dodzwonić ani toz?
 
 
#4 hurrra!!!marszek 2010-10-22 09:44
Bociek został odwieziony do Lublina dzięki wielokrotnym interwencjom pana Andrzeja Gałeckiego ze sklepu ZOO przy ul. Warszawskiej. Próżniaki ze Straży Miejskiej czekali aż sam odleci albo zagryzie go jakiś bezpański pies, z którymi też nie potrafią sobie poradzić!!!
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Marchew odpadowa
sobota, 21 grudnia 2024
Telewizor Samsung 32 cale
Telewizor Samsung 32 cale
niedziela, 22 grudnia 2024
noimage
sprzedam komodę za 210zł biała
czwartek, 19 grudnia 2024