
Komentarze
- Ponad 3,5 mln zł z Funduszy Europejskich dla Radzy...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim. Zadaszoną główną trybunę wraz z sztuc...
- sportek - Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Myślę, że zarówno po uchwaleniu, jak i po uchyleniu tej uchwały życie mieszkańców Radzynia nie uległ...
- Admin iledzisiaj.pl
O włos od rekordu Guinnessa |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 25 września 2018 07:00 | |||
W tym roku, zamiast samej konsumpcji placków ziemniaczanych, postanowiono ułożyć z nich rekordowo wysoką wieżę. W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Olszewnicy odbyła się oficjalna próba pobicia rekordu Guinnessa. Było to nie lada wyzwanie, ponieważ musieli przewyższyć wynik 101,8 cm. Zadanie może wydawać się łatwe, ale obserwując zmagania pań, które na kolanach próbowały uformować idealnie równą wieżę z placków ziemniaczanych, odmierzając ich każdy centymetr widzieliśmy, że utrzymanie tej konstrukcji przez 5 sekund może być ekstremalnym wyczynem. Zmaganiom przyglądała się komisja upoważniona do autoryzacji i wpisania tego zdarzenia w Księdze Rekordów Guinnessa. Oprócz nich kibicował także wójt gminy Borki Radosław Sałata oraz marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski. Niestety, nie udało się utrzymać wieży nawet przez jedną sekundę. Panie, które ją układały w ostatnim momencie łapały konstrukcję, by nadała się do spożycia dla licznie zgromadzonych mieszkańców. Na pocieszenie pozostała tylko konsumpcja placków, knedli, pyz, zupy i sałatki ziemniaczanej. Mamy nadzieję, że za rok się uda.
|
Komentarze