
Komentarze
- Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
W kraju niespokojnie, schronów nie ma, ale dobrze że są liderki. Zajęcia jednej Pani "Z pustego i Sa...
- Mar Pol - Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
kobiety szkolenie w dobrostanie bo mężczyźni szkolenie wojskowe i w kamasze na front i mogą już nie ...
- kinga75 - Silent Disco na zakończenie wakacji!
"jak się bawią ludzie wtedy gdy nie pada deszcz jak się bawią ludzie gdy kochają się "
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
Śmieci coraz więcej PUK za darmo nie wywiezie Miasto nie zarabia Koszta musimy pokryć my Gorzkie to ...
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
dawno temu jak wprowadzano segregację odpadów zapewniano że owszem to dodatkowa praca dla kazdego z ...
- winiek8
Derby dla Podlasia |
Adam Kułak | |||
niedziela, 08 maja 2022 09:00 | |||
Początkowe minuty meczu były bardzo obiecujące. Zaskoczeniem dla kibiców okazała się przewaga Orląt w posiadaniu piłki. Przez około 25 minut Podlasie tylko kilka razy gościło na połowie gospodarzy. Dwie wizyty piłkarzy gości na polu karnym Maksa Ciołka w 9 i 23 minucie przyniosły duże zagrożenie. Orlętom pomimo przewagi w polu było trudno stworzyć klarowną okazję bramkową. W 12 i 13 minucie Sebastianowi Kaczyńskiemu niewiele zabrakło, aby wepchnąć piłkę do bramki Podlasia. Radzyński zespół starał się zdobyć gola, ale uderzenia Szymona Kamińskiego, Przemysława Koszela i Kaczyńskiego blokowali obrońcy albo mijały bramkę. Najbliżej otwarcia wyniku w 34 minucie był Norbert Myszka. Po wrzutce z rogu zamknął podanie głową, piłka przeszła tuż przy słupku. Orlęta nie potrafiły strzelić gola, zrobił to Mateusz Jarzynka dla Podlasia. Po rzucie wolnym w 45 minucie głową skierował piłkę do bramki Ciołka i zrobiło się niewesoło. Druga połowa rozpoczęła się ciosem Podlasia. W 46 minucie Diel Spring strzelił drugą bramkę dla gości. Po stracie gola tuż po przerwie zawodnicy Mikołaja Raczyńskiego byli w szoku. Przez dziesięć minut nie potrafili skonstruować akcji zaczepnej, królowało Podlasie. Od 55 minuty radzyńscy piłkarze przypuścili szturm na bramkę Mateusza Małeckiego. Strzelali Kamiński, Kaczyński, Patryk Szymala, Mateusz Chyła, Mateusz Ozimek, Przemysław Zdybowicz, ale bramkarz gości bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach. Pomimo wielu okazji bramkowych biało zieloni nie strzelili żadnego gola i derbowe spotkanie wygrali zawodnicy Podlasia. Orlęta Radzyń – Podlasie Biała Podlaska 0: 2 (0: 1). Bramki Mateusz Jarzynka – 45 minuta, Diel Spring 46 minuta.
|
Komentarze
Najwyższy czas na modernizacje stadionu miejskiego w Radzyniu! Zadaszoną główną trybune oraz sztuczne boisko treningowe
Najwyższy czas kupić parę cegieł i worków cementu, zamurować bramkę to nie będą przegrywać
Władzo miejska,Radni miejscy!
Najwyższy czas na zaoranie swiatyni wstydu i oddanie gruntu pod inwestycje.
Nie chcemy wyrzucania publicznych pieniedzy na klub sportowy. W dodatku o tak watpliwej klasie. Niech sie modernizuja za swoje a nie nasze.