
Komentarze
- Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Myślę, że zarówno po uchwaleniu, jak i po uchyleniu tej uchwały życie mieszkańców Radzynia nie uległ...
- Admin iledzisiaj.pl - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Czy po wycofaniu uchwały życie radzyńskich części rowerowych uległo diametralnej zmianie? To co robi...
- pioter
Avia pokonana |
Adam Kułak | |||
piątek, 30 sierpnia 2019 07:00 | |||
Od pierwszego gwizdka sędziego Orlęta ruszyły do ataku. Przez pierwsze dwadzieścia minut radzyńscy zawodnicy mieli kilka okazji na strzelenie gola jednak brakowało wykończenia akcji. Bramka padła 22 minucie. Po rzucie rożnym wykonanym przez Patryka Szymalę Artur Renkowski głową nie dał żadnych szans bramkarzowi gości. Dziesięć minut później Damian Szpak z najbliższej odległości nie potrafił skierować piłki do siatki Orląt. Radzyńska drużyna odpowiedziała soczystym strzałem Renkowskiego i okazją Chmielewskiego w 45 minucie. Drugą połowę podopieczni Rafała Borysiuka rozpoczęli od podwyższenia wyniku. Artur Renkowski strzelił drugiego gola, wydawało się, że goście załamią ręce i odpuszczą. Nic z tego. Świdniczanie podkręcili tempo i stworzyli kilka groźnych sytuacji pod bramką Stężały. Nie grzeszyli celnością Szpak, Prędota oraz Białek więc wynik pozostawał korzystny dla Orląt. W 71 minucie sędzia dopatrzył się przewinienia Chyły i podyktował rzut karny, który wykorzystał Wojciech Białek. Po stracie gola Radzynianie szybko starali się uspokoić węszącego krew rywala. Tuż po bramce dla Avii Karol Kalita będąc sam na sam nie potrafił pokonać Szelonga. W doliczonym czasie gry Janek Bożym w sytuacji czterech na jednego obrońcę Avii nie dogrywał tylko postanowił sam wykończyć atak i zmarnował doskonałą okazję na podwyższenie wyniku. Zwycięstwo Orląt zasłużone, można powiedzieć wybiegane i kosztujące dużo wysiłku. Orlęta Radzyń – Avia Świdnik 2 : 1 (2: 0). Bramki dla Orląt: Artur Renkowski – 22 i 50 minuta: dla Avii- Wojciech Białek – 71 minuta.
|
Komentarze