Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Czy jestem homo sapiens, nie wiem, nie sprawdzałem. Sprawdzałem jednak, że władze miasto mają narzęd...
- eSPe - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
espe skoro napisałeś komentarz to teoretycznie jesteś homo sapiens.Piszę ,,teoretycznie'' bo jakbyś ...
- bro51 - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Kandydata PiS na burmistrza milczy. Szok, czy te 7 mln nie robi na nich wrażenia. I tak przy okazji....
- eSPe - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Radzyń nie potrzebuje remontu Oranżerii - wiecie ile krzyży na różne rocznice można jeszcze postawić...
- ChosenPessimist - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Remont ulicy można było przeprowadzić odcinkami a nie rozwalać całą ulicę.Zwłaszcza że już remont ki...
- Listopad1
Z dziennika Malkontenta, dzień 10 |
Sebastian Markiewicz | |||
poniedziałek, 21 czerwca 2021 05:00 | |||
Tak więc pierwsze koty za płoty. Turcja out. Najsłabiej chyba prezentująca się drużyna jak do tej pory. Włosi mieli wszystko pod kontrolą, choć raz Walijczycy mieli naprawdę dobrą okazję do strzelenia gola, lecz zawodnik Bale pokazał, że można nie trafiać także z sześciu metrów, nie tylko z jedenastu. Oj, w króla to on by za moich czasów mistrzem nie był (kto pamięta taką grę?). Grających jednocześnie „Szwajcarów” z Turkami nie oglądałem, więc nie wiem poza wynikiem, co tam się działo. W poniedziałek czekają nas za to bardzo emocjonujące pojedynki. Czy Finom starczy sił, by przeciwstawić się idącym jak czołg Belgom? Myślę, że nie, tak więc stawiam 0:2 (0:0). Rosja – Dania 1:2 (0:1). Duńczycy wygrają wreszcie mecz. Ruscy na nich będą za słabi. W grupie C sytuacja jest prosta, jeżeli chodzi o mecz Holandia-Macedonia. Pandew i spółka coś tam jeszcze szarpną, by godnie pożegnać się z turniejem, ale nie na tyle, by zagrozić Holandii. Będzie 4:1 (2:0). O wiele trudniej jest wytypować wynik meczu Ukraina-Austria. Ale zaryzykuje 2:2 (1:1), obie drużyny będą mieć bezpieczne (chyba) 4 punkty wystarczające do awansu. Chociaż, kto wie, jak się sytuacja jeszcze w innych grupach ułoży. A na zdjęciu trener Andrzej Strejlau analizuje taktykę i omawia cudowne diagonalne podania z głębi pola, bo tak się gra w dzisiejszej piłce.
Sebastian Markiewicz
|