Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Ciekawe kiedy właściciel się w.....i i rozwali to towarzystwo ?
- waluś - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Na naszej ,,ławce emerytów' naszej, spółdzielczej (nie Miejskiej) pozorny spokój. Najmądrzejszy z ła...
- Mar Pol - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ten w czarnej sukience jest prezesem dyrektora Kotwicy ???
- Kraków - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Dwie osoby ubrały się odpowiednio do powagi sytuacji - w suknie a pozostałe trzy - bez komentarza...
- HT - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Daj Boże aby za rutynowo "złotymi" słowami poszły czyny.
- niepokorny
Z dziennika Malkontenta, dzień 10 |
Sebastian Markiewicz | |||
poniedziałek, 21 czerwca 2021 06:00 | |||
Najsłabiej chyba prezentująca się drużyna jak do tej pory. Włosi mieli wszystko pod kontrolą, choć raz Walijczycy mieli naprawdę dobrą okazję do strzelenia gola, lecz zawodnik Bale pokazał, że można nie trafiać także z sześciu metrów, nie tylko z jedenastu. Oj, w króla to on by za moich czasów mistrzem nie był (kto pamięta taką grę?). Grających jednocześnie „Szwajcarów” z Turkami nie oglądałem, więc nie wiem poza wynikiem, co tam się działo. W poniedziałek czekają nas za to bardzo emocjonujące pojedynki. Czy Finom starczy sił, by przeciwstawić się idącym jak czołg Belgom? Myślę, że nie, tak więc stawiam 0:2 (0:0). Rosja – Dania 1:2 (0:1). Duńczycy wygrają wreszcie mecz. Ruscy na nich będą za słabi. W grupie C sytuacja jest prosta, jeżeli chodzi o mecz Holandia-Macedonia. Pandew i spółka coś tam jeszcze szarpną, by godnie pożegnać się z turniejem, ale nie na tyle, by zagrozić Holandii. Będzie 4:1 (2:0). O wiele trudniej jest wytypować wynik meczu Ukraina-Austria. Ale zaryzykuje 2:2 (1:1), obie drużyny będą mieć bezpieczne (chyba) 4 punkty wystarczające do awansu. Chociaż, kto wie, jak się sytuacja jeszcze w innych grupach ułoży. A na zdjęciu trener Andrzej Strejlau analizuje taktykę i omawia cudowne diagonalne podania z głębi pola, bo tak się gra w dzisiejszej piłce.
Sebastian Markiewicz
|