
Komentarze
- W styczniu pojechało prawie 250 osób
moze i racja zaorajcie będzie spokoj
- winiek - W styczniu pojechało prawie 250 osób
To że reprezentujesz poziom rynsztoka w swoich "światłych" wynurzeniach nie musisz po raz kolejny ud...
- zjp - W styczniu pojechało prawie 250 osób
Z całym szacunkiem, ale jakie masz doświadczenie, skoro busa tam nie było dobrych kilkanaście lat, b...
- Admin iledzisiaj.pl - W styczniu pojechało prawie 250 osób
zacytuję jeszcze raz dla zjepa bo czegoś nie zrozumiał. Uwaga zjepie cytat: "najlepszym rozwiązaniem...
- pioter - Kryminalni zabezpieczyli ponad 1,5 kg narkotyków
Jeśli kupili za swoje (a nie sądzę) to po tej przygodzie zostanie im wyrok (od roku do 1,5 max 2 lat...
- Che
Uczcili pamięć Wyklętych |
niedziela, 03 marca 2013 20:46 | |||
W związku z przyjętym świętem, w sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy odprawiono uroczystą mszę, w której udział wzięli przedstawiciele miasta, gminy i powiatu, organizacji kombatanckich antykomunistycznego podziemia, młodzież szkolna, harcerze, grupy rekonstrukcyjne oraz wszyscy, którzy pamiętają o bohaterskich żołnierzach AK, WiN i NSZ. Tuż przed eucharystią, którą sprawowali: dziekan radzyński ks. Roman Wiszniewski, proboszcz parafii Trójcy Świętej ks. Andrzej Kieliszek oraz ks. Zbigniew Rozmysł, zebrani mieli możliwość wysłuchania dwóch wystąpień Krystiana Pielachy oraz Dariusza Magiera, nawiązujących do ciężkich dla Polski czasów. Ksiądz Zbigniew Rozmysł, podczas kazania zaznaczył, jak ważną rolę odegrali żołnierze zwani wyklętymi. - Ci ludzie, dla nas powinni być rycerzami. Wielu z nas do niedawna nie wiedziało jeszcze o tym, kim byli żołnierze wyklęci, kim byli bohaterowie antykomunistycznego podziemia. Ci ludzie powinni być dla nas bohaterami tak jak Kmicic, Skrzetuski czy Wołodyjowski. Ta przelana krew, dziesiątek a może i setek tysięcy ludzi niewinnie pomordowanych nie poszła na marne. Może tym ludziom wydawało się, że o nich zapomnimy, wymażemy z pamięci, lecz w Polakach jest jedna wielka broń – pamięć, która jest bardzo silna. Za przykład zostały podane tutaj wszelakie grupy rekonstrukcyjne, które jak mówił dalej kaznodzieja, doskonale znają każdy szczegół z tamtych lat. - Krzewmy tą pamięć. Opowiadajcie o niej swoim dzieciom, wnukom, aby przetrwała. Dzięki niej stworzymy wolną Polskę, której chcieli ci, którzy za tą wolność polegli – zakończył ks. Zbigniew. Po mszy wszyscy zainteresowani mogli obejrzeć ekspozycję przygotowaną przez młodzież z Zespołu Szkół w Białej oraz wziąć udział w dalszej części uroczystości. Zaprezentowały się na niej przybyłe grupy rekonstrukcyjne (Stowarzyszenie Tradycji Armii Krajowej, NSZ Podlasie), które wywołały wśród zebranych wiele wspomnień i wzruszeń. Nie zabrakło także żołnierskich opowieści, którymi podzielili się mieszkańcy naszego powiatu: pułkownik Stanisław Zabielski oraz major Stanisław Pakuła „Trzewina", żołnierz Jastrzębia.
|
Komentarze
Jak myślicie - taki postrzelony "wróg" wykrwawiający się kilka dni cierpiał mniej czy bardziej od Pana Jezusa?
Skorpion ma racje - obecnie żołnierzy jadących za kasę zabijać do innego kraju też co niektórzy mają za bohaterów.
"Bądź tak uprzejmy i spróbuj przemyśleć następujący problem - na co by się zdało twoje dobro, gdyby nie istniało zło, i jak by wyglądała ziemia, gdyby z niej zniknęły cienie? Przecież cienie rzucają przedmioty i ludzie. Oto cień mojej szpady. Ale są również cienie drzew i cienie istot żywych. A może chcesz złupić całą kulę ziemską, usuwając z jej powierzchni wszystkie drzewa i wszystko, co żyje, ponieważ masz taką fantazję, żeby się napawać niezmąconą światłością? Jesteś głupi."
Woland - " Mistrz i Małgorzata"