- Stało się w końcu to, co zdarza się w życiu każdego prawdziwego mężczyzny... Poszukuję pracy na jakimkolwiek stanowisku, za godziwą stawkę, najlepiej z zakwaterowaniem i zgodnej z moimi referencjami, a oto one:

Mężczyzna 24 lata, niekarany, bez zobowiązań wobec nikogo, gotowy jak najbardziej na zmianę miejsca zamieszkania (w tym na emigrację), odpowiednio ustosunkowany do służby wojskowej, w pełni zdrowy, wykształcenie średnie ogólne, brak prawa jazdy, skromne doświadczenie w branży budowlanej (wykończeniówka, płytki, murowanie, wylewki), podobnie, ale w mniejszym stopniu doświadczenie w serwisowaniu sprzętu budowlanego (napędzanie jednostek diesla za pomocą układu hydraulicznego), doświadczenie w spawaniu i szlifowaniu elementów stalowych. Elastyczny, kontaktowy, komunikatywny, uzależniony od wyrobów tytoniowych, muzyki gitarowej i motocykli. Komunikatywna znajomość języka angielskiego. Otwarty na nowe wyzwania i perspektywy (których ostatnio brakuje), zdecydowany na wszystko (!).To chyba z grubsza wszystko, czym mogę się pochwalić, chociaż patrząc na to, widzę, że nie za bardzo jest czym. Interesuje mnie praca raczej w pełnym wymiarze godzin, niekoniecznie wiążąca umową, niekoniecznie także legalna (szczerze powiedziawszy im mniej państwo i rząd skorzystają na moim zatrudnieniu tym lepiej). Oczywiście jak już wspomniałem na początku, interesuje mnie godziwe wynagrodzenie, gdyż ostatnio sama satysfakcja z pracy mi nie wystarcza.

PS. Niestety tak się składa, że nie mogę udokumentować swoich referencji, gdyż ogólny okres mojego legalnego zatrudnienia obejmował niespełna 10 m-cy, więc jedyną weryfikacją moich kwalifikacji może być zatrudnienie mnie.