Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Debata odbędzie się w pałacu
komunikacja miejska nie jest do niczego potrzebna w Radzyniu. Był już autobus co jeździł pusty do Be...
- agagr - Debata odbędzie się w pałacu
Jak piszą w jednej z radzyńskich gadzinówek cyt. "Roczny koszt utrzymania krytej pływalni to 2,5 mln...
- for_sale - Debata odbędzie się w pałacu
Powiem krótko, moim zdaniem jeśli jakieś miasto, tym bardziej powiatowe nie ma komunikacji miejskiej...
- malina1986 - Debata odbędzie się w pałacu
Widzieliście że rozebrali chodnik od Lidla do stadionu czy ulicy Ogrodowej? Jeszcze tydzień i wcale ...
- Kamx - Debata odbędzie się w pałacu
Ktoś tutaj używa ksywy Papcio Chmiel ale czy o wie kto to był a może u Was wszystkie chwyty dozwolon...
- waluś
Pracowali, choć mieli się leczyć |
Małgorzata Korba regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim | |||
czwartek, 10 sierpnia 2017 07:00 | |||
Na zwolnieniu lekarskim niektórzy okazują się jednak zdrowi, a inni pracują zamiast się leczyć. Z tego powodu każdego roku część ubezpieczonych wcześniej wraca do pracy albo zwraca pobrany zasiłek chorobowy. Radzyński inspektorat Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podsumował wyniki kontroli zwolnień lekarskich, które przeprowadził w pierwszym półroczu 2017 roku. Sprawdza zwolnienia ubezpieczonych z powiatów: bialskiego, radzyńskiego, łukowskiego, parczewskiego i Białej Podlaskiej. Skutek finansowy kontroli wyniósł 43 tys. zł. To kwota nienależnych świadczeń chorobowych, które wróciły do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zwolnienie lekarskie wyklucza pracę ZUS realizuje dwa rodzaje kontroli. Po pierwsze sprawdza, czy chory prawidłowo korzysta ze zwolnienia lekarskiego, czyli tak by jak najszybciej wrócić do zdrowia. Okazało się, że 34 osoby wykorzystywały zwolnienia do pracy zarobkowej. Musiały zwrócić wypłacone świadczenia chorobowe z odsetkami. Ten rodzaj kontroli prowadzi nie tylko ZUS, ale również pracodawcy. Inspektorzy ZUS sprawdzają osoby prowadzące działalność gospodarczą i zatrudnionych w zakładach pracy, które zgłaszają do ubezpieczeń do 20 osób. Więksi pracodawcy kontrolują swoich pracowników samodzielnie. Zbyt długie zwolnienie można skrócić Drugi rodzaj kontroli realizują lekarze orzecznicy ZUS. Sprawdzają, czy pacjent jest nadal niezdolny do pracy. Jeśli okaże się, że badany może wrócić do pracy, to lekarz skraca jego zwolnienie lekarskie. Kontrolowany zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania. W pierwszej połowie roku radzyńscy lekarze stwierdzili 16 takich przypadków. Spóźnienie = niższy zasiłek Warto pamiętać, że skutki finansowe ma też spóźnienie z dostarczeniem zwolnienia do pracodawcy lub do ZUS. Ubezpieczony ma na to siedem dni. Terminu nie dochowało prawie dwieście osób. Poskutkowało to obniżeniem ich zasiłków – łącznie o prawie 14 tys. zł. Liczba spóźnialskich może się zmniejszyć już za rok, kiedy obowiązkowe staną się elektroniczne zwolnienia lekarskie. Od 1 lipca 2018 r. lekarze będą musieli wystawiać zwolnienia przez internet, więc automatycznie trafią one do ZUS i pracodawcy. Ułatwi to też kontrolę zwolnień.
|