
Komentarze
- Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy
O upadkach związanych z rolnictwem to najlepiej wiedzą na górze już od 35 lat. A czy zapobiegamy upa...
- kinga75 - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
O swoje latorośle to się nie martwię. https://demotywatory.pl/5317029/Chyba-kazdy-pracodawca-ma-nadz...
- pioter - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Z tymi częściami rowerowymi, to się tak @pioter nie rozpędzaj, bo póki co, to nie wiadomo czym twój ...
- HT - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Myślę, że zarówno po uchwaleniu, jak i po uchyleniu tej uchwały życie mieszkańców Radzynia nie uległ...
- Admin iledzisiaj.pl - Miasto złożyło wnioski o dofinansowanie budowy par...
Czy po wycofaniu uchwały życie radzyńskich części rowerowych uległo diametralnej zmianie? To co robi...
- pioter
Uczennice SOSW w Radzyniu Podlaskim gościły w salonie fryzjerskim „Nelly” |
Ewa Gawlik | |||
piątek, 10 czerwca 2016 07:00 | |||
Głównym celem naszej wizyty było wdrażanie uczennic do pełnienia różnych ról społecznych, kształtowanie szacunku do pracy, poznanie różnych zawodów oraz zrozumienia sensu i konieczności wykonywania w przyszłości różnego typu pracy. Na wstępie obie panie poinformowały moje wychowanki o konieczności higieny i dbania o włosy, całe ciało, a w szczególności o cerę twarzy. Zwróciły uwagę na to, iż ustawiczna higiena daje pożądane efekty piękna i urody. Kolejnym krokiem w salonie było strzyżenie, układanie włosów dziewczynkom. Właścicielka salonu, po uprzednim osuszeniu udostępniła uczennicom drugi fotel, gdzie dziewczynki wzajemnie dokonywały na własnych włosach kolejnej, trudnej sztuki fryzjerstwa. Pięknie uczesane i podstrzyżone wędrowały do wizażystki Karoliny Kowalskiej, która w mistrzowski sposób praktycznym pokazem udowodniła, iż prawdziwe piękno kobiety wystarczy podkreślić i wydobyć za pomocą delikatnego retuszu. Po zakończonych zabiegach moje uczennice poczuły się jak prawdziwe damy. Komentarzom i uśmiechom nie było końca. W tym miejscu pragnę dodać, iż czasem tak mało trzeba, aby małe kobietki poczuły się prawdziwymi kobietami. Nasza wizyta w salonie fryzjerskim Emilii Kalinowskiej i salonie wizażu Karoliny Kowalskiej nie miałaby miejsca, gdyby nie uprzejmość, zaangażowanie, cierpliwość oraz uśmiech skierowany w stronę moich wychowanek. Wracałyśmy z salonu piękne, dowartościowane, uśmiechnięte, godne. Jedna z wychowanek powiedziała, że był to jej najpiękniejszy dzień życia i nigdy go nie zapomni. Jej słowa kieruję do Emilii Kalinowskiej oraz do Karoliny Kowalskiej.
|