Nowych miejsc pracy w Radzyniu Podlaskim jest jak na lekarstwo. Doskonale znają ten problem młodzi, którzy po szkole średniej próbują znaleźć tu jakąś posadę.

Większość z nich decyduje się na wyjazd do większych miast, lub za granicę. Perspektywa powrotu do rodzinnego miasta jest znikoma – po szkole wyższej nadal ciężko jest znaleźć stanowisko, które będzie zadowalające. W wiadomościach nadesłanych od naszych Czytelników jesteśmy pytani o postęp władz miasta w tworzeniu podstrefy ekonomicznej w Radzyniu. Podczas sesji Rady Miasta burmistrz mówił o pracy nad scalaniem gruntów przy miejscowości Marynin, czy też o fakcie, że kolejna firma inwestuje w zakład przy ulicy Budowlanych. Postanowiliśmy dowiedzieć się na jakim etapie tworzenia podstrefy jest obecna władza miasta Radzyń Podlaski.

 - Kwestia stworzenia w Radzyniu strefy czy podstrefy ekonomicznej jest dla władz miasta sprawą priorytetową, jednak droga do jej powstania jest długa, o czym uprzedzał obecny burmistrz Jerzy Rębek w czasie kampanii wyborczej – poinformowała nas rzecznik radzyńskiego Urzedu Miasta Anna Wasak. - Pierwszą sprawą jest  dysponowanie przez miasto scalonym gruntem - o powierzchni 30-50 ha w jednym kawałku. Gdy następnie teren ten zostanie uzbrojony, będzie można przedstawić propozycję utworzenia na nim specjalnej podstrefy gospodarczej. Działki obok Marynina,  którymi miasto dysponuje, są rozdrobnione, wcześniej nie były podejmowane działania zmierzające do scalenia gruntów – powiedziała.

Burmistrz Jerzy Rębek wystąpił  do poprzedniego wojewody o prośbą o przekazanie miastu ok. 2 ha ziemi, które są w zasobach Skarbu Państwa, a które mają istotne znaczenie przy procesach scalania. Wówczas otrzymał odpowiedź odmowną. - Obecnie zapowiada ponowne wystąpienie w tej sprawie - do nowego wojewody. - Mam nadzieję , że tym razem sprawa zostanie rozpatrzona pozytywnie. Musimy również zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, wprowadzić tam te tereny jako przeznaczone pod rozwój przemysłu. Dotychczas nie można było tego zrobić, choć od 2010 roku miasto podejmowało starania o uzgodnienie granic zabytku w Radzyniu. Problem ten istnieje w naszym mieście od lat 60 – tłumaczy włodarz miasta. W tej dziedzinie również jest postęp: - Obecnie mamy już decyzję Narodowego Instytutu Dziedzictwa, który określił granicę zabytku – informuje Jerzy Rebek. - Jest to olbrzymi sukces, bo stanowi warunek niezbędny do podejmowania kolejnych działań – opracowania planu zagospodarowania przestrzennego, gdzie uwzględnimy tę strefę jako przeznaczoną pod przemysł – spuentował burmistrz.

Miasto zabiega również o ściągnięcie nowych przedsiębiorców do Radzynia: - Jako miasto nie możemy tworzyć miejsc pracy, nasze zadanie polega na tworzeniu warunków sprzyjających przedsiębiorcom – wyjaśnił Jerzy Rębek. - Przedsiębiorca zakupił od Miasta działki przy ul. Budowlanych, oczyścił teren, trwają prace związane z opracowaniem projektu budowy nowego zakładu. Jest ogromna szansa, że pierwsze osoby już w przyszłym roku będą tam zatrudnione – poinformował włodarz miasta.

Budowa zakładu jest procesem długotrwałym, ale w przyszłym roku ruszy nowy zakład na naszym terenie. - Dla mnie jest to bardzo ważna sprawa - podkreślił Jerzy Rębek. - Niezwykle istotne jest zagospodarowanie działek, które są własnością prywatną, a które leżą na terenie przemysłowym przy ul. Budowlanych i Międzyrzeckiej. Tu również zachęcamy przedsiębiorców do inwestowania. Nie jesteśmy właścicielem terenu, możemy być jedynie pośrednikiem - w dobrym tego słowa znaczeniu - kojarzącym przedsiębiorców z właścicielami działek – dodaje burmistrz.