Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Ile masz lat, że jeszcze wierzysz w bajki? Podziemia wokół pałacu były niczym innym, jak sposobem od...
- kurka wodna - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć
Finał w Radzyniu |
Marek Topyła | |||
wtorek, 01 września 2015 07:00 | |||
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu jest koordynatorem cyklu Grand Prix, a także gospodarzem ostatniego turnieju. Funduje także puchary i nagrody dla najlepszych zawodników klasyfikacji końcowej cyklu. Do sobotnich zawodów zgłosiło się 17 drużyn, grano „brazylijką” a że w Radzyniu są dwa boiska, więc można było grać dłuższe sety. Zwyciężyli Leszek Cholewa i Kamil Batory. Miłe jest, że chociaż na koniec sezonu przypomnieli o sobie. W ubiegłym roku wygrali większość turniejów, zwyciężając oczywiście w klasyfikacji końcowej. W finale pokonali Damiana Skubisza i Pawła Fiutkę, a ten mecz był dla nich jak takie małe, lokalne derby. W starciu o III miejsce nasz radzyński team Mateusz Bielecki i Damian Chmielarz uratowali honor miejscowych wygrywając z Arturem Oniszko i Marcinem Puchaczem, którzy po raz pierwszy zawitali w nasze strony na turniej siatkówki plażowej. W klasyfikacji końcowej Grand Prix Powiatu sprawa I i II miejsca była znana już 2 tygodnie temu. Zwyciężyli Damian Skubisz i Paweł Fiutka przed braćmi Szymonem i Hubertem Zakrzewskim. III miejsce wybronili Mateusz Pękała i Grzegorz Wróblewski, a dzięki dobrej grze w sobotnim turnieju i nieobecności głównych konkurentów na IV miejsce "„wskoczyli” Mateusz Bielecki i Damian Chmielarz. Najlepsze drużyny zostały nagrodzone pucharami i nagrodami, które wręczyli wiceburmistrz Radzynia Tomasz Stephan oraz gościnnie wójt gminy Radzyń Wiesław Mazurek. Słowo „gościnnie” jest może nie na miejscu, gdyż był on bardzo często na tych rozgrywkach z uwagi na to, że z 10 turniejów tworzących cykl GP Powiatu aż 6 odbywało się na terenie gminy Radzyń. Na uroczystym podsumowaniu rozgrywek wręczył on nagrody dla najlepszych zawodników klasyfikacji turniejów właśnie radzyńskiej gminy. Taka klasyfikacja była prowadzona specjalnie na prośbę wójta. Rekordową ilość drużyn zanotowano w Paszkach Dużych, gdzie zgłosiło się aż 22 zespoły. Dwa turnieje rozgrywano w Płudach, ale ten drugi był tylko „rekompensatą” za to, że odbył się w kilka godzin po radzyńskim turnieju nocnym, więc wiadomo, że był takim turniejem „na pół gwiazdka”. Najdalszym wyjazdem był turniej w Komarówce Podlaskiej, choć wszyscy bardzo mile go wspominają (bardzo dziwnym w te wakacje zdarzeniem był padający tam deszcz). W tym roku po raz pierwszy turnieje odbywały się właśnie w Komarówce, a także w Paszkach Dużych i Bedlnie. Bardzo cieszy wszystkich, że dyscyplina ta rozwija się w tak szybkim tempie, a boiska powstają jak grzyby po deszczu (zwłaszcza w gminie Radzyń). Mówi się już o boisku w Siedlanowie i całkiem realne jest zorganizowanie tam turnieju jesiennego. Koniec rozgrywek Grand Prix Powiatu nie oznacza oczywiście końca gry w siatkówkę plażową. Tak naprawdę sezon ten nigdy się nie kończy. Są turnieje jesienne a niedalekie Płudy tylko czekają, by ktoś rzucił hasło do zrobienia turnieju zimowego, bo dużo wtedy się dzieje. Tak więc miłe było, gdy zawodnicy po turnieju w Radzyniu już pytali o następny.
|