13 lutego w sali konferencyjnej Urzędu Miasta Radzyń Podlaski odbyło się spotkanie z posłami oraz sympatykami Platformy Obywatelskiej.

Wydarzenie ogłoszone pod hasłem „POrozmawiajmy o Lubelszczyźnie” przyciągnęło pokaźną ilość zwolenników wyżej wymienionej partii. Spotkanie rozpoczął przewodniczący PO w powiecie radzyńskim, Włodzimierz Grabowski , który na wstępie powitał przybyłych gości w osobach: poseł Grzegorz Raniewicz, radny wojewódzki Bogusław Zaniewicz, poseł Stanisław Żmijan, wiceszef Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Jerzy Kulicki oraz wiceszef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Andrzej Mróz. Niestety poseł Włodzimierz Karpiński nie przybył na spotkanie tłumacząc się wyjazdem do Brukseli.

- Dzisiaj chcemy się spotkać w związku z kalendarzem gospodarczym – mówił poseł Żmijan. – Jesteśmy w momencie przejściowym biorąc pod uwagę budżety i pespektywy finansowe związane z budżetem unijnym. Kończymy budżet unijny 2007-2013, a rozpoczynamy 2014-2020. Dlaczego to jest takie ważne? Nie ulega wątpliwości, że z jednej strony chcemy mówić co zrobiliśmy, w jaki sposób zagospodarowaliśmy pieniądze. Rzecz jasna, że te spotkania także temu mają służyć. W perspektywie finansowej 2014-2020 dostaliśmy do dyspozycji ponad 1 000 000 000,00 Euro decyzją UE o sposobie zagospodarowania, czyli dwa podstawowe szerokie obszary: polityka spójności i rolnictwo. Na rolnictwo w granicach 28 miliardów euro, pozostałe polityka spójności – tłumaczył poseł.

Następnie głos zabrał poseł Grzegorz Raniewicz, który opowiadał, co przez ostatnie lata udało się zrobić dla Lubelszczyzny: - Przede wszystkim wspaniałe lotnisko, rozbudowa szpitali oraz droga S17, którą, jak mówił pan poseł w kolejnej perspektywie od Żyrzyna do Warszawy. Schetynówki  to program, który wspaniale się sprawdził w całej Polsce. Ponad 2,5 tysiąca kilometrów dróg – oznajmił poseł.

Przewodniczący Rady Miasta Jacek Piekutowski dopytywał jakie plany ma PO dla młodych ludzi, którzy nie mogą znaleźć miejsca zatrudnienia oraz o podwyższeniu wieku emerytalnego: - Czy w PO zastanawiacie się państwo nad zagospodarowaniem tej naszej młodzieży, która nie ma pracy? Ustawa o wydłużonym wieku emerytalnym to był strzał w kolano. Ja sobie zdaję z tego sprawę, że coś z tym trzeba zrobić. Ludzie przechodzą w wiek emerytalny, pozostają w pracy, a młodzież nie ma  gdzie znaleźć zatrudnienie. W wieku 60 lat, to prawie każdemu się znajdzie jakąś chorobę. Czy to nie będzie produkcja rencistów znowu?

- Problem o którym pan mówi dotyczący młodzieży nie dotyczy tylko Radzynia, ale całej Polski wschodniej. Jeśli chodzi o tą liczbę młodzieży, która jest bez pracy to ona wcale nie wzrasta. My na terenie województwa lubelskiego mamy około 20 tysięcy absolwentów szkół wyższych – spuentował Krzysztof Grabczuk.

Zaraz po przewodniczącym Piekutowskim swoje zdanie wygłosił prezes Górniczej Fabryki Narzędzi Jan Brożek: - Szkoda, że nie ma dzisiaj pana ministra Karpińskiego, którego bardzo szanuję. Powiedzcie mu, że menadżerowie nie mają czasu, ale ich podwładni mają go za dużo. Powinien być razem z nami skoro powiedział, że przyjedzie. Polak potrafi! Stoch – złoty medal, Justyna Kowalczyk – złoty medal. My mamy Kowalczyka Witolda i zobaczcie państwo: pływalnia, sala gimnastyczna, ścieżka rowerowa, boiska orlika, sztuczne lodowiska, korty tenisowe klub Orlęta, trzy płyty boiskowe – kto to ma? Nawet na Lubelszczyźnie tego nie ma. To trzeba pokazać ministrowi i posłom jak ta nasza mała radzyńska społeczność potrafi zrobić osiągniecia, za co jesteśmy krytykowani przez opozycję. Przetargi – tak dalej być nie może. Trzeba to zmienić w przeciągu jednego kwartału. Nie może wygrywać firma, która daje najniższą cenę, a zrobi trochę i zaraz się wycofuje – twierdził prezes GFN.

- Ja podzielam pogląd pana prezesa Brożka. To dotyczy również nas, przecież zgoniliśmy z budowy kilka firm, a dzisiaj nie ma możliwości w ramach warunków postępowania – w zasadzie tam gdzie jest najniższa cena – wszyscy wygrywają. Powiem więcej, niechby się któryś wójt, burmistrz odważył, żeby wprowadzić tam kryteria takie, że nie weźmie najlepszej ceny to zapytają „co Ty z tego masz?” – odpowiedział prezesowi marszałek Grabczuk.

Poniżej prezentujemy cały przebieg spotkania w wersji audio. Zapraszamy do odsłuchania.

{play}media/audio/140215-po.mp3{/play}