Komentarze
- W niedziele po kościele. Lekcja wdzięczności i pok...
Jest powiedzenie: "człowiek wart jest nie tyle ile ma dóbr materialnych czy tyle jak jest mocny lub ...
- niepokorny - Organika – wernisaż
Gdzie ta wystawa i do kiedy ?
- niepokorny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
więc wracaj, gdzie twoje korzenie.
- zimny - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Naprawdę?. Ulica Między Bogiem a Prawdą. Na tej ulicy jest siedziba Proboszcza i Prokuratora można w...
- pioter - Przemówienie Burmistrza Jakuba Jakubowskiego z oka...
Bywało. Dawno temu. Obecny burmistrz nie potrzebuje pomocy w napisaniu przemówienia. Dementuję stano...
- akotyla
V Wielkie Radzyńskie Fotografowanie zakończone |
niedziela, 21 października 2012 15:54 | |||
Już po raz piąty Radzyński Klub Fotograficzny „Klatka" wraz z Radzyńskim Stowarzyszeniem Inicjatyw Lokalnych, Stowarzyszeniem Poleskim we Włodawie oraz Specjalnym Ośrodkiem Szkolno – Wychowawczym im. Zofii Sękowskiej w Radzyniu zorganizowali Wielkie Radzyńskie Fotografowanie. - Jest to impreza obowiązkowa dla wszystkich tych, którzy w jakimś stopniu interesują się fotografią. Tutaj nie ma przedziałów wiekowych, ani stopni zaawansowania, każdy, zaczynając od amatora, a kończąc na profesjonaliście może wziąć udział. Macie się dobrze bawić, zacieśniać więzy między nami fotografikami no i przede wszystkim kształcić swój warsztat – mówił podczas rozpoczęcia prezes RKF Łukasz Szymański. Wiedziony chęcią spróbowania czegoś nowego, postanowiłem się zapisać i wziąć udział w imprezie. Po zapoznaniu się ze sprawami organizacyjnymi, dostaliśmy 6 tematów: ślad, na krawędzi, spotkanie, przejście, sąsiedzi oraz nieróbstwo, które musieliśmy zrealizować. - Zafundowaliśmy wam wredne tematy. Pierwszą rzeczą jaką powinniście zrobić po ich przeczytaniu, to zastanowić się, co wam się z tym kojarzy. W większości pozwalają one różnie interpretować temat, nie ukrywając taki był zamysł – podpowiadał zaproszony specjalista Witold Krassowski, wykładowca Warszawskiej Szkoły Fotografii i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, juror oraz laureat konkursu World Press Foto. Blisko 40 osób z aparatami i plakietkami wyruszyło w teren, niektórzy wypatrywali ciekawych ujęć na mieście, inni chodzili po pobliskich łąkach, jeszcze inni dotarli na same obrzeża miasta. Zadanie nie należało do łatwych, bowiem z kilkunastu ujęć na dany temat, trzeba było wybrać jedno, oddające dane zagadnienie. Po godzinie 17.00 podsumowano imprezę. Wyświetlono zdjęcia uczestników, które nie raz budziły w oglądających salwy śmiechu. Uczestnicy mieli również możliwość obejrzenia zdjęć Krassowskiego, na których prezentował m. in. fotografie dotyczące wydarzeń w Polsce, ale również ukazujące sytuacje w najdalszych krańcach świata.
|
Komentarze