Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Ciekawe kiedy właściciel się w.....i i rozwali to towarzystwo ?
- waluś - Co łączy Międzyrzec, Radzyń i… dr Gerarda?
Na naszej ,,ławce emerytów' naszej, spółdzielczej (nie Miejskiej) pozorny spokój. Najmądrzejszy z ła...
- Mar Pol - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Ten w czarnej sukience jest prezesem dyrektora Kotwicy ???
- Kraków - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Dwie osoby ubrały się odpowiednio do powagi sytuacji - w suknie a pozostałe trzy - bez komentarza...
- HT - Nowy zespół dyrektorski w Szkole Podstawowej nr 2 ...
Daj Boże aby za rutynowo "złotymi" słowami poszły czyny.
- niepokorny
Pokaz ginących zawodów w Woli Osowińskiej |
środa, 10 października 2012 07:00 | |||
- Poprzez te pokazy chcieliśmy pokazać przede wszystkim młodym ludziom, jak kiedyś wyglądało życie na wsi. Większość z nich mieszka w mieście i nigdy nie widziała takich sprzętów, nie wiedzą skąd bierze się chleb czy masło, tutaj mogli to zobaczyć na żywo. Dla ludzi dorosłych myślę, że również było to taką lekcją przypomnienia. Mało kto już pamięta pranie na tarze czy własnoręczne kiszenie kapusty – mówił Andrzej Kosek, dyrektor GOK w Woli Osowińskiej. Każda przybyła grupa, miała możliwość zobaczyć jak w dawnych czasach wyglądało np. kiszenie kapusty, kopanie ziemniaków, obróbka lnu, młócenie cepami, obróbka masła i sera,pranie kijanką na tarze, hafciarstwo, praca na kole garncarskim, w stolarni czy rzeźba w drewnie. Impreza jak co roku cieszyła się wielkim zainteresowaniem. Do Woli Osowińskiej przyjechali uczniowie z Radzynia Podlaskiego, Białej Podlaskiej, Międzyrzeca Podlaskiego a nawet i Lublina.
|