Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 27 kwietnia 2024 imieniny: Zyty, Teofila

Rynek już otwarty, ale tak nie do końca…

Mariusz Szczygieł   
poniedziałek, 13 lutego 2023 07:00

8 metrów szerokości niewykorzystanego placuW piątek oficjalnie otwarto Rynek po remoncie.

Były uroczyste wystąpienia, przecięcie wstęgi i poświęcenie. Przyjechał senator, dwójka posłów, wysłannik ministra. Był burmistrz, dziekan, radni, pracownicy Urzędu Miasta i mieszkańcy. Otworzyli.

Na listopadowej sesji Rady Miasta burmistrz Rębek ogłosił, że Rynek został wydzielony betonowymi donicami. Ustawiając je przy ulicy Jana Pawła II, zablokowano nimi wjazd na plac od strony apteki (przy dawnych „Halach”) i nie będzie można tam wjeżdżać samochodami. Burmistrz zapytał też radnych, co oni na to.

Jako jedyny powiedziałem wtedy, że donice powinny być przestawione, a wjazd powinien zostać otwarty, aby można było tam parkować samochody. Miejsca dla mieszkańców na środku Rynku wystarczy z zapasem.

Minęły ponad dwa miesiące. Milczałem i przyglądałem się zamkniętemu placowi, licząc na zmianę, bo przez 2 miesiące każdy mógł się już przekonać o słuszności tego rozwiązania. Donice stoją jednak, jak stały i według mnie są dowodem na marnotrawienie miejsca, tak cennego w naszym małym miasteczku. Plac, na którym mogłoby zaparkować ze 20 samochodów jest pusty i nic się tam nie dzieje, bo co tam ma się dziać? Po co tu iść?

Co ciekawe, w projekcie w tym miejscu znajduje się chodnik i droga dostaw – droga pożarowa. Bez żadnych donic na wjeździe, swobodnie przejezdna.

To, że i zaparkować się tu da, i przejechać to widaćBurmistrz wspominał też w listopadzie, że można zaparkować na zatoce autobusowej przed szkołą. No można, ale za to można też dostać mandat. Miały być malowane jakieś 2 koperty przy aptece. Tylko, po co? Po co tworzyć coś sztucznego, skoro naturalne rozwiązanie istnieje? Przesunąć donice. I będzie dobrze.

Pytacie często w rozmowach, gdzie są „Hale”. Dlaczego nie są odbudowane. Miejsce na nie wciąż czeka, ale jest cisza. Jego właściciel ma na pewno jakiś pomysł, ale gdyby to puste miejsce po „Halach” było moją własnością, to nie zdecydowałbym się na budowanie tam czegokolwiek w takiej sytuacji. Kto zechce tam otworzyć jakąkolwiek działalność, kiedy nie można tam wjechać i zaparkować? Kto zechce to wynająć? Wyobrażacie sobie dzisiaj sklep bez parkingu, do którego trzeba iść nawet kawałek drogi? Markety przyzwyczaiły nas do zupełnie innych rozwiązań… Popatrzcie na istniejącą tam aptekę. Jej klienci parkują albo na zatoce autobusowej, albo na chodniku? A tam są jeszcze przychodnie lekarskie… W imię czego zamiast ułatwiać sobie życie w Radzyniu coraz bardziej je sobie utrudniamy?

Wiecie co? Gdybym to ja był właścicielem tego pustego placu po „Halach”, to zrobiłbym tam dzisiaj parking. Bo zjechać z Rynku na tę trawę można bez problemu przy budynku dawnego PTTK (ten na środku przy fontannie), a skoro da się zjechać, to można tam też zaparkować. Przetestowali to już sprzedawcy w trakcie Kiermaszu Bożonarodzeniowego – wszystkie busy parkowały na trawie, żaden na kostce… Popatrzcie.

Busy na placu po "Halach"

 

Oddajcie Rynek mieszkańcom, przesuńcie donice. Proszę. Nie tylko ja.

 

Projekty:

Droga zaopatrzenia - droga pożarowa

Jeszcze lepiej widoczna

 

Komentarze  

 
#1 rynekP.K. 2023-02-13 08:49
brzydszego nie widziałem, pieniądze wywalone w błoto...
 
 
#2 rynekempa 2023-02-13 09:19
Zgadzam się z przedmówcą.Miejsce przypomina parking, a nie miejsce wypoczynkowe.Liczyłam ,że będą trawniki, klomby ,a tymczasem beton,beton,beton, nawet koryta betonowe.
Jestem szczerze zawiedziona.
 
 
#3 masakra...turowkalesna 2023-02-13 10:58
To jest jakaś masakra... Betonoza i błoto. Tragedia. Kto to projektował?! Już chyba lepiej było to zostawić. Przynajmniej były jakieś drzewa. Nie wiem kto to akceptował i wybierał, ale nie trzeba mieć żadnych kompetencji żeby stwierdzić, że to jest paskudne i nie jest funkcjonalne :( Kupę kasy w błoto...
 
 
#4 BrzydotaeSPe 2023-02-13 12:55
Obawiam się, że nikt z miejskich decydentów zatwierdzających projekt do realizacji, nie ma w swoim CV śladu kontaktu z nawet ogólnie pojętą sztuką artystyczną
 
 
#5 RE: Rynek już otwarty, ale tak nie do końca…for_sale 2023-02-13 13:02
Tu jest kilka spraw do poprawy. Problemem jest to, że rynek w obecny stanie zabrał kilkadziesiąt miejsc parkingowych. Rozumiem, że powstał parking szutrowy za pałacem ale dojście do niego przez park (najlepiej z parasolem również w lecie) to około 500m. Nie każdy kto chce załatwić sprawę w centrum ma czas i ochotę parkować min 500 metrów dalej na tym właśnie parkingu a szczególnie gdy jest to "po drodze" w pośpiechu, do pracy, do domu, z 3 dzieci w aucie, w deszczu itp. Brak miejsc parkingowych w centrum to problem, który był i tylko się powiększył - znam odpowiedź: chodzić na piechotę, przesiąść się na rower a najlepiej na rikszę z 2 dzieciaków :) Druga sprawa to rynek sam w sobie powinien być miejscem wydzielonym tylko dla ruchu pieszego. Nie powinny się tam kręcić pojazdy inne niż uprzywilejowane, śmieciarki czy dostawa towaru. Przed apteką jest bardzo dużo miejsca na wybudowanie np. lokali usługowych ale znowu koło się zamyka - kto będzie chciał wybudować lokal , do którego dojazd klientów jest utrudniony.
 
 
#6 Inwestycjestadionowy 2023-02-13 15:52
Władzo miejska!!!

Najwyższy czas na modernizacje stadionu miejskiego w Radzyniu. Zadaszoną główną trybune oraz sztuczne boisko treningowe
 
 
#7 stadion pod inwestycjeOstryZenek 2023-02-13 15:54
Jaki stadion? Jakie trybuny? Kawalka deptaka nie potrafia zrobic.
 
 
#8 kilka uwagyzzum 2023-02-14 10:15
W sumie mało istotne jest "donice tu czy donice tam"( i tak ktoś będzie niezadowolony) o wiele bardziej istotne jest to że burmistrz pakuje miliony złotych w "rynek" i nie wie po co . Co tam ma być - nie ma żadnego planu co do rynku, nie planu co z parkiem i Oranżerią, nie ma żadnego planu co z pałacem. Stawiam dolary przeciwko orzechom że podobna sytuacja będzie po skończonym remoncie pałacu. Też będzie dyskusja - a może ławkę tutaj a może ławkę tam a nikt zarówno od burmistrza ( w sumie to przy jego i jego środowiska indolencji umysłowej nawet nie oczekuję ) jak i opozycji nie ma pomysłu jak generalnie wykorzystać ten pałac i nie chodzi mi tu o plany co w 2023 ale koncepcje co w 2026r.
P.S. Ok Panie Mariuszu a jak już przesuną te donice to juz będzie Pan zadowolony. Czy pomysł Pana i Pana "środowiska" kończy się na tych donicach? Czy macie jakiś pomysł na ten zabetonowany kawałek Radzynia. Czy raczej działacie na zasadzie Mickowiczowskiego -
"(...) Szabel nam nie zabraknie, szlachta na koń wsiędzie, Ja z synowcem na czele, i - jakoś to będzie (...)"
 
 
#9 rynekP.K. 2023-02-14 13:04
ja coś słyszałem o tym, że jest pomysł postawienia repliki krzyża smoleńskiego na rynku, to byłby hit i te miesięcznice co chwile :lol:
 
 
#10 Do P.K.lokalny 2023-02-14 19:37
DOBRE . Nie podpowiadaj GŁUPCOM ;) Zaraz zrobią "LAS KRZYŻY "
 
 
#11 RE: Rynek już otwarty, ale tak nie do końca…LomoZ 2023-02-14 20:54
Parking na byłym boisku ZSP prawie pusty. przejście 200 metrów do apteki problem. Kuźwa do kibla w domu z salonu też jeździcie. Idioci
 
 
#12 do yzzumaAdmin iledzisiaj.pl 2023-02-14 21:19
1. Panie yzzum, uważam, że temat donic jest bardzo istotny, bo bezpośrednio przekłada się na biznes prowadzony na Rynku, a co za tym idzie, za wpływami do budżetu naszego miasta. Jeśli tam nie będą przychodzić ludzie, to biznesu zwyczajnie nie będzie. Przecież Pan to wie.
2. Jak już przesuną te donice, to tak, będę zadowolony. Moje "środowisko" nie miało na ten temat wyrobionej opinii, co wybrzmiało zresztą na wspomnianej w artykule sesji Rady Miasta. Moje "środowisko" walczyło za to wcześniej o zwiększenie liczby drzew na Rynku, co się na szczęście udało, chociaż chcieliśmy ich tam jeszcze więcej. A pytając o pomysł na to miejsce, co ma Pan konkretnie na myśli? Jak to miejsce rozruszać, aby zaczęło znowu żyć? Czy jakie atrakcje dla mieszkańców tam jeszcze zrobić?
 
 
#13 do Adminyzzum 2023-02-14 23:19
Zacznę od końca. No właśnie chodzi o pomysł, bo jeśli to ma być plac sticte handlowy ( nomen omen Rynek) to faktycznie jak najwięcej miejsc parkingowych, można wrócić do "szczek" z ciuchami itp. , zaś jeśli to ma być miejsce "kulturalno-rekreacyjne" to raczej bym stronił od parkingu lub ograniczył bym go do minimum( to co jest teraz uważam OK). Czekam na kogoś kto będzie miał jasną koncepcję jak wykorzystać potencjał turystyczny Radzynia ( jakikolwiek by on nie był). Czy odnawiamy Rynek, Pałac, Oranżerię tylko dlatego że jest to nośne wyborczo i znajdą się na to jakieś pieniądze, czy jednak cos więcej.
A teraz sprecyzowanie pytania:
Czy dla Pana funkcja Rynku to tylko ładniejszy parking od poprzedniego czy jednak coś innego, jeśli coś innego to co?

i jeszcze jedno nie wiem czy przeoczyłem ale nie zauważyłem na Rynku stojaków na rowery. Jeśli faktycznie ich nie ma to dla mnie jest ot o wiele większy problem niż 10 miejsc parkingowych.
 
 
#14 do yzzumAdmin iledzisiaj.pl 2023-02-15 06:55
Jak dla mnie nowy Rynek ma być miejscem odpoczynku, kulturalno-rekreacyjnym i to raczej nie ulega wątpliwości. Inny głosów nie słyszałem. Nie oznacza to jednak, że ma zostać zupełnie pozbawiony funkcjonalności w codziennym użytkowaniu. Wystarczy spojrzeć do projektu i go zwyczajnie zastosować w życiu. Co do pytania. Chciałbym żeby to miejsce znowu tętniło życiem, żeby na rynku odbywały się imprezy kulturalne, a wokół (także przy odbudowanych halach) można było usiąść przy kawie i ciastku. Chciałbym, aby było to miejsce spotkań mieszkańców.
 
 
#15 do LomoZfor_sale 2023-02-15 10:56
Parking przy ZSP jest w godzinach pracy szkoły SP1 w dużej mierze zajęty przez auta pracowników szkoły czy auta rodziców. Poza godzinami pracy i szczytu oraz w okresie ferii letnich czy zimowych parking przy ZSP jest wolny.
 
 
#16 do LomoZpaznokieć 2023-02-15 11:33
Postaw samochód pod Biedronką na Warszawskiej i idź na zakupy do Lidla. To też za 200 m.
 
 
#17 RE: Rynek już otwarty, ale tak nie do końca…Kamx 2023-02-15 13:00
Niektórzy żeby mogli wjechaliby do sklepu samochodem, widzę to mnóstwo razy pod Lidlem albo małą biedronką. Albo deptak i miejsce do spotkań, albo ruch samochodów, trzeba się na coś zdecydować. Jak sklepy będą odpowiednie to ludzie przejdą parę kroków, a jak będzie kolejny odzieżowy, kolejny mięsny to nie ma sensu. To miejsce tak jak w innych miastach ma szansę tętnić życiem w okresie letnim, knajpki ogródki piwne, lody itp.
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Sprzedaż działek budowlanych
środa, 24 kwietnia 2024
noimage
Kosiarka Rotacyjna słupsk
poniedziałek, 15 kwietnia 2024