Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Kandydata PiS na burmistrza milczy. Szok, czy te 7 mln nie robi na nich wrażenia. I tak przy okazji....
- eSPe - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Radzyń nie potrzebuje remontu Oranżerii - wiecie ile krzyży na różne rocznice można jeszcze postawić...
- ChosenPessimist - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Remont ulicy można było przeprowadzić odcinkami a nie rozwalać całą ulicę.Zwłaszcza że już remont ki...
- Listopad1 - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Nowy rodzaj bezpieczeństwa dla Naszych mieszkańców : ROZKOPAĆ CHODNIKI , piachu po kostki , a niech ...
- lokalny - 7 milionów na remont Oranżerii przepadło
Może p.Rębek załatwi kasę z FUNDUSZU SPRAWIEDLIWOŚCI od ziobry ? Na Wszystko tam jest kasa tylko nie...
- lokalny
Andrzej Strejlau i Jerzy Chromik odwiedzą Radzyń |
Zbigniew Smółko | |||
czwartek, 17 stycznia 2019 17:03 | |||
W Radzyniu obaj panowie już razem byli w 2016 roku. Gościli wtedy na meczu Orlęta – Motor. Na krótkim spotkaniu w klubowej kawiarence Strejlau przeanalizował mecz równie starannie i z równą wnikliwością jak komentowany przez niego dzień wcześniej dla Eurosportu mecz Bayernu z Borussią Dortmund. Tym razem pretekstem do spotkania (choć w zasadzie każdy byłby dobry...) jest wydana w końcówce ubiegłego roku siążka "Jerzy Chromik i... On Strejlau". Tematem wywiadu – rzeki jest oczywiście przebogata biografia Andrzeja Strejlaua, jednego z asystentów Kazimierza Górskiego, potem trenera m.in. Legii, Zagłębia Sosnowiec, klubów greckich oraz reprezentacji Polski. Jerzy Chromik jest dla tej opowieści partnerem aktywnym, inspirującym i dociekliwym. Obaj w swoim fachu to reprezentanci "starej, dobrej szkoły", zakładającej, że trener oprócz laptopa ze specjalistycznym oprogramowaniem musi mieć też głowę, zaś dziennikarz zadawać pytania, najlepiej gościom którzy je zrozumieją. Powyższe warunki obaj panowie spełniają niewątpliwie, więc książkę czyta się po prostu przez jedną noc. Mnóstwo informacji, mnóstwo wiedzy, jeszcze więcej anegdot i historyjek, w większości prześmiesznych, wszystkich ciekawych. Oczywiście pisanie o wyjątkowej szansie na porozmawianie z Jerzym Chromikiem to w Radzyniu mocna przesada. Redaktor w rodzinnych stronach jest bardzo często a nawet kiedy utknie na dłużej w Warszawie trzyma rękę na pulsie i domaga się telefonicznych meldunków nie tylko o sytuacji w Orlętach. Jednak kiedy przyjeżdża w TAKIM towarzystwie, nie przyjście w sobotę do Oranżerii to gorzej niż błąd. Frajerstwo po prostu. Sobota, godzina 16, Oranżeria, Radzyński Ośrodek Kultury
|
Komentarze