
Typer
Komentarze
- Zapisz się do MIG-a, aby otrzymywać szybkie komuni...
czas rozpocząć "ucieczkę do przodu"! Ta nibyprawica rozpoczęła kampanię wyborczą chociaż to dopiero ...
- eSPe - Sztab już działa. Przed nami 34 Finał WOŚP!
życzę Ci ani Twojej rodzinie żebyście musieli z tego sprzętu korzystać
- 1410 - Sztab już działa. Przed nami 34 Finał WOŚP!
Już od wielu lat, od początku, zwarty i gotowy. Ani grosza na Owsiaka.
- zimny - Ostatnie egzemplarze książki o radzyńskim cmentarz...
Dzień dobry panowie. Mam pytanie, co stało siez tablicami nagrobnymi zainstalowanych w scianie zewnę...
- eSPe - Obchody Narodowego Święta Niepodległości 2025
święta miłości kochanej Ojczyzny czują Cię tylko umysły poczciwe dla Ciebie zjadłe smakują trucizny ...
- kinga75
Zaczyna się prawdziwe Euro |
| Zbigniew Smółko | |||
| sobota, 26 czerwca 2021 09:00 | |||
Teraz zaczyna się prawdziwe granie, 90 albo 120 minut, może karne i wiadomo, kto zostaje, a kto wraca. Nie ma kalkulacji, ostatnich szans, każdy mecz jest meczem o wszystko. Zero nudy. XXX No i desperackie kibicowanie Polakom nie będzie psuło perspektywy. XXX Zaczynamy od Walia – Dania. Przeciw każdej innej drużynie ściskałbym kciuki za walecznych, przełamujących wszystkie przeciwności losu Duńczyków. Ale tym razem przeciw nim stają nieobliczalni Walijczycy, w zasadzie kopciuszek tego turnieju, który jednak pięć lat temu napisał piękną historię zakończoną w półfinale. Stawiam na Danię, ale w kto by nie wygrał: w następnym meczu będę kibicował. W meczu Włochów z Austrią nie przewiduję większych emocji, faworyt jest jeden i nie zawiedzie. XXX Któregoś dnia na stadionie rozmawiałem z Damianem Pankiem. Powiedział między innymi, że żeby skutecznie przestawić drużynę z grania czterema obrońcami na trójkę, to trzeba trzydziestu meczów o stawkę. Nie myślałem, że aż tylu, ale to raczej trener Damian ma rację. Oznacza to, że to co widzieliśmy w wykonaniu reprezentacji Polski, to nie była jakaś wpadka, ale przewidywalny rezultat. Ot i tyle. XXX Analitycy wyliczyli, że na sześć straconych przez Polskę goli w pięć zamieszany był Bereszyński. Wniosek z tego jeden: to nie jego wina. On dla własnego dobra nigdy nie powinien się w tym miejscu w tym czasie znaleźć. XXX A komentatorzy coś tam opowiadają, że trzeba dać szansę, że były przebłyski przyzwoitej gry, że z tej mąki może być chleb, że drużyna w każdym meczu potrafiła dogonić wynik. To ostatnie dowodzi jednego: zaczynaliśmy dobrze grać, kiedy nie było już innego wyjścia i jedynym rozwiązaniem była ułańska szarża. Czyli ten moment, kiedy wskazówki trenera liczą się najmniej...
|

