iledzisiaj.pl

Jury w składzie: przewodniczący –  Zbigniew Wojtaś oraz członkowie: Katarzyna Wodowska i  Karol Niewęgłowski na  posiedzeniu w dniu 10 marca 2014r. zdecydowali, które prace powinny zostać nagrodzone.

Po wnikliwym obejrzeniu wszystkich nadesłanych zdjęć komisja postanowiła przyznać:

- I miejsce Janusz Wlizło za fot.”Kościół pw. Św. Trójcy”

- II miejsce Łukasz Lewandowski za fot. „Kościół pw. Błogosławionych Męczenników Podlaskich”

- III miejsce Bartłomiej Rączka za fot. „Odbicie wieży kościelnej”

Wczoraj w godzinach wieczornych w kawiarni Kofi & Ti mieliśmy okazję posłuchać opowieści, a także porozmawiać z mieszkańcami Tunezji i Ukrainy.

Ukrainę przedstawiła nam Kateryna Mikhalchuk, natomiast Tunezję Houmem Hammouda. Studenci przebywają w naszym miesicie w ramach wymiany, dzięki programowi AISEC. Obecnie mają wykłady w I Liceum Ogólnokształcącym.

Witam serdecznie – rozpoczął gospodarz wydarzenia – cieszę się, że chociaż na chwilę uda nam się spotkać i porozmawiać o bardzo ciekawych tematach – z jednego mniej, a drugiego bardziej odległego kraju. O tym jak wyglądało tam życie wcześniej i dzisiaj, szczególnie na Ukrainie – mówił Jakub Jakubowski.

To była zdecydowanie jedna z najbardziej uroczystych i pierwsza z pośmiertnych wystaw w galerii w Kofi&Ti.

W sobotę o godzinie 18.00 miał miejsce wernisaż malarstwa nieżyjącej Danuty Dutkowskiej. Malarka, jak zauważyliśmy, lubiła malować portrety, zwierzęta oraz swoje miasto, czyli Radzyń Podlaski. Na wystawę przybyła siostra artystki oraz Mirosława Szerszonowicz, która była inicjatorką tej wystawy.

Wczorajszy wieczór w sali kina „Oranżeria” należał do wielbicieli muzyki włoskiej i jesteśmy przekonani, że na wydarzenie przybyły głównie takie osoby.

Teatr piosenki Nicolo Palladini zaprezentował najlepsze i najbardziej znane przeboje Italii takie jak: „L'Italiano”, „Azzurro”, „O Sole mio” czy „Volare”.  Na scenie razem ze śpiewającym Nicolo Palladini zagrali: na basie i klawiszach Dominik Dudzik i na gitarze Piotr Bogutyn. Śmiało możemy stwierdzić, że był to idealny wstęp do dzisiejszego Dnia Kobiet, gdyż koncert był romantyczny, a przede wszystkim emanujący radością. W czasie przerw między piosenkami Nicolo Palladini, który wcielił się w postać Marino Marini’ego opowiadał jego historię od spełniania tak zwanego „American Dream”, czyli wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, by tam uzyskać upragnioną i wymarzoną karierę piosenkarza, aż do jego śmierci.

Studenci radzyńskiej filii Uniwersytetu III Wieku w ubiegły czwartek połączyli przyjemne z pożytecznym.

Święto słodkości rozpoczęło się od wykładu pracowników radzyńskiej placówki Urzędu Skarbowego. Wykładowcy skupili się na wypełnianiu deklaracji podatkowej przez Internet oraz poruszyli kwestie zmian w przepisach. Po części oficjalnej nadszedł czas na rozluźnienie się przy herbatce, pączku oraz faworku przygotowanym przez uczestników wykładu.

23 lutego o godzinie 17.00 w jednej z sal Pałacu Potockich odbył się charytatywny koncert muzyki klasycznej.

W ulotce, jaką otrzymaliśmy na wejściu przeczytaliśmy: „Koncert, w którym zechcieliście Państwo wziąć udział jest koncertem szczególnym, bo wypływającym z potrzeby serca, tak wykonawców jak i słuchaczy, jest koncertem charytatywnym, z którego dochód będzie przeznaczony na zorganizowanie wyprawy poszukiwawczej 25-letniego radzynianina Piotra Bogdanowicza, studenta Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, który zaginał 22 września 2013 roku podczas schodzenia ze szczytu Kazbek”.

Podczas niedzielnego spotkania autorskiego z Wojciechem Sumlińskim w sali parafialnej kościoła pod wezwaniem Świętej Trójcy usłyszeliśmy dużo nieprawdopodobnych faktów, które szokują nas do tej chwili. Zacznijmy od początku…

Wojciech Sumliński jest autorem książek „Z mocy bezprawia” oraz najnowszej, którą przyjechał promować o nazwie „Z mocy nadziei”. Autor pisał artykuły między innymi dla Gazety Polskiej oraz Wprost. Prowadził swój program telewizyjny „30 minut” i "Oblicza prawdy" o działalności SB. Na zakończenie spotkania autorskiego uczestnicy mogli nabyć jego najnowszą i poprzednią publikację z autografem autora. Radzyniacy mieli możliwość zakupić książkę tydzień przed premierą w sieci Empik.

W niedzielę w Sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Radzyniu odbył się koncert barda Andrzeja Kołakowskiego.

Głównym tematem pieśni jakie artysta zaśpiewał i zagrał na gitarze akustycznej były motywy patriotyzmu, Powstania Styczniowego oraz ojczyzny. Sam pieśniarz urodził się w Międzyrzeczu w 1964 roku. Znany jest jako działacz opozycyjny w okresie PRL, bard, poeta, pedagog, publicysta oraz nauczyciel akademicki. Swoim silnym głosem, emocjami jakie przekazywał poprzez mocne uderzenia w struny gitary oraz liryką sprowadzającą do bólu i cierpienia Żołnierzy Wyklętych spowodował wzruszenie widoczne w oczach niejednej osoby na widowni.

Na scenie rządziła radość, a w stronę osób na widowni dochodziły pozytywne wibracje – każdy, kto jest zwolennikiem muzyki funk wie jak pozytywny i wesoły przekaz niesie za sobą ten gatunek muzyczny.

W piątkowy, walentynkowy wieczór na scenie Radzyńskiego Ośrodka Kultury w sali kinowej wystąpił dziesięcioosobowy zespół z Lublina w składzie: wokal – Jan i Mateusz Obroślak, perkusja – Maciej Golański, bas – Kosma Müller, trąbka – Sylwester Pudelski, sax baryton – Mateusz Gil, sax alt. tenor – Damian Radowiecki, gitara – Mateusz Jaremko, instrument klawiszony – Adam Bartusz oraz pianino – Dominik Kisiel.

Ilość przybyłych na wydarzenie osób nie była zadowalająca, lecz każdy kto był – na pewno nie pożałował wydanych na bilet 5 złotych. Muzycy przekazali dużo pozytywnej energii, trochę pobujali w nastrojowym, romantycznym klimacie oraz szybką rytmiką przebojów zmuszali do klaskania, lub chociażby przytupywania nogą.