
Komentarze
- Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Korzystając, nie wiem dlaczego podpowiedzi zmieniły ortografię
- eSPe - Pałac Potockich w finale ogólnopolskiego konkursu!...
Uważam że ciekawym pomysłem podczas modernizacji i adaptacji pewnych sal w pałacu, byłoby wykozystan...
- eSPe - Niemczuk Honorowym Obywatelem Radzynia
Gdy mnie ktoś pyta, skąd pochodzę - odpowiadam, że Z Radzynia Podlaskiego i dodaję - to niedaleko Wi...
- akotyla - Spotkania z historią u Potockich 2025
rozumiem że ja za to zapłaciłem w podatku?
- winiek - Zaprojektuj z nami Zalew
Do poprzedników nie trzeba było szczekać a efekt ich pracy jest obecnie w pełni widoczny.
- emeryt
Czy Orlętom uda się utrzymać w III lidze? |
SPORT | |||
czwartek, 27 czerwca 2013 00:09 | |||
Pomimo wygranej 3:0, sytuacja Orląt w dalszym ciągu nie jest jednak oczywista. Co może stać się w lidze? Dlaczego musimy patrzeć z uwagą na wyniki innych meczów? O tym wszystkim opowiada prezes klubu Krzysztof Grochowski. - Tak naprawdę to z powodu perturbacji w II lidze jeszcze dokładnie nie wiadomo, ile drużyn spadnie z naszej III ligi. Najbardziej prawdopodobny wydaje się jednak wariant z czterema spadkowiczami. Trzech już znamy - Unia Nowa Sarzyna, Orlęta Łuków i Czarni Jasło. O uniknięcie ich losu w ostatniej kolejce "korespondencyjnie" będą walczyły: Orzeł Przeworsk, Stal Kraśnik i nasze Orlęta. Teoretycznie w najtrudniejszej sytuacji jest Orzeł Przeworsk (30 pkt), który gra u siebie z wiceliderem (ale już bez szans na awans) Tomasovią. Stal Kraśnik (31 pkt) jedzie do zdegradowanych już Orląt Łuków, a my (31 pkt) gramy w Jaśle z też już zdegradowanymi Czarnymi. Wygrana gwarantuje nam nie tylko utrzymanie, ale nawet przy dość prawdopodobnych innych wynikach, nawet 9-10 miejsce w lidze. W przypadku naszego remisu utrzymujemy się, jeżeli Orzeł nie wygra lub Stal przegra w Łukowie. Remis Stali nic nam nie daje, ponieważ mamy z nimi gorszy bilans bezpośrednich spotkań. Jeżeli jednak przegramy (odpukać), to utrzymanie daje nam przegrana Orła i nawet ich remis, ponieważ to my mamy z nimi z kolei lepszy bilans bezpośrednich spotkań - wyjaśnia prezes Grochowski. - Zachęcam do trzymania kciuków, być może uda nam się uruchomić relację live na nasze klubowej stronie - posumowuje. Trzymając kciuki za naszych, z niecierpliwością czekamy na wyniki najbliższych spotkań.
|
Komentarze