
Komentarze
- Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
W kraju niespokojnie, schronów nie ma, ale dobrze że są liderki. Zajęcia jednej Pani "Z pustego i Sa...
- Mar Pol - Między nami Liderkami: Z pustego i Salomon nie na...
kobiety szkolenie w dobrostanie bo mężczyźni szkolenie wojskowe i w kamasze na front i mogą już nie ...
- kinga75 - Silent Disco na zakończenie wakacji!
"jak się bawią ludzie wtedy gdy nie pada deszcz jak się bawią ludzie gdy kochają się "
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
Śmieci coraz więcej PUK za darmo nie wywiezie Miasto nie zarabia Koszta musimy pokryć my Gorzkie to ...
- niepokorny - Z czego składa się opłata za śmieci
dawno temu jak wprowadzano segregację odpadów zapewniano że owszem to dodatkowa praca dla kazdego z ...
- winiek8
Derbowa wygrana |
Adam Kułak | |||
poniedziałek, 17 października 2022 06:00 | |||
Biało zieloni wykazali się zespołem bardziej skutecznym strzelili dwa gole tracąc tylko jedną bramkę. Początek meczu należał do gospodarzy. Już w drugiej minucie Karol Rycaj w dobrej sytuacji zwlekał z uderzeniem, ostatecznie zablokowany przez obrońcę strzelił obok słupka. Chwilę później Przemysław Koszel główkował jednak Rafał Misztal złapał piłkę. Również Arkadiusz Maj nie miał szczęścia. Pierwsze soczyste uderzenie zablokowali obrońcy nieco później strzelał głową nad poprzeczką. Goście byli jakby pogubieni a ponadto grali brutalnie. W 34 minucie Tomasz Andrzejuk obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Potraktowanego przez Andrzejuka łokciem Mateusza Ozimka zabrało pogotowie ratunkowe. Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej. Biało zieloni przeważali, ale brakowało skuteczności. Ernest Skrzyński starał się z daleka zaskoczyć Misztala, Maj uderzał głową bramkarz gości ponownie był na posterunku. Koszel piętką uderzył obok bramki. Było nawet zagranie ręką obrońcy Podlasia, po protestach radzyńskich piłkarzy sędzia stwierdził, cytuję „ to nie jest ręka”. W 58 minucie Trener Artur Renkowski do gry skierował Erwina Bohonko oraz Diel Springa i Podlasie zaczęło zyskiwać przewagę. W 62 minucie Maciej Wojczuk po długim dośrodkowaniu zgrał głową piłkę a Jakub Mażysz pokonał Andrija Bubebncowa. Zrobiło się niewesoło, ale po kilku minutach Orlęta weszły ponownie na właściwe tory. Efektem była bramka zdobyta przez Michała Kobiałkę z rzutu wolnego i gol Piotrka Kuźmy, który idealnie skierował piłkę głową do bramki po centrze Skrzyńskiego. Zawodnicy gości rzucili się do szturmu jednak nie potrafili pokonać bramkarza gospodarzy. W doliczonym czasie gry Mażysz wybiegł przed pole karne, wybił piłkę spod nóg Sebastiana Kaczyńskiego i uratował gości przed stratą trzeciej bramki. Orlęta wygrały „ świętą wojnę”, trzy punkty pozostały w Radzyniu. Orlęta Radzyń – Podlasie Biała Podlaska – 2: 1 ( 0: 0).
|
Komentarze
Najwyższy czas na modernizacje stadionu miejskiego w Radzyniu. Zadaszoną główną trybune oraz sztuczne boisko treningowe