
Komentarze
- Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Zaproś PAD.Maiteczki w kropeczki będą gratis.
- bob - Jazzowy dzień w Radzyniu Podlaskim – koncert i war...
Ok. Super. Koncert jak koncert zespołów światowych, o których nikt w Pl nie słyszał. Festyn i koncer...
- LomoZ - Pracujesz? Możesz skorzystać z bezpłatnych szkoleń
Czy Cech Rzemiosł ma własne dochody czy to budżetówka ?
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Wisznicka jest drogą krajową nr 63 w obrębie miasta ale wszystko co znajduje się w pasie drogowym po...
- Kamx - Fundusz szwajcarski: #8 Bezpieczeństwo
Jeżeli mowa o bezpieczeństwie, to ciekawe dlaczego nowe oświetlenie na ul. Wisznickiej nie zostało j...
- Mark3691
Orlęta wygrały z Cracovią II |
Adam Kułak | |||
poniedziałek, 09 listopada 2020 07:00 | |||
Wygrana 2 : 1 z rezerwami Cracovii sprawiła, że biało-zieloni wydostali się ze strefy spadkowej. Początkowe minuty meczu zapowiadały duże emocje. Zaraz po gwizdku sędziego Orlęta kilkakrotnie zagroziły bramce gości. Ciągłe ataki przyniosły powodzenie w siódmej minucie. Po rajdzie lewą stroną Patryk Szymala dośrodkował, a Michał Kobiałka zamknął akcję silnym strzałem do bramki Pasiaków. Po zdobyczy bramkowej Orlęta niepotrzebnie uspokoiły grę. Przyjezdni wyczuli okazję i po kilku atakach w 24 minucie Michał Wiśniewski strzelił wyrównującego gola. Pod koniec pierwszej połowy Orlęta ponownie przycisnęły gości, ale nie udokumentowano tego trafieniem do bramki gości. Druga odsłona meczu była podobna do pierwszej. Pomimo wyraźnej przewagi w grze, biało- zieloni nie potrafili zadać decydującego ciosu w postaci gola. Okazje mieli Adrian Nowosadko, Maciej Filipowicz, a „główkę” Janka Bożyma w niesamowity sposób obronił golkiper Cracovii. Wydawało się, że nie można pokonać dobrze broniącej się drużyny gości. Sposób na to znalazł w ostatniej minucie meczu Radosław Kursa, gdy głową przedłużył silną centrę z rzutu wolnego Macieja Filipowicza. Spotkanie stało na przyzwoitym poziomie. Obie drużyny preferowały atak. Było bardzo mało gry statycznej i rozgrywania piłki na własnej połowie.
|
Komentarze