
Komentarze
- Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Wydaje mi się, że liczba 2 tys. osób (12 tys. zgłoszonych / 14 tys. mieszkańców), które nie są zgłos...
- for_sale - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-sad-wstrzymuje-przesluchania-netanjahu-premier-izraela-unika,n...
- pioter
Skromne zwycięstwo Orląt |
Adam Kułak | |||
piątek, 10 maja 2019 07:00 | |||
Spotkanie rozpoczęło się od obustronnych ataków rywali. Bardziej groźne sytuacje strzeleckie wypracowywali radzyńscy piłkarze. Przemysław Ilczuk trzykrotnie (17', 19', 34’) w idealnych okazjach nie potrafił pokonać bramkarza gości Macieja Wrzoska. Również Karol Rycaj okazał się zbyt słabym snajperem by otworzyć wynik spotkania z bliskiej odległości trafił wprost w golkipera Podlasia. Goście nie pozostawali dłużni, ale Tomasz Andrzejuk i Michajło Kaznocha mieli podobnie do zawodników Orląt niewyregulowane celowniki. Pierwsza połowa pomimo wielu okazji zakończyła się bezbramkowo. Druga część meczu była podobna do pierwszej odsłony. Tym razem pierwszą groźną sytuacje mieli w 61 minucie goście. Soczysty strzał Jakuba Syryjczyka z linii pola karnego obronił Robert Nowacki. Najbliżej strzelenia bramki dla Orląt był w 65 minucie Maciej Wojczuk. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Damiana Gałązkę strzelił głową minimalnie obok słupka. Blisko gola dla gospodarzy było w 83 minucie również po rzucie rożnym, Rafał Kiczuk nie zdecydował się na strzał tylko dogrywał do tyłu i piłkę wybili obrońcy Podlasia. Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem trzy punkty dla Radzynian w doliczonym czasie gry zapewnił Rafał Kiczuk. Tym razem w identycznej sytuacji z 83 minuty po dośrodkowaniu Gałązki z rogu nie dogrywał tylko przyłożył z woleja i bramkarz nie miał żadnych szans na obronę. Po wyrównanym meczu Orlęta okazały się lepsze o jedno trafienie. Wywalczone trzy punkty dają duże prawdopodobieństwo na utrzymanie się w trzeciej lidze. Trener Rafał Borysiuk będzie miał możliwość na wprowadzanie do składu większej ilości młodzieżowców by skutecznie rywalizować o zwycięstwo w rankingu Pro Junior System. Zawodnicy Podlasia w kolejnych spotkaniach będą walczyć o ligowy byt. Orlęta Radzyń – Podlasie Biała Podlaska 1 : 0 (0 : 0). Bramka: Rafał Kiczuk 90+.
|
Komentarze