Radzyń Podlaski - Nasze miasto z dobrej strony! Mamy 29 marca 2024 imieniny: Wiktoryny, Eustachego | Jutro zmiana czasu na letni

Orlęta zaaplikowały Chełmiance trzy bramki

Adam Kułak   
wtorek, 28 sierpnia 2018 06:00

PiłkarzTrzeci mecz na swoim boisku Orlęta Radzyń kończą wyraźnym zwycięstwem.  Faworyzowana Chełmianka musiała uznać wyższość radzyńskich piłkarzy, a bramkarz Damian Drzewiecki musiał trzykrotnie wyciągać piłkę z siatki po strzałach podopiecznych Rafała Borysiuka.                

Mecz obie drużyny rozpoczęły bardzo spokojnie. Dwanaście minut po pierwszym gwizdku sędzia podniósł kibicom ciśnienie, kiedy po problematycznym faulu na Krzysztofie Zawiślaku pokazał na jedenasty metr. Mateusz Kompanicki z rzutu karnego strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Orląt i otworzył wynik spotkania.

Jak się okazało były to dla gości miłe złego początki. Na odpowiedź kibice czekali tylko trzy minuty. Do piłki wrzuconej z rzutu wolnego przez Bartosza Ciborowskiego doskoczył Jakub Kaganek i na tablicy wyników wyświetlił się remis. W pierwszej połowie meczu gra była wyrównana, najlepszej okazji dla Chełmianki nie wykorzystał Przemysław Koszel, z kilku metrów trafił w Ciborowskiego. Co nie udało się gościom dobrze wyszło Orlętom. W 42 minucie piłkę w polu karnym otrzymał Karol Rycaj i ładnym strzałem dał prowadzenie swojej drużynie. Do przerwy gospodarze wygrywali 2:1.                

Przez większą część drugiej połowy grę prowadziła Chełmianka, starając się zmienić niekorzystny dla siebie rezultat. W 54 minucie Kamil Kocoł strzelił w boczną siatkę. Siedem minut później Orlęta mogły odebrać chęć gry przyjezdnym, Kaganek w polu karnym gości otrzymał prezent od Rafała Kursy, strzelił po ziemi jednak nie pokonał po raz drugi bramkarza gości. Chełmianka zaczęła stwarzać groźne sytuacje. Krzysztof Stężała w 67 minucie obronił uderzenie Rafała Kursy. Po chwili Radosław Kursa wyręczył bramkarza Orląt wybijając piłkę tuż przed linią bramkową po strzale Krzysztofa Zawiślaka. Podopieczni Artura Bożyka pod koniec spotkania postawili wszystko na jedną kartę. Zaatakowali całą drużyną jednak nie byli w stanie skutecznie zakończyć swoich akcji. Zawodnicy gospodarzy skwapliwie starali się wykorzystać okazję. Dwa kontrataki Orląt zakończyły się niepowodzeniem, ale za trzecim razem Karol Kalita był bezlitosny, otrzymał długie podanie, z zimną krwią kiwnął Drzewieckiego i strzałem do pustej bramki ustalił wynik spotkania. 

Po meczu w pierwszej połowie i lekkiej przewadze w drugiej połowie Chełmianki radzyńska drużyna odesłała do domu faworyta bez zdobyczy punktowej. Trzeba podkreślić dużo pewniejszą grę radzyńskiej obrony, kiedy w bramce jest Stężała.  

Orlęta Radzyń - Chełmianka Chełm 3:1 (2:1).

Bramki; Orlęta- Jakub Kaganek 15', Karol Rycaj 42", Karol Kalita 90',

Chełmianka - Mateusz Kompanicki 12' (karny).

180827-mecz-001180827-mecz-002180827-mecz-003180827-mecz-004180827-mecz-005180827-mecz-006180827-mecz-007180827-mecz-008180827-mecz-009180827-mecz-010180827-mecz-011180827-mecz-012

 

Komentarze  

 
#1 Orletadziadyga 2018-08-28 10:31
Czas na modernizację Stadionu Miejskiego w Radzyniu Podlaskim! Zadaszona główna trybuna oraz sztuczne boisko treningowe. Brawo Orleta za wygrany mecz z Chelmianką!
 
 
#2 Takie spostrzezenieradoslab 2018-08-28 12:43
Może w sprawie modernizacji tak często spotykają się w starej szatnirózni panowie? Te spotkania sa dosyc długie i intensywne , wiec napewno niebawem stadion bedzie na miare XXIII wieku :0
 
 
#3 Stadionkomentator1233 2018-08-29 12:36
Chcemy Zamknięcia Stadionu Miejskiego w Radzyniu Podlaskim! Miejsce Po Stadionie Chcemy Przeznaczyć Na Bazar Z Naturalną Nawierzchnią.
 
 
#4 Komentator1233monster 2018-08-29 12:37
Lecz się człowieku
 

Zaloguj się, aby dodać komentarz. Nie masz jeszcze swojego konta? Zarejestruj się.

noimage
Tort
czwartek, 28 marca 2024
hamulec najazdowy
hamulec najazdowy
poniedziałek, 25 marca 2024