Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Fujarem albo ... jest ten kto go tam wysłał.
- pioter - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Wczoraj jakiś fujar albo .... zaczął ścinać trzciny na dużym stawie.Jak można w okresie lęgowym ptac...
- radzyniak0000001 - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
A gdyby tak odrestaurować te lochy albo rozbudować to może byłaby to atrakcja turystyczna?
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
- niepokorny - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Ile masz lat, że jeszcze wierzysz w bajki? Podziemia wokół pałacu były niczym innym, jak sposobem od...
- kurka wodna
I Zawody GP Radzynia w Aquathlonie |
Marek Topyła | |||
środa, 08 listopada 2017 07:00 | |||
Organizatorami imprezy był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu oraz Klub Biegacza V-Max Adamów. Od 9.00 na pływalni Aqua-Miś zawodnicy mieli do przepłynięcia dystans 500 metrów, niby niewiele ale w sumie było to 20 długości naszego basenu. Warto było troszkę się „spiąć”, gdyż właśnie z taką bonifikatą czasową, jaką wywalczyli sobie na pływalni, startowali na trasę biegu. Było to o tyle widowiskowe i proste jednocześnie, że kto był pierwszy na mecie ten wygrywał zawody. Bardziej prestiżowe kategorie to open mężczyźni i open kobiety, gdyż zawodnicy musieli być dobrzy w obu dyscyplinach. W kategoriach drużynowych (drużyna męska, kobieca oraz mix) było nieco lżej, gdyż jeden z zawodników pływał, natomiast drugi brał udział w biegu. O 13.00 w lesie w okolicach Feliksówki rozpoczął się bieg na dystansie 5 km. Trasa nie była łatwa, kilkudniowe deszcze trochę namieszały, miejscami było sporo błota czy kałuż i to czasem przykrytych przez warstwę liści. Ale tu nikt nie marudził, każdy wiedział co to jest bieg terenowy i właśnie tego w tym czasie się spodziewał. Duże brawa należą się organizatorom, czyli ekipie MOSIRU z dyr. Agnieszką Włoszek na czele oraz członkom Klubu Biegacza V-Max z Adamowa. Paweł Młodzikowski z ramienia V-Max wziął na siebie sprawy związane z wynikami obu konkurencji i wszystko poszło bardzo sprawnie. Zawodnicy nie zdążyli jeszcze upiec sobie kiełbasek na ognisku a już musieli iść na podsumowanie imprezy i dekoracje najlepszych zawodników. Czołowe miejsca zajęli: Open mężczyźni
Open kobiety
Drużyna męska
Drużyna kobieca
Drużyna mix
Serdeczne podziękowania należą się także Miastu Radzyń Podlaski za ufundowanie pamiątkowych koszulek oraz Markowi Chadajowi / Neopunkt /. II zawody Grand Prix Radzynia w Aguathlonie odbędą się 14 stycznia, na które serdecznie zapraszamy.
|
Komentarze
Biegało się z Zabielskiej po wódę do nocnego na Ostrowieckiej albo po spiryt na melinę.
To se ne wrati !!!
Aqua = wódka
Thlon = bieg przez Koszary, ewentualnie zahaczało się o Barego