Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Masz taki świąteczny odlot? To są prawdziwe życzenia uśmiechniętych. Ciesz się szybko swoim idolem d...
- zimny - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Nareszcie staje sie w mieście normalnie, brawo. bur=MISTRZ i tak trzymać. bardzo podoba mi się ten k...
- Bycy
Mundial 2018. Dzień 4 |
Wspólnemy siłamy: Smółko, Szczygielski, Szczygieł | |||
niedziela, 17 czerwca 2018 11:05 | |||
Wprawdzie mecz Francji z Australią nie olśniewał, ale zawsze miło widzieć, jak faworytowi trzęsą się kolana i jeśli nawet wygrywa, to po farfoclu w końcówce. Zupełnie nie mają racji ci, którzy twierdzą, że Argentyna rozczarowała. Wręcz przeciwnie: zagrała chwilami świetnie, a że gole nie wpadły... Nie daj Boże komuś wejść pod maszynkę, kiedy będą skuteczniejsi. Inków trochę mi żal, na punkcik z Danią na pewno zasłużyli, ale nawet skoro karny nie pomaga... A Chorwacja odegra chyba jakąś fajną rolę w tym turnieju. Widzieliście jakie ładne dziewczyny im kibicują? Nie wiem, skąd one to wiedzą, ale kiedy nagle pojawiają się na jakimś meczu w dużej ilości, sukces wisi w powietrzu. Wspomnicie moje słowa.
Mieliśmy wczoraj pierwszy polski akcent. Mecz Argentyna – Islandia prowadzili Szymon Marciniak i spółka. Naszemu arbitrowi daje się większe szanse na udział w ćwierćfinale turnieju niż reprezentantom, ale już jego pierwszy występ zaskutkował kontrowersjami. Argentyńczycy domagali się jeszcze dwóch karnych (jednego zmarnowali...) Czy mieli rację? Pytamy o to dzisiejszych ekspertów, naszych radzyńskich sędziów Pawła Sitkowskiego i Jacka Paskudzkiego. Z sędziami gada się o piłce zupełnie inaczej, widzą zupełnie coś innego. Skręcił Marciniak Argentynę?
Paweł: Żeby gwizdnąć, trzeba być pewnym, że zagranie było umyślne albo świadomie ryzykowne. Tu przy ręce nie ma mowy o umyślności, facet upadł naturalnie. Drugi wypadek jest trochę trudniejszy, kontakt był, ale Argentyńczyk upadł, bo chciał. Niby z karnego by się sędzia też wytłumaczył, ale moim zdaniem Szymon miał rację. Kwalifikator był podobno zachwycony? Jacek: Szymon jest bardzo pewny siebie, nawet przed meczem mówił Pawłowi Gilowi, który był na wozie VAR, żeby za dużo nie pomagać. Też czytałem, że obserwator powiedział, że mecz poprowadzony idealnie, więc pewnie jeszcze Marciniaka jeszcze w tym turnieju zobaczymy. Czy wy jesteście w ogóle potrzebni? Gole uznaje VAR, kartki daje VAR, karne dyktuje VAR...?
No to typujcie, wydrukuje tym razem iledzisiaj.pl: Jacek: Brazylia – Szwajcaria 3:0 Brazylia jest faworytem całej imprezy i nie będzie niespodzianki. Paweł: Brazylia – Szwajcaria 2:0. Bez wielkiego namysłu, po prostu Brazylia jest silna Smółko: Brazylia – Szwajcaria 2:0. Ogólnie nie jestem fanem Neymara, ale Szwajcaria zwykle mnie nudzi Szczygielski: Kostaryka - Serbia 1:1. Bardzo trudny mecz do obstawiania. Z jednej strony drużyna, która zawsze może sprawić niespodziankę (vide MŚ 2014), z drugiej powracająca do dobrego grania Serbia, która przeszła jak burza przez eliminacje. Remis po ciekawym spotkaniu. A co tam w Rosji? Dzisiaj wieczorem Brazylia ze Szwajcarią spotka się w Rostowie nad Donem. Rostów to przede wszystkim region słynnych Kozaków Dońskich, uwiecznionych w literaturze i filmie. Twardzi ludzie pieczołowicie pielęgnujący swoją tożsamość, której podstawą zawsze było silne przywiązanie do państwa (cara) i prawosławia. Tańce z szablami, mistrzostwo w jeździe konnej, przepiękne pieśni... do dzisiaj istnieje Wojsko Kozackie, mają swoich atamanów. To kawał historii. Dzisiaj to wygląda nieco karykaturalnie, bo w oddziałach pilnujących porządku na mistrzostwach znaleźli się m.in. Kozacy. Tajemnicą Poliszynela jest to, że wielu z nich to weterani walk m.in. w Donbasie, będący pod kuratelą FSB i wojskowych służb specjalnych.
|
Komentarze