Po dwudniowym odwyku wracamy do naszej ligi typerów.

W pierwszym półfinale dzisiaj Portugalia zagra z Walią. Większość zapewne będzie ściskać kciuki za Kopciuszka z Brytanii. Wielu też patrząc na to, jak Cristiano i spółka w swoim kiepskim stylu będą przebijać się do finału, będzie mruczało pod nosem: cholera, jeden strzał i to my byśmy byli w tym miejscu...

A tak przy okazji: robimy jakieś wspólne oglądanie finału? Są chętni?

Naszymi gośćmi są dzisiaj podpory Orląt Radzyń: doświadczony Marek Leszkiewicz i Adrian Zarzecki, który pomimo że ma w dorobku też już sporo sezonów to ciągla nosi ksywkę Junior. Lesio to klubowa legenda, mieszka ze stadionem przez płot. W ostatnich latach przez Warszawską przewinęło się wielu piłkarzy, którzy mieli odesłać Marka na ławkę albo do rezerw. Wszyscy się nacięli, w przeciwieństwie do kibiców, którzy darzą prawego obrońcę ogromnym szacunkiem.

Po takiej rundzie, jaką zagrał inny nasz wychowanek Adrian Zarzecki, trochę baliśmy się, że wyleci w wielki świat, ale już wiemy, że zostanie w Orlętach. A że drużynę buduje się od defensywy, to wygląda, że sobie jakoś poradzimy...

Typujemy

Marek: Walijczycy grają w tym turnieju naprawdę ciekawy futbol.Nie kalkulują.. Jednak w półfinale będą osłabieni.Nie zagra dwóch ważnych piłkarzy. Typuję minimalne zwycięstwo Portugalii.

Adrian: Wydaje mi się że Portugalia wygra 2:1. Po ich większe doświadczenei druzyny i posczególnych zawodników. Walii będzie brakowało na pewno boisku Ramseya, który dotychczas robił w srodku pola duża robore i brał grę na siebie. Wolałbym, żeby wygrała Walia, która w dotychczasowych meczach zostawiła mnóstwo zdrowia na boisku.  bo duzą robotę robił w środku

Jak nastroje przed nowym sezonem III ligi? Dacie radę w mocniejszej konkurencji?

Marek: Nowy sezon to spore wyzwanie, organizacyjne dla klubu i sportowe dla drużyny. Jednak wydaje się, że kadra zespołu będzie na tyle silna, aby nawiązać walkę z tą "mocniejszą konkurencją"

Adrian: Dobre, cieszymy się że będziemy mogli zagrać w nowej 3 lidze i że zagramy z mocniejszymy rywalami. uważam że mamy mocną drużyne i będziemy wszystko robić żeby wygrywać mecze, chociaz to nie będzie łatwe...

Czy nasza reprezentacja przypadkiem tej Portugalii nie potraktowała z przesadnym respektem?

Marek: Z perspektywy kibica siedzącego przed telewizorem mogło się tak wydawać. Ale z drugiej strony nasz zespół zaatakował od pierwszych minut, strzelił szybko gola. Gdyby padła bramka na dwa zero, Portugalia już by się nie podniosła.Nie udało się.Wielka szkoda...

Adrian: Wiedzieli z jakim przeciwnikiem grają i jakich zawodników mają. uważam że to był wyrównany mecz a karne to jest loteria.

 Czy drużyna Nawałki ma jeszcze rezerwy czy we Francji pokazała, co ma najlepszego?

Marek: Wielu zawodników naszej reprezentacji  zagrało we Francji na swoim najwyższym poziomie.Ale z każdej drużny da się wycisnąć jeszcze więcej. Kiku piłkarzy już zmieniło swoje kluby na jeszcze lepsze.Jest nadzieja, że dużo  większą  siłę pokażemy na mistrzostwach świata w Rosji.

Adrian: Mamy dobrą drużynę która pokazała na euro że nie należy nas lekcewać i ze potrafimy grać z najlepszymi. Gdyby Lewandowski i Milik byli w lepszej dyspozycji pod bramką rywala to możliwe ze zaszlibyśmy wyżej niz ćwierćfinał

 Kto najbardziej Was rozczarował na tej imprezie?

Marek:  Obejrzałem wszystkie mecze tego turnieju.Nie traktuję nikogo w kategorii rozczarowań. Taka jest "piłka". Nie zawsze wygrywa ten lepszy na papierze. To jest właśnie najpiękniejsze w futbolu.

Adrian:  Austria, ponieważ mają fajną drużynę a zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie. Rozczarowała mnie także Anglia,  wyszła co prawda z grupy ale w 1/8 zaprezentowała się bardzo słabo.