
Komentarze
- Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Niektóre miasta odchodzą od plastikowych worków na śmieci i nie odbierają frakcji zielonej, która je...
- radzyniak13 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Wydaje mi się, że liczba 2 tys. osób (12 tys. zgłoszonych / 14 tys. mieszkańców), które nie są zgłos...
- for_sale
Mateusz Orzechowski stawia na polski atak |
Zbigniew Smółko | |||
czwartek, 30 czerwca 2016 12:00 | |||
To nie jest wariat, który ogląda wszystko jak leci i łatwo daje się ponieść pasji. Analityk, zimna główka i jeszcze jedna ciekawostka, z której nie wiem, czy sam sobie zdaje sprawę. Kiedy faceci – a zwłaszcza dziennikarze – gadają o piłce, polega to na ogół na wzajemnym przekrzykiwaniu się i udowadnianiu, który wie lepiej i zna się bardziej. A Mateusz nie dość, że pyta, to jeszcze słucha... Więc pewnie trafi. Na zdjęciu Mateusz jest razem z naszym redakcyjnym kolegą Łukaszem Prusakiem na meczu Legii Warszawa, ale nikt nie jest doskonały... 3-1 Nie upilnujemy Cristiano Ronaldo i to on nam strzeli. Na szczęście przebudzi się nasz atak. Dwa gole strzeli Lewandowski i jednego Milik. Ostatnią bramkę zdobędziemy z kontry. Na turnieju najbardziej mnie ucieszyło: oczywiście awanse Polski ubawiło: postawa trenaera Niemiec tuż przed meczem z Polską zdziwiło: drabinka turniejowa zezłościło: brak skuteczności naszego napadu w pierwszych czterech meczach rozczarowało: j.w. zainspirowało: islandzki komentator Kiedy Milik nie trafił na pustaka z Niemcami powiedziałem: Suma szczęść i nieszczęść wynosi zero. Teraz nie wyszło (weszło), wyjdzie (wejdzie) w ważniejszym meczu.
Kiedy dowiedziałem się o Brexicie: Bardzo się ucieszyłem zwłaszcza z pierwszego Brexitu. Z drugiego w sumie też, bo zwykle się kibicuje słabszym, a chyba nie było w żadnym wielkim turnieju słabszego (jeśli chodzi o potencjał ludnościowy kraju) niż Islandia. Jak przewidujesz swoje ostatnie godziny przed meczem? Spędzimy je w strefie kibica u naszej księgowej Ani Chacewicz.
|