
Komentarze
- W Radzyniu Karol Nawrocki
Ciekawe ile przekręciła komisja wyborcza głosów ?
- Sunny - Kto weźmie 10 000 na swój projekt?
Zgłaszam wniosek wykraczający po za budżet obywatelski. Chodzi o karawaning, a konkretnie o miejsce ...
- eSPe - Kto weźmie 10 000 na swój projekt?
dlaczego link na stronie niedziała?
- pielęgniarka - Zapraszamy na Kozirynek 2025!
Mateusz "Lotar" Odrzygóźdź - Mateusz "Lotar" Odrzygóźdź . . . . . . . https://sport.interia.pl/sport...
- Bycy - Wniosek na park złożony
Podczas eventu nie brakowało niespodzianek - swoje największe hity zaśpiewali Jacek Stachurski i Mat...
- Bycy
Euro z kalkulatorem w ręku |
Mariusz Szczygieł | |||
niedziela, 19 czerwca 2016 12:47 | |||
Przed nami ostatnia seria meczów grupowych. Nerwowe kalkulacje, kto będzie drugi, kto trzeci, czy z trzeciego miejsca też uda się awansować, na kogo trafiamy w play-offie? Ze wstępnych układanek wynika, że o ile w 1/8 biało-czerwoni będą mieli umiarkowanie trudno (Rumunia albo Szwajcaria), o tyle w ćwierćfinale czekać będzie Hiszpania z Iniestą, absolutnie najlepszych dotychczas piłkarzem tej imprezy. Dzisiaj rozstrzygnie się sprawa awansów w grupie A. Francja już pozamiatała, korespondencyjnie wojować będzie Rumunia ze Szwajcarią. W naszej loży ekspertów Zbigniew Smółko. Człowiek o wiedzy wszelakiej, który nic nie musi, wielbiciel dobrego piwa i smacznej kuchni. Kiedyś nauczyciel, radny powiatowy, od zawsze historyk, autor kilku świetnych książek. Człowiek orkiestra. Od kilku lat fan dobrego miodu, które produkują jego własne pszczoły. Kto wygra mistrzostwa? Największe wrażenie zrobiły na razie Hiszpania i Włochy. Ale może być jak z Grecją w 2004 - któraś drużyna z zaplecza nagle okaże dobrze zrobiona na turniej i może być ciekawe. Po kontuzji Modrica wypadła mi Chorwacja. Jeśli miałbyś 95 tysięcy to postawiłbyś je na polską drużynę w meczu z Ukrainą? Tak, swobodnie... Rusini są zupełnie zdemoralizowani po klęsce z Irlandią. Zagrają rezerwami. U nas z kolei rezerwowi – a też będą zmiany w składzie – mają sporo do udowodnienia. Co jest ciekawsze - piłka, czy pszczoły? Po czym szybciej schodzi opuchlizna? Opuchlizna u mnie szybciej po piłce. Z gier pszczoły bardziej przypominają granie w SIMSy, tylko na żywym organizmie. Piłka to super emocje zamknięte w półtora godziny. A w wypadku pszczół np. martwisz się przez pół roku, czy na wiosnę wyjdą z zimy w dobrej formie. Jakie piwo poleciłbyś przy oglądaniu meczu? W te szalone upały raczej leciuteńkie, jakieś dobre pszeniczne czy witbier. Ale wszystko z umiarem. A co na ząb? Tobie tylko żarcie głowie, to te diety... Ja za bardzo emocjonalnie czasem reaguję, jeszcze bym porozwalał. Ale faktem jest, że to trochę niebezpieczne, bo z oczami w telewizorze łatwo się nie zorientować, co i jak jesz.
No to zobaczymy, kto się zna. Sam sobie wytypuję! Francja – Szwajcaria 2:0. Francuzi wystawią rezerwy, ale na Helwetów wystarczy. Rumunia – Albania 1:0. Znowu to samo. Ekipa z Bałkanów zagra dzielnie, kilka razy będzie blisko gola, ale jednak nie starczy. Fajnie przegrają. Może równie ciekawie będzie na trybunach... W tej sytuacji z grupy wychodzą z drugiego miejsca Rumuni.
|
Komentarze