poniedziałek, 19 września 2011 21:42 | Dzisiaj (19.09) punktualnie o godzinie 14.00 na rondzie w Maryninie uroczyście oddano do użytku przebudowany odcinek drogi wojewódzkiej numer 814 prowadzącą od Radzynia Podlaskiego do Niewęgłosza.
Na 7 km drogi wykonano między innymi rondo w Maryninie, wykonano ścieżkę rowerową i chodnik w Niewęgłoszu, poszerzono i poprawiono nawierzchnię drogi oraz utwardzono pobocze. Wartość tej inwestycji to blisko 24 mln złotych, z czego 85% pochodzi z Unii Europejskiej. Jak podkreślono podczas uroczystości, jest to pierwszy etap modernizacji drogi 814. Jeśli znajdą się pieniądze, droga będzie dalej poprawiana w stronę Suchowoli i Parczewa (do Żminnego). | Mariusz Szczygieł | poniedziałek, 19 września 2011 09:19 | - Jedzmy jabłka zamiast bananów!- apelował Sławomir Sosnowski, Wicemarszałek Województwa Lubelskiego, po czym skosztował trzymane przez siebie dorodne, branickie jabłko. - Zaczynam od siebie!- dodał.
I Branickie Święto Owoców i Warzyw "Czerwone Jabłuszko" było okazją do posmakowania wyśmienitych, polskich jabłek, z których słyniemy na całym świecie. Kosztowano jednak nie tylko jabłka. Stoły uginały się od przepysznych ciast, przetworów i mięs. Najsmaczniejsze z nich wyłoniło jury, a autorzy potraw zostali uhonorowani nagrodami. O strawę duchową zadbały zespoły "Czerwone korale" i "Świerżanki", które poprzedził występ uczniów ze Szkoły Podstawowej w Branicy Radzyńskiej. Każda miejscowość kryje historię jej mieszkańców. Historię Branicy przybliżał Mirosław Walicki- prezentując mapy, stare zdjęcia, mundury branickiej straży pożarnej, książki i znaczki pocztowe, które dzisiaj już trudno znaleźć. | | Mariusz Szczygieł | poniedziałek, 19 września 2011 01:09 | - Dziesięć lat w życiu ludzkości to niewiele, ale w życiu naszego Stowarzyszenia to okres niemały. Tak, tak, proszę Państwa. To już dziesięć lat jak nasze Stowarzyszenie rozpoczęło swoją działalność wpisując się w pejzaż społeczno-kulturalny Radzynia- tymi słowami rozpoczęła jubileuszową uroczystość Stanisława Popławska- prezes Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów "Kormoran".
Kiedy w 2001 roku piętnaście kobiet zakładało Klub Seniora, nikt nie mógł nawet przypuszczać, że po 10 latach klub zamieni się w Stowarzyszenie liczące 72 osoby. Grupa założycielek, mimo tego, że już na emeryturze, wciąż czuła się młodo. Nie chciały, by stereotyp starego, zniedołężniałego człowieka przylgnął także do nich. Chciały działać i... działają tak już 10 lat. Wciąż pokazują, że wiek nie gra roli, kiedy ma się pasję i grono przyjaznych sobie osób. | poniedziałek, 19 września 2011 01:02 | „Człowiek jest wielki, nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest - nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi" – słowami błogosławionego Jana Pawła II, Anna Mazur rozpoczęła I spotkanie „Pyzy po Sobolsku" w Sobolach.
Święto, które odbyło się w niedzielę (18.09), jak tłumaczyli organizatorzy, nawiązywało do wieloletniej tradycji uprawy ziemniaka na tamtych terenach. Podkreślili również, że kartoflana uroczystość ma być pretekstem do radości i wspólnej zabawy, nie tylko w tym roku, ale i w latach następnych. Jako pierwsi na scenie zaprezentowali się organizatorzy obchodów – zespół „Dziarskie Druhny" z Soból. Można było również usłyszeć: zespół śpiewaczy z Woli Chomejowej, zespół „Olszewianki" z Olszewnicy, zespół śpiewaczy z Krasewa, zespół „Melodia" z Domaszewnicy, zespół „Tradycja" ze Stoku oraz zespół Cantata z Ulana. | |