Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Debata odbędzie się w pałacu
Ja tam nie bronię Rębka że nie zrobił komunikacji, ale niech jakubowski nie cwaniakuje bo jak przypa...
- agagr - Debata odbędzie się w pałacu
W Lipnie cztery kursy taxi = bilet miesięczny na komunikację miejską. Janek64 a jak ktoś nie jest ni...
- for_sale - Debata odbędzie się w pałacu
Jeśli chodzi o komunikacje Pan burmistrz ma dla osób niepełnosprawnych busa , odpowiednio przystosow...
- Janek64 - Debata odbędzie się w pałacu
komu ten autobus potrzebny , co pusty jezdzi ? Basen choć do niego trzeba dopłacić jest niezbędny. M...
- Janek64 - Debata odbędzie się w pałacu
Znakomitą kalkulacje kosztów funkcjonowania jednej linii komunikacji miejskiej przedstawił for_sale....
- zjp
PKS zawiesza połączenia ze stacją PKP |
Mariusz Szczygieł | |||
środa, 05 lipca 2017 07:00 | |||
Po 10 dniach wysyłania swoich autobusów na stację PKP w Bedlnie Radzyńskim, PKS zawiesza wykonywanie tam swoich połączeń. Powód? Bardzo niska frekwencja. Uwaga! Ostatnie autobusy pojadą i odjadą ze stacji PKP dzisiaj. Od 6 lipca jeździmy tam własnym transportem. Być może po wakacjach, kiedy studenci powrócą na uczelnie, PKS-owi będzie opłacało się przywrócić choćby weekendowe kursy?
|
Komentarze
Jest piątek krótko przed godziną 20. Stacja Radzyń Podl. w Bedlnie. Wkrótce przyjedzie pociąg z Warszawy. Przed budynkiem stacji zaparkowane prawie 30 aut osobowych. Na peronie dużo ludzi oczekujących na pociąg. Wjeżdża pociąg, trochę spóźniony z trudem mieszcząc się na peronie. Z pociągu wysiada co najmniej 30 osób. Żadnego busa czy autobusu nie ma, bo ostatni odjechał o 16. Wszyscy wsiadają do aut osobowych!
A teraz komunikacja ze stacją. Nie wiem co chciał osiągnąć PKS uruchomieniem połączenia miasta ze stacją na 10 dni i na dokładkę z absurdalnym rozkładem jazdy. Jeżeli ta 10-dniowa komunikacja miała być argumentem dla samorządów przemawiającym za tym, iż komunikacja ze stacją w Bedlnie jest zbędna, no ta jakiś argument rzeczywiście jest, ale dla dyletantów.
Po pierwsze komunikacja znikła zanim większość mieszkańców się o niej dowiedziała.
Po drugie jest dużo ludzi jadących do Warszawy rano, a wracających po południu. Jak mogli brać poważnie komunikację, która owszem rankiem na pociąg ich zawiezie, ale wieczorem to już powrót pieszo!
Po trzecie komunikacja miejska czy podmiejska, to jest zadanie własne gminy i to samorządy powinny ją dofinansować. Na takiej komunikacji zarabiać się nie da, a przynajmniej nie natychmiast po uruchomieniu linii. Ludzie muszą się nauczyć, że taka komunikacja istnieje. Zaczną z niej korzystać w dojeździe do miasta czy do pracy nie tylko na stację. Aby tak się stało potrzeba dużo więcej czasu niż 10 dni!!!
I co dalej takie śmieszne, że stacja w Bedlnie nosi nazwę Radzyń Podlaski?
a powaznie PKP dał kosza bo widziałem ten rozklad i mnie to rozbawiło.