Jednym z punktów wczorajszych obrad było udzielenie absolutorium burmistrzowi przez Radę Miasta Radzynia Podlaskiego.
Trójka radnych - Marek Zawada, Bożena Lecyk oraz Jakub Jakubowski – postanowiła w graficzny sposób odnieść się do sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2015 rok i pracy burmistrza Jerzego Rębka. - Dyskusji radnych poddawana jest celowość wydatków i w tej kwestii chcieliśmy porozmawiać – otworzył dyskusję Marek Zawada. – Bez lukru, pudru i wazeliny, bo panie burmistrzu, mieszkańcy pana wybrali jako gospodarza naszego miasta, my oceniamy to trochę inaczej, jest pan przynajmniej jak do tej pory administratorem – rozpoczął radny, a następnie zgodnie z prezentacją oraz we współpracy z radnymi z opozycji postawił zarzuty włodarzowi Rębkowi. - Do tej pory właścicielem pałacu Potockich był powiat i otrzymywał różne dotacje na ten cel, a dzisiaj miasto w żaden sposób nie skorzysta z tej decyzji – kontynuował Zawada. – Musimy z własnych środków opłacać i modernizować ten pałac i to jest problem obciążający miasto. Zespół pałacowy, który został powołany w trakcie tamtego roku zrobił dwa spotkania, jedno wyborcze i do dzisiaj nic się w tej kwestii nie dzieje. Zostały wydane materiały promocyjne w dosyć wysokich kwotach i amatorskie materiały promocyjne dotyczące najprostszych informacji promujących miasto. Pozyskiwanie funduszy na pałac to następna kwestia, która jest problemem bo poprzednia ekipa pozyskała fundusze na renowacje, natomiast osoba, która jest zobowiązana do pozyskiwania tych środków nie wiemy czy cokolwiek pozyskała. Brak inwestycji, które burmistrz zapowiadał, bo miasto jest w fatalnej kondycji finansowej i z tego powodu musimy się obdłużać. Chcę powiedzieć jednoznacznie, że zadłużenie 12 milionów złotych nie jest niczym nadzwyczajnym dla tego typu samorządów o takim budżecie i według nas ewidentnie powinny być prowadzone inwestycje. Projekt instalacji solarnych rozwiązany i nie wiemy czy z tego tytułu nie będziemy ponosić konsekwencji finansowych, toczą się sprawy w sądzie, więc niewątpliwie jest duża niepewność. Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych ma coraz gorszą kondycję finansową. Widać to po sprawozdaniu finansowym, brak zleceń zewnętrznych i realizowanych inwestycji. Podwyżki cen wody, natomiast w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej tworzenie dodatkowych etatów, niepotrzebne koszty, które my, jako odbiory ciepła pokrywamy w wyższych rachunkach – zakończył Marek Zawada i przekazał głos Bożenie Lecyk.
- Podzieliliśmy się, by nie było monotonnie – zaczęła radna. – Chciałam odnieść się do ulicy Podlaskiej. Ta ulica mogłaby być już w tej chwili remontowana, ponieważ starosta chciał złożyć wniosek we wrześniu 2015 roku i szansa została odsunięta i nie wiemy czy uzyskamy pieniądze tym rzutem. Przedsiębiorstwo mające być oczkiem w głowie – które zainwestowało w Radzyniu – okazuje się być firmą wykorzystującą pracowników. To nie może tak wyglądać. Współpracownicy zaufani, ale niekoniecznie kompetentni. Miało być lepiej, a mamy grupę trzymającą władzę bez pomysłu na rozwój miasta. Kosztowne audyty nie pociągnęły nikogo do odpowiedzialności, a spowodowały jedynie wymianę na swoich. W Radzyńskim Ośrodku Kultury brak nowych inicjatyw oraz obniżenie rangi organizowanych imprez. Miejska Biblioteka Publiczna dysponuje świetnymi warunkami do rozwoju, ale przez atmosferę w placówce ubywa czytelników. Niepotrzebne konflikty wśród pracowników, które dyrekcja nie potrafi opanować i wygasić – tłumaczyła Bożena Lecyk. Radna przekazała mikrofon siedzącemu obok Jakubowi Jakubowskiemu, który kontynuował myśl swoich przedmówców: - Chciałbym zwrócić uwagę na to, że pod pozorem wątpliwych oszczędności zamknięto społeczno-kulturalny magazyn Grot po wieloletnim dorobku, a rzekomo oszczędności przekazano w zwiększonej ilości na wydanie nowej gazety, pomimo, że głównym kanałem informacji miała być strona internetowa Urzędu Miasta, a utworzono biuletyn. Na szczęście nie mamy obowiązku go czytać, choć czy nam się to podoba czy nie trafia do naszych skrzynek. Ile tak naprawdę kosztuje nas ta gazeta? Prawdziwe koszty są przed nami ukrywane, bo czy to możliwe żeby gazeta wydawana w nakładzie kilku tysięcy egzemplarzy była rozdawana przez wolontariuszkę? W Radzyniu Podlaskim jest to możliwe, a burmistrz zarabia 11 tysięcy złotych. Słaba promocja miasta. Nic się nie zmieniło w tej materii przez lata, a publikowane materiały: folder, strona internetowa mimo starań są robione za pół darmo, a w związku z tym są amatorskie i stają się anty promocją naszego miasta. Czy warto na to wydawać pieniądze. Skwer Podróżników – kosztowne tabliczki w krótkim czasie wyglądają na zardzewiałe, są niewidoczne na Placu Wolności. Kompromitującym i marnotrawiącym nasze pieniądze okazał się fakt ustawienia tam kamienia bez zgody konserwatora. Kosztowne spotkania z podróżnikami nie mają nic wspólnego z promocją miasta, a są opłacanymi za nasze pieniądze wieczorami autorskimi, na których zaproszeni goście sprzedają swoje książki. Dlaczego miasto nie współpracuje z Radzyńską Krainą Serdeczności? Można by na tym na pewno finansowo skorzystać bo robimy to razem – stwierdził radny Jakubowski.
- W ciągu 566 dni mamy pierwszą okazję bo poprzedni budżet nie był budżetem Jerzego Rębka, a był budżetem poprzednika – możemy to podsumować – podsumował wypowiedzi Jakubowski. – Za nasze pieniądze nasadzono kwiatów, wydano stos gazet promujących pana burmistrza, a on pomógł swoim znajomym, natomiast nie są to działania dalekosiężne, a krótkowzroczne i chaotyczne. Przyszłość Radzynia zdecydowanie nie jest przedmiotem tych działań. Wydaje nam się, że nie takiego włodarza potrzebuje nasze miasto – zakończył. Przez całą wypowiedź trójki radnych towarzyszyła im poniższa prezentacja:                          
Burmistrz postanowił odpowiedzieć na postawione przez radnych opozycyjnych argumenty: - Przyznam, że poświęciliście państwo trochę czasu, by w miarę profesjonalnie jak państwo myślicie przygotować ten materiał - rozpoczął. - Oprócz tych wszystkich żali jakie państwo wylewacie było kilka merytorycznych stwierdzeń, na które warto odpowiedzieć. Pan Zawada powiedział o pałacu Potockich, że to chore ambicje burmistrza Rębka sprawiły, że pałac został przejęty. Przypominam sobie sondaż jaki był przeprowadzony podczas debat na temat jego przyszłości, gdzie 8 na 10 respondentów odpowiedziało, że pałac ma zostać w rękach Radzynia. Jeśli mieszkańcy tego miasta twierdzą, że nie jest nam on potrzebny, że trzeba go sprzedać, to niech mnie ocenią w najbliższych wyborach w sposób absolutnie surowy. Gdybyśmy nie przejęli pałacu to w tym roku nie moglibyśmy się ubiegać o środki pomocowe na renowacje parku, pałacu, bo nie byłoby właściciela. Kto miałby to zrobić? W perspektywie są miliony złotych ze środków unijnych, które możemy otrzymać. Dlaczego opróżniano ten pałac przez ostatnie lata? Przygotowywano do sprzedaży? W roku 2008 wykonano prace renowacyjne jednej części pałacu, a potem raptem zatrzymano inwestycje. Czemu zastopowano ten proces? 6 lat i żadnego ruchu w tej kwestii? Będę bronił stanowiska, że pałac jest w rękach miasta i za kilka lat będą efekty ze względu na to, że Urząd Marszałkowski nie przekaże nam pieniędzy zanim nie zostanie sporządzony stosowny wniosek. Oddaje się raz – są rzeczy strategiczne i te, które należy sprzedawać. Brak poważnych inwestycji wynika z dwóch przyczyn – rok ubiegły to była spłata kredytów, które ciążyły na gminie miejskiej, przerost zatrudnienia w urzędzie, a druga kwestia to taka, że nie było przygotowanych inwestycji wcześniej. Ja nie patrzę na słupki notowań, robię swoje i w tym czasie trwa proces przygotowania projektów na odnawialną energię, renowację parku, rewitalizację miasta, utworzenia hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1 i sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 2 przy ulicy Chmielowskiego. Eksplozja inwestycji przypadnie na lata 2017/20. Na lata, gdzie niekoniecznie będę burmistrzem, aczkolwiek nie wyrzekam się tego. Przygotowuję proces i pieniądze, które mają służyć miastu, a nie zaspokojeniu własnego ego i chorych ambicji. Pani radna, adresatem pretensji o ulicę Podlaską jest starosta powiatowy. Proszę się udać z tym wnioskiem kilkaset metrów dalej. To są już zaczepki, a nie merytoryczna dyskusja. Tylko właściciel drogi może ubiegać się o dotację. My możemy podjąć jedynie decyzję o partycypacji w kosztach. Jeśli chodzi o promocję miasta i Skwer Podróżników – trzeba było być w niedzielę o 14.00 na tym miejscu i zobaczyć ilu rodziców przyprowadziło swoje dzieci. Na spotkaniu z Nelą było 800 osób. Jeśli państwo się sprzeciwiacie tej inicjatywie no to odwołuje się do mieszkańców Radzynia – niech zdecydują czy jest to niepotrzebna inicjatywa, bo po frekwencji stwierdzam, że to jest potrzebne. Co do Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych – popieram działania zarządu, które będę kontrolował. To jest moja odpowiedź na państwa zarzuty. Już nie będę się odnosił do tych banalnych i infantylnych zarzutów, które do mnie kierowaliście, macie do tego prawo lecz w dwóch przypadkach zostało to przekroczone i będę dochodził swoich praw – zakończył włodarz Radzynia Podlaskiego.
Po wyczerpaniu dyskusji przewodniczący rozpoczął głosowanie, w którym 9 radnych było za udzieleniem absolutorium burmistrzowi Jerzemu Rębkowi, natomiast radni: Zawada, Jakubowski i Lecyk zagłosowali przeciwko.           
|
Komentarze
I jeszcze takie pytanie. Ile rocznie przekazywał wojewoda jak skarb państwa był właścicielem pałacu na jego utrzymanie, a ile przekazuje teraz
Cytat: Wcale mnie to nie dziwi. W 2018r. wybory, więc trzeba będzie ludowi cokolwiek pokazać po trzech latach letargu.
Oby tylko ta "eksplozja" Radzynia z powierzchni ziemi nie zmiotła
Stan poprzedni był taki: formalnie właścicielem Pałacu był Skarb Państwa czyli my wszyscy, pieniądze na utrzymanie Pałacu dostawaliśmy od wojewody, zarządzaliśmy tym obiektem i mógł nam służyć.
Teraz Burmistrz przejął Pałac, formalnie właścicielem jest Miasto czyli my wszyscy, zasadnicza różnica jest taka że gigantyczne koszty utrzymania obiektu ponosi miasto!
Przejmowanie Pałacu bez żadnego pomysłu zagospodarowania to była niegospodarność w czystej postaci! Zaspokojenie swych ambicji ujawnionych w czasie kampanii wyborczej.
A na marginesie jak widać Rębek nic się nie zmienił, znów obrona własnej nieudolności przez zajadliwe ataki na innych, obwinianie innych, rzucanie oskarżeń i insynuacji.
Burmistrz chyba stał i strzelał ilosc ludzi bioracych udział albo liczyl jak ludzie w Nowoczesnej ;)
Widac tylko zajadłe odpowiedzi a brak merytorycznej odpowiedzi. Czy w kazdych obradach Rady Miasta Burmistrz bedzie wszystko puentował odpowiedzią - spłacamy długi? Całe szczescie do wyborów niedaleko i P. Rębek nie dostanie głodu ode mnie na kolejną kadencje
więcej optymizmu krytycy
Rębęk na prezydenta za Dudę!!!!!!
ps. i ten jego wąs:P nie jedną p***ą trząsł
PANIE Burmistrzu, cenie Pana za zmiany, ale proszę przyjrzeć się pracownikom na Pałacu, może potrzeba zmiany?i tym na traktorkuu i innym?...
doskonale Pisowski układ i marazm w Radzyniu.Miernoty dorwały się do stanowisk rozdanych hojną ręką P.Burmistrza.PEC, OHP, PUK,UM.Właściwie dzieje się to samo co w całym kraju.Brak myślenia o przyszłości wszystkich obywateli,trwonienie pieniędzy(po co jest stanowisko asystentki i wiceburmistrza- nawet folderu nie potrafili napisać i poprawnie przetłumaczyć- jedno polonista, drugie chyba anglista), zabieganie o własne interesy i wszechobecna nieufność.
https://umradzynpodlaski.bip.lubelskie.pl/upload/pliki//2015_09_03_13_25_36.pdf
Czy to ta sama firma? http://www.firma.egospodarka.pl/raporty-o-firmach/firma,14828757,eurogarden-a-niedziulka-p-rebek-s-c.html
Do starego radzyniak1965. Zapomniał Pan jak Panią Dyrektor z przedszkola woziła straż miejska do domu i do pracy.