
Komentarze
- Rusza przebudowa ul. Chmielowskiego
Dziękuję
- niepokorny - W radzyńskim parku będzie fontanna
A Eurokołchoz da kasę na to wszystko? Czy tylko z naszych podatków?
- kinga75 - Wniosek na park złożony
" money makes this world go round"!
- niepokorny - Wniosek na park złożony
A ja wiem, że radni oprócz zajmowania się rozwojem Miasta mają też po prostu jeszcze czas, energię i...
- Admin iledzisiaj.pl - Wniosek na park złożony
Czemu radni zamiast zająć sie rozwojem Miasta bawią sie w budzecie obywatelskim? I to z takim celem ...
- radzyniak95
Za nami wernisaż wystawy o pomordowanych Żołnierzach Niezłomnych |
Michał Maliszewski | |||
poniedziałek, 07 marca 2016 08:00 | |||
Zaprezentowane w Radzyńskiej Izbie Regionalnej zdjęcia przedstawiają prace archeologiczne na warszawskiej Łączce na Powązkach. To właśnie tam byli chowani Żołnierze Wyklęci w latach 1948 – 1956. Teraz tajemnice tego miejsca są odkrywane, trwają prace archeologiczne i efekty działań zostały nam przybliżone na fotografiach wykonanych przez Joannę Borowską – archeologa, fotografa, absolwentkę Uniwersytetu Warszawskiego i Warszawskiej Szkoły Fotografii. - Jako archeolog brałam udział w badaniach od 2012 roku, towarzyszyłam ekipie wykopaliskowej z aparatem – rozpoczęła autorka wystawy. – Podczas tych prac wydobyto szczątki blisko 200 osób. Byli to ludzie zamordowani w warszawskich więzieniach z okresu powojennego. Przeżywaliśmy wstrząsające momenty, kiedy wydobywaliśmy szczątki z przestrzelonymi czaszkami. Ludzi tych mordowano strzałem w tył głowy. Nie zostali oni godnie pochowani – byli wyrzucani pod osłoną nocy, na łączce, na śmietniku, bo w tym miejscu to się znajdowało. To miało być miejsce zapomniane, o którym nikt miał nie wiedzieć. W jednym dołku zostało umieszczonych osiem osób na zakładkę i często upychano ich, by się zmieścili do wąskich dołów – mówiła Borkowska. Wystawa została zorganizowana dzięki zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość inspektorat Radzyń Podlaski. Przez miesiąc będzie dostępna dla zainteresowanych. Zachęcamy do zobaczenia fotografii na własne oczy. Warning: No images in given directory. Please check the directory!
|
Komentarze