
Komentarze
- Co z remontami ulic Warszawskiej, Wyszyńskiego i C...
Już w połowie roku 2024 sugerowałem, że ulicy Chomiczewskiego firma nie rozpocznie ani w 24, ani naw...
- eSPe - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter
Poszukując pierwszych znaków chrześcijaństwa na Podlasiu |
Michał Maliszewski | |||
sobota, 12 grudnia 2015 08:00 | |||
W ten przedświąteczny okres wystawa początków wiary na naszym terenie idealnie się wpasowała. Autorem wystawy był Mieczysław Bień z Muzeum Południowego Podlasia. On również opowiadał o obiektach pochodzących z terenu południowego Podlasia, które mieliśmy okazję zobaczyć podczas wernisażu. W wydarzeniu uczestniczył również ksiądz proboszcz z parafii pw. Trójcy Świętej w Radzyniu Podlaskim Andrzej Kieliszek. - Cieszę się, że aż tyle osób przybyło na tę skromną wystawę, związaną z rocznicą 1050-lecia krzyża na ziemi polskiej. Gdy przybyłem na Podlasie - a jestem Ślązakiem – zająłem się ciekawym tematem, który był mi dobrze znany na terenie Śląska, czyli krzyży pokutnych – mówił autor Mieczysław Bień. Wystawa jest dostępna do 21 stycznia 2016 roku w godzinach od wtorku do czwartku: 9.30 – 14.00 i w piątek od 12.30 do 17.00. Zachęcamy do obejrzenia znalezisk i plansz na własne oczy. Warning: No images in given directory. Please check the directory!
|
Komentarze
Przeczytałem z ciekawością. Mam jednak pytanie do ogółu czytających. Co z naszą tradycją przed chrześcijańską? Przecież przed SYMBOLICZNYM w sumie chrztem Polski nie siedzieliśmy na drzewach.Gdzie nasi rodzimi Bogowie? Czy w dzisiejszych czasach jest miejsce dla politeizmu? Dla pytających..... jestem rodzimowiercą (poganinem) Jestem otwarty na dialog. Zapraszam do dyskusji.
Chcąc uzupełnić wypowiedź mojego poprzednika należy dodać, że bezwzględnie niszczono pogańskie świątynie stawiając na ich miejscu kościoły. Drewniane posągi kończyły w ogniu, kamienne zaś rozbijano i wykorzystywano jako fundamenty świątyń chrześcijańskich lub przerabiano na krzyże. O słynnym już wybijaniu zębów za nieprzestrzeganie postu za czasów Chrobrego nie wspomnę tak jak o przymuszaniu do chodzenia do kościoła nawet jeszcze w 17-18 wieku.