
Komentarze
- Co z remontami ulic Warszawskiej, Wyszyńskiego i C...
Już w połowie roku 2024 sugerowałem, że ulicy Chomiczewskiego firma nie rozpocznie ani w 24, ani naw...
- eSPe - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
https://wydarzenia.interia.pl/bliski-wschod/news-dom-jako-bron-13-pieter,nId,22161281 interes się kr...
- pioter - Konferencja Pamięć jest naszym obowiązkiem
Dobrze że można mówić co się naprawdę myśli bo nie na wszystkich portalach tak jest . Dziękuję admin...
- kinga75 - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej strony taki tryb prowadzi do wielu problemów ze zdrowiem. ...
- for_sale - Opłaty za śmieci muszą się równać z kosztami
Komu chce się ślęczeć nad garami? Kupi sobie taki singiel gotowe żarcia i macie wzrosty we wszystkim...
- pioter
Czy dotacje przelatują nam koło nosa? |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 10 grudnia 2015 08:00 | |||
Wiemy, że rewitalizacja naszej gminy miejskiej jest priorytetem dla burmistrza i jego zespołu. Jednak wróćmy na chwilę do ubiegłej sesji Rady Miasta. Włodarz Radzynia, Jerzy Rębek poinformował o planach na przyszłe lata, a także mówił jak ważną rzeczą jest opracowanie Gminnego Programu Rewitalizacji (więcej informacji o zamiarach burmistrza na rok 2016 tutaj!) Jednak uwagę Jerzemu Rębkowi zwrócił radny Marek Zawada, który zapytał dlaczego miasto nie korzysta z aktualnych programów, których realizacja na pewno zadowoliłaby mieszkańców. Zacznijmy od początku: - Musimy opracować miejski program rewitalizacji i zrobimy to z udziałem środków unijnych – mówił burmistrz Rębek podczas listopadowej sesji Rady Miasta Radzyń Podlaski. – Pierwszego grudnia spotykamy się w Urzędzie Marszałkowskim celem omówienia spraw związanych z uzyskaniem środków na opracowanie tego programu. Będziemy mieć na to jeden rok, natomiast aplikację złożymy począwszy od roku 2017. Żadne z miasteczek w województwie lubelskim nie ma opracowanego takiego programu, dlatego spotkamy się w celu omówienia tej sprawy. Nie zaniedbujemy tej kwestii. Jest to dla nas sprawa bardzo istotna, wręcz priorytetowa - zakończył. Marek Zawada z aprobatą przyjął odpowiedź burmistrza, dociekał jednak dlaczego nie bierzemy udziału w innych programach: - Cieszę się, że jest szeroka perspektywa rozwoju, natomiast zadałem pytanie czy jakieś programy już są realizowane i czy burmistrz wie, że były już ogłaszane – rozpoczął radny. – Moje pytanie zadałem nie bez kozery, ponieważ mam informacje, że do tej pory był nabór środków na tak zwane „kino cyfrowe” i rozumiem, że nie jesteśmy jako miasto zainteresowani taką inwestycją. Teraz do 21 grudnia z programu „Dziedzictwo kulturowe i naturalne - RPO lubelskiego” można by było rewitalizować zalew oraz park i być może miasto byłoby zainteresowane. Chętnie udostępnię te dane i proszę, by się temu przyjrzeć i spróbować stworzyć miejsca wypoczynku dla mieszkańców naszego miasta, jak burmistrz powiedział – jeśli udałoby się uzyskać 85 % środków zewnętrznych to myślę, ze jest to gra warta świeczki, a park jest jednym z elementów zabytkowych i te pieniądze pewnie udałoby się pozyskać – spuentował radny Marek Zawada. Wszelkie wątpliwości odnośnie planów włodarza miasta na rok przyszły poznamy na grudniowej sesji Rady Miasta, która odbędzie się prawdopodobnie 29 grudnia. Warto czekać.
|
Komentarze
Lepiej wydać pieniadze na gadzinówkę Radzyń i dekoracje świąteczne? odpowiedzcie sobie sami....