Już niedługo
Zobacz wszystkie
Reklama
Komentarze
- Odpowie za uszkodzenie Pałacu Potockich
Brawa dla I LO na Partyzantów! W najnowszym rankingu Perspektyw są na 504. pozycji (623. w 2023 r.) ...
- emenemsik - Odpowie za uszkodzenie Pałacu Potockich
Idiota niech płaci za szkody i miesiąc ulice zamiata
- lukas1 - Wesołych Świąt!
Wydawało mi się że znikł artykuł o kolejnej tragicznej śmierci nastolatka, ale widocznie było to na ...
- niepokorny - Wesołych Świąt!
Nie wiem o co chodzi, ale gdyby była, to komentarza powyżej raczej by nie było...
- Admin iledzisiaj.pl - Wesołych Świąt!
Myślałem naiwnie że na tym portalu nie ma cenzury pitiful!
- niepokorny
Tablica wróciła na swoje miejsce |
Michał Maliszewski | |||
czwartek, 16 lipca 2015 07:00 | |||
Tym razem nie na kamieniu, lecz na równej, płaskiej powierzchni. Dziś na Placu Wolności, gdzie od niedawna swoje miejsce ma Skwer Podróżników pracownicy firmy brukarskiej układali kostkę. Wszystko po to, by na równej powierzchni, nie odróżniającej się od reszty placu zamontować tablicę, która wcześniej była umieszczona na zabranym kamieniu. Przypominamy, że głaz, znajdujący się wcześniej w tym miejscu został usunięty z powodu braku zgody konserwatora zabytków. - W porozumieniu z konserwatorem zabytków w tym samym miejscu zostanie zainstalowana w podłożu tablica. Kontynuowany będzie też pomysł wbudowywania tabliczek z łapą niedźwiedzia i nazwiskiem kolejnego gościa "Radzyńskich spotkań z podróżnikami" – czytamy na stronie Urzędu Miasta Radzyń Podlaski. Problem został opanowany, a tablica wróciła na swoje miejsce. Pozostaje czekać na odsłonięcie kolejnej płyty z imieniem podróżnika, który zechce odwiedzić nasze miasto. Warning: No images in given directory. Please check the directory!
|
Komentarze
I dlaczego to my mieszkańcy mamy za to zapłacić?
Po drugie kto płaci za tą "zabawę"? To jednak raczej pytanie retoryczne.
Po trzecie. Panie radny Mazurek proszę pomnik własnej działalności budować za własne pieniądze. W Radzyniu jest wystarczająco dużo potrzeb i ludzi potrzebujących aby oglądać każdą publiczną złotówkę, a nie finansować zachcianki jednego radnego!!!
Na tym placu prawie nikogo nie ma. Nie ma drzew, słońce świeci, wysiedzieć się nie da. Zegar słoneczny to też szczyt głupoty. Każdy ma zegarek i wie która godzina. Lepiej by się spisała tam FONTANNA! Przynajmniej jakieś ochłodzenie w gorący dzień.
Skrzyżowanie koło Placu Wolności było dużo przyjemniejsze. Jako kierowca, żeby wyjechać z ulicy Ostrowieckiej w strone Jana Pawła II, musimy postać dobre 10 min. Co za "mądry" człowiek wymyślił takie skrzyżowanie? Do tego jak się nie zatrzymasz na STOPie policja już stoi żeby ukarać mandatem. NO LUDZIE!
BRAK SŁÓW... A zapytał się ktoś MIESZKAŃCÓW naszego miasta co o tym myślą?
Mnie nikt nie pytał! Takim pomysłom MÓWIE STANOWCZO NIE!!!
Co do reszty mieszkańcy powinni wiedzieć ile to kosztowało i dlaczego ten co spierdzielił sprawę za to nie zapłacił. Bo prywatny by musiał!!!!!!! A my na to podatki musimy dać za jakie grzechy. To nie jest ich prywatny folwark. A co chodzi o skrzyżowanie byłem pewny że ta wysepka zostanie bo spełniała swoją funkcję trzeba było tylko pięknie ją obrobić i zostawić, ale po co tu nie wygoda ma się liczyć tylko wygląd. Tak po chińsku ładnie zapakowane nie ważne że kicz