Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Ile masz lat, że jeszcze wierzysz w bajki? Podziemia wokół pałacu były niczym innym, jak sposobem od...
- kurka wodna - Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Masz taki świąteczny odlot? To są prawdziwe życzenia uśmiechniętych. Ciesz się szybko swoim idolem d...
- zimny
Zmiana na stanowisku kierownika Dziennego Środowiskowego Domu Samopomocy |
Michał Maliszewski | |||
wtorek, 16 czerwca 2015 07:00 | |||
Sprawującego od 17 lat tę funkcję Waldemara Zylika zastąpiła Beata Ratajczyk - od 15 czerwca pełniąca obowiązki kierownika placówki. Przekazanie obowiązków odbyło się w DŚDS. Uczestniczył w nim burmistrz Miasta Radzyń Jerzy Rębek oraz sekretarz Robert Targoński. Burmistrz Jerzy Rębek podziękował Waldemarowi Zylikowi za dotychczasową pracę. Poinformował, że dotychczasowy kierownik placówki został przeniesiony do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdzie powstał wakat po odejściu na emeryturę jednej z pracownic. Zapowiedział też przeprowadzenie konkursu na stanowisko kierownika DŚDS. Przedstawił pracownikom osobę, która będzie pełniła obowiązki kierownika do czasu ogłoszenia konkursu: - Beata Ratajczyk to osoba kompetentna i profesjonalna. Z wykształcenia i praktyki zawodowej jest pedagogiem, profilaktykiem, terapeutą. Myślę, że spełni oczekiwania zarówno podopiecznych jak i ich rodziców. Pragnę, byście Państwo przyjęli ją jak najcieplej – mówił włodarz miasta do zebranych pracowników. - Zdaję sobie sprawę, że funkcja kierownika DŚDS to dla mnie wyzwanie i odpowiedzialność, liczę na pomoc Państwa jako doświadczonych pracowników – odpowiedziała Beata Ratajczyk. Burmistrz Jerzy Rębek zmianę na stanowisku kierownika DŚDS tłumaczy wyczerpaniem się dotychczasowej formuły funckcjonowania placówki, koniecznością wprowadzenia zmian w ośrodku. Jako najważniejszą oczekiwaną zmianę wymienia otoczenie każdego podopiecznego indywidualną opieką i terapią. Wyraził również nadzieję, że więcej osób zechce korzystać z formy pomocy, jaką stwarza DŚDS. Obecnie w mieście odpowiednią decyzję ma 41 osób, z zajęć korzysta ponad dwadzieścia.
Pracowała w GOPS w Międzyrzecu Podlaskim jako pracownik socjalny, w Urzędzie Gminy Międzyrzec Podlaski jako podinspektor d/s profilaktyki i uzależnień, w Poradni Odwykowej jako Instruktor Terapii Uzależnień, w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Suchowoli jako Instruktor Terapii Uzależnień, pełniła funkcję kuratora społecznego w II Wydziale Kuratorskiej Służby Sądowej w Radzyniu. Warning: No images in given directory. Please check the directory!
|
Komentarze
Zmieniano dekoracje
Na pustej scenie w świetle ramp
Zakryto stare tło
Zastąpi dramat farsa znów
Komedia i owacje
Odbije sufit brawa
I wybrzmi głośny śmiech
Na stare maski z dawnych sztuk
Aktorzy włożą nowe
Z tragedii nie zostanie nic
Jak choćby sztuczne łzy
Tak wciąż się zmienia teatr ten
I który z widzów powie
Jak można w jednej sztuce grać
Na pozór kilka ról
kościół ewangelicki a obsada stanowisk w Radzyniu ???
Kolego po prawicy Juruś ja na pana głosowałem.
Ile dzisiaj i ilu jeszcze ma polec prawicowych katolików w imie podszywanej owcy.
ilość i długość czasu pracy doprowadza do remisu w bardzo krótkim czasie. ilość czasu pracy po stronie byłego kierownika 8-10h w kazdym dniu pracujacym
ilość czasu pracy po stronie obecnie powołanej 0-2h.
Plotka???? NIE
byłem w ośrodku od 29.06 do 3.07 i nie udało mi sie zastac pani p.o.kierownik ani razu.
W czasie wycieczki części podopiecznych widocznie nie było potrzeby pojawiania sie w pracy dla samego podpisania listy obecności.
Rodzice już są zadowoleni.