Już niedługo

"Dworskie Opowieści" - Aukcja w Pałacu Potockich w Radzyniu Podlaskim, 10.05.2025, 18:00, PAŁAC POTOCKICH
Zobacz wszystkie
Reklama

Komentarze
- Spacer po Radzyniu, jakiego nie znasz!
Swego czasu coś mówiono o podziemnych korytarzach wychodzących z pałacu. To jakaś bajka czy tajemnic...
- niepokorny - Fundusz szwajcarski: #6 Zielona Transformacja Radz...
Czas na modernizację stadionu miejskiego w Radzyniu Podlaskim!!! Zadaszoną główną trybunę wraz z szt...
- sportek - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Otrzeźwienie na szczęście przyszło po 9 latach rządów dawnego zespołu. Wesołych Świąt Radzyniacy!
- paznokieć - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Masz taki świąteczny odlot? To są prawdziwe życzenia uśmiechniętych. Ciesz się szybko swoim idolem d...
- zimny - Świąteczne życzenia Burmistrza Jakuba Jakubowskieg...
Nareszcie staje sie w mieście normalnie, brawo. bur=MISTRZ i tak trzymać. bardzo podoba mi się ten k...
- Bycy
Jest duża szansa na uratowanie programu dotyczącego instalacji solarnych |
Michał Maliszewski | |||
środa, 04 marca 2015 08:00 | |||
Jest duża szansa na uratowanie projektu dotyczącego instalacji solarnych. Wczoraj burmistrz miasta Jerzy Rębek w towarzystwie wójtów z terenu powiatu radzyńskiego udał się do Urzędu Marszałkowskiego. Po długich negocjacjach udało się przedłużyć czas na realizację programu. - Jeśli wójtowie wyrażą zgodę to zaczniemy kontynuować nasze działania związane z programem „Czysta Energia w powiecie radzyńskim” – rozpoczął burmistrz Rębek. – To dobra wiadomość, ponieważ będziemy mieć przedłużony czas realizacji tego projektu do końca października, a rozliczenie do końca listopada. Jest też możliwość korzystania z zaliczki, jaka została nam przekazana wcześniej. Musimy działać błyskawicznie, ponieważ trzeba wykonać jak najszybciej inwentaryzację, by sprawdzić w jakim stopniu jest zrealizowany ten program. Jeśli ten proces zakończymy, ogłosimy przetarg i wyłonimy nowego wykonawcę. Mamy szansę tę całą sytuację skierować na poprawne tory – zakończył. Mamy nadzieję, że uda się doprowadzić ten program do końca, tak żeby jego uczestnicy mogli cieszyć instalacjami solarnymi na dachach swoich domów.
|
Komentarze
1. umowę z Rapidem rozwiazano - tu burmistrz miał mocne podstawy - jęki tych nieudaczników to co innego. Mogą się sądować a miasto powinno robic swoje - przeprowadzić nowe postępowanie (przetarg)
2. co do przedłużenia terminu u marszałka (BZDURA). Tu i sam prezydent RP nie pomoże - wydłużenie terminu to łakomy kąsek dla kontrolerów - znajomość prawa ZP się kłania.
Więc proszę sobie uświadomić, iż do pażdźernika od dziś jest 8 miesięcy. W tym przy dobrych lotach zakończenie dotychczasowego etapu to powiedzmy max 2 miesiące-Zostaje 6 miesięcy
Rozpisanie i rozstrzygniecie przetargu,podpisanie umowy, przy optymistycznym założeniu miesiąc-Zostaje 5 miesięcy do zakończenia projektu
Wykonanie wizji,projektów,zamówienie materiału(okres oczekiwania na materiał ok miesiąca)-Zostaje 3 miesiące
I fakt najtrudniejszy znalezienie ekip które wykonają te ponad 600 instalacji w 3-4miesiące.
Jeszcze są tacy którzy wierzą że to się uda???
1. Miasto umowę rozwiązało bez wystarczających podstaw o czym słychać w środowiskach prawniczych, urzędzie marszałkowskim i innych.
2. Ci "nieudacznicy" jak to ty ich nazywasz zrealizowali o wiele więcej inwestycji związanych z kolektorami słonecznymi. O wiele większych i o wiele trudniejszych. To Liderowi nie udało się dokończyć roboty. Także Rapid-Radzyń 1:0.
A nie na łapu capu rozwiązywać umowę a później zobaczymy co będzie???
Rapid miał zrobione wszystkie projekty, których urząd miasta nie chce, więc ten etap trzeba powtórzyć. Jedno uzgodnienie w domu plus dojazd do mieszkańca o ile kogoś się w domu zastanie to minimum godzina. W ciągu dnia można zrobić 8-10 uzgodnień. W ciągu miesiąca 180-220 uzgodnień. Czyli potrzebne jest 3 miesiące na sam etap przed wykonaniem projektów. Później trzeba wykonać projekty i uzyskać wszelkie pozwolenia i decyzje: 2-3 miesiące. I w tym miejscu kończy nam się czas.
Czego by teraz burmistrz nie zrobił i gdzie by nie poszedł i komu czterech liter nie zawracał nic z tego nie będzie. Tylko w październiku wstyd przed Urzędem Marszałkowskim. Przeciągnijmy to co się teraz dzieje do października. Świetnie, wspaniale...
Pokaż mi odpowiedni przepis PZP, nakładający obowiązek rozliczenia. Po prostu z-cy musi ponownie oszacować wartość zamówienia.
Dobra wola nie wystarczy, bo termin to istotne "kryterium" wyboru oferty, więc wchodzą w grę zasady równego traktowania w-cy (powtarzam - jest to czynnik obiektywny - raz określony, zobowiązuje obie strony)
A co do pierdów "ajaka" - ja po prostu zapoznałem się z zapisami umowy a nie głosy tzw. środowisk.
W umowie jest napisane, że możliwa była zmiana harmonorgamu rzeczowo-finansowego, z czego wykonawca skorzystał i lider wprowadził to jako aneks do umowy. Harmonogram rzeczowo-finansowy określa zakres rzeczowy i finansowy oraz TERMINY, w których ten zakres ma być wykonany. Także wniosek z tego taki, że zamawiający miał możliwość zmiany terminu wykonania zamówienia przez wykonawcę.
Poza tym czy Rapidowi, który zrobił w miesiąc(zimowy) 270 instalacji potrzeba było wydłużenia terminu? Chyba nie.
Nie wiem co ma na celu ten wywód o terminach.
Poza tym odsyłam do ustawy Pzp: Art. 144.
Powołując się na 144 strzelasz sobie w kolano.
Termin to niezbywalna część zamówienia, o którym się nie mówi dopóki tacy fachmeni (jak ich tu pięknie reklamujesz) nie spier..lą roboty.
No a co z twoim harmonogramem? Nie musisz dziękować za uświadomienie ci różnicy.